SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Papecik/Blog/Patrz mi w oczy .urwa nigdy się nie poddam

temat działu:

Trening dla zaawansowanych

słowa kluczowe: , , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 29448

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1474 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 40987
Sevrond czytaj ze zrozumieniem,normalnie prowadzić blog zacznę dopiero od lutego,pisałem o tym
Tak jak obiecałem mała relacja z niedzielnych zawodów.
Szczerze mówiąc nawet nie wiem od czego zacząć.Może od tego,że był to mój najgorszy start w zawodach,takiego zwrotu akcji nigdy się bym nie spodziewał,nie sądziłem w ogóle,że takie coś jest możliwe,ale o tym za chwilkę.Dzień przed biegiem moje jedzonko wyglądało tak,że przeplatałem sobie warzywa z odrobiną kurczaka podsmażane na patelni z bananami,raz jedno raz drugie.Czułem się bardzo na siłach,psychicznie chyba nigdy nie byłem tak dobrze nastawiony,więc czego chcieć więcej?W dzień zawodów rano zjadłem 2 skibki chleba z masłem czekoladowym i banana,dość dużo piłem,humorek dopisywał.Po przyjezdzie zapłaciłem w biurze wpisowe,odebrałem numer startowy,nie pozostało nic jak iść się przebrać i zacząć rozgrzewać.Walnąłem sobie dość długą rozgrzewkę,bardzo konkretnie,zajęło mi to prawie 30min.Najpierw wystartował bieg na 10km,po 5 min. my.Przed biegiem nastawiałem się na wygraną,celem było 1 miejsce,nie było mowy o 2 czy 3,wiedziałem,że mogę wygrać.Ale wracając do naszego startu,ustawiłem się całkiem z przodu,zaczęło się odliczanie 10,9,8,7,6,5,4,3,2,1 Start!!!już od samego początku tempo było bardzo mocne,było nas w sumie 4 którzy odłączyliśmy się od reszty,biegłem sobie cały czas 3-4,trzymając w zasięgu też 1 i 2 zawodnika,tempo cały czas naprawdę mocne,czułem po ok 1km jeszcze duży zapas sił.I teraz sedno czyli to o czym zacząłem pisać na początku,powinniśmy biec 1,5km,zrobić nawrót przy pachołku i spowrotem 1,5km,razem 3km,ale gdzieś właśnie na 1km dogoniliśmy ogon 10km i się całkowicie zmieszaliśmy,mniej więcej wiedziałem gdzie powinien być ten pachołek,jednak rozglądając się cały czas go nie widziałem,biegłem cały czas za 3 zawodnikiem,tempo cały czas naprawdę mocne,robiło się coraz tłoczniej i pachołka ciągle nie widać,mówię sobie w myślach...qrwa mać gdzie ten pachołek??? no ale nic pierwszych 3 zawodników zawróci przede mną to będę widział,więc biegnę biegnę,widzę,że pierwszych 2 zawodników zaczyna biec spowrotem ale mają złe miny,już wiedziałem,że coś nie tak,lecz biegnę dalej i pachołka jak nie było tak nie ma,trzymam się blisko 3 zawodnika,w pewnej chwili widzę z boku oznaczenie 2km i w tej chwili bieg się dla mnie zakończył,już nie było żadnych szans nawet na 4 czy 6 miejsce,zawodnik biegnący 3 poleciał jeszcze kawałek dalej niż ja bo chwilę pózniej zauważył oznaczenie,dalej już sobie przeplatałem bieg z truchtem,czułem totalne rozczarowanie,zająłem 38 miejsce z czasem 16:38.Nie wiem czy organizator tego nie przewidział czy co,nie sądził,że tempo będzie bardzo mocne i się zmieszamy tak,że nie wiadomo gdzie pachołem,nie mam mu też tego za złe,każdemu niekiedy zdarzają sie wpadki,jeden z zawodników zaraz po przebiegnięciu zjechał go słownie przy wszystkich równo z ziemią,ja jednak zostawiłem to co o tym myślę dla siebie,cieszę się jednak z tego,że są takie osoby,które wkładają swoje całe serce i ze zwykłego biegu robią po kilku edycjach bieg ogólnopolski,zrzeszający ludzi z całej polski,na pewno nie było dla niego miłe to co mu powiedział ten zawodnik.Po biegu powiedziałem sobie,że za rok też przyjadę i udowodnię,że tego dnia 1 miejsce należało się mi.Co prawda tego dnia nie było mi do śmiechu ale teraz się z tego śmieję,myślę,że trzeba mieć trochę dystansu,dać sobie pogodzić się z tym i jak najszybciej zapomnieć,nie wracać do tego,także głowa do góry
Ps.za parę dni wkleję jakieś fotki

http://www.domore.pl/beta/view/strony/okazje/121820
Jeśli ktoś pomoże będę ogromnie wdzięczny!!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1474 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 40987


Zdjęcia pojawiły się dość szybko więc wrzucam

http://www.domore.pl/beta/view/strony/okazje/121820
Jeśli ktoś pomoże będę ogromnie wdzięczny!!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1474 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 40987


Znów zaraz po starcie

http://www.domore.pl/beta/view/strony/okazje/121820
Jeśli ktoś pomoże będę ogromnie wdzięczny!!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1474 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 40987


I o takie z bliska

http://www.domore.pl/beta/view/strony/okazje/121820
Jeśli ktoś pomoże będę ogromnie wdzięczny!!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 217 Napisanych postów 36673 Wiek 38 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 115952
fajne ujęcie

co do zawodów...to nie wiem co powiedzieć szczerze mówiąc. Najważniejsze chyba jest to, że robisz to co uwielbiasz i z tego nie rezygnuj! Obojętnie jakie przeszkody by nie były na Twojej drodze!

HST PUSH & PULL - mój autorski "system" treningowy:http://www.sfd.pl/-t589381.html
Dieta LOW-CARB, art dla początkujących: http://www.sfd.pl/-t655403.html
Redukcja od A do Z - wszystko o redukcji:http://www.sfd.pl/-t654560.html
Tabata - co to jest i za co ją lubię?: http://www.sfd.pl/-t963145.html
Takie wielkie, takie niewinne. A same niosą na grzbiecie skrzydlatą kostuchę. Polską śmierć.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 1922 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 7236
hejka!
podziwiam twój spokój!!!
ja bym go chyba zajefał
pod czas zawodów mam taką adrenalinę....! lepiej się do mnie bez kija nie zbliżać,ha,ha!ale tak na poważnie to ładnie się zachowałeś,że zostawiłwś biednego organizatora w spokoju!
powiem ci,że miałem kilka podobnych akcji przeważnie na małych zawodach,wtedy trzeba powiedzieć sobie trudno liczy się zabawa...ha,ha,

"odrobina aromatu zawsze pozostaje na ręce która podaje ci różę"

http://www.sfd.pl/Shula/WFC_CHALLENGE/Dziennik_Blog.2011/2012r.-t803927.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1474 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 40987
King dzięki, co do zawodów...to nie wiem co powiedzieć szczerze mówiąc-nikt nie jest nieomylny,wpadki się zdarzają,każdy jest 'tylko' człowiekiem,Najważniejsze chyba jest to, że robisz to co uwielbiasz i z tego nie rezygnuj! Obojętnie jakie przeszkody by nie były na Twojej drodze! -dokładnie
Shula ja podczas zawodów też mam ogromną adrenalinę,wyładowywanie swoich emocji na organizatorze nie ma sensu,bo co się stało to się nie odstanie,uważam,że najważniejsze to pogodzić się z tym,jak najszybciej zapomnieć i iść dalej przed siebie jak by to nie miało w ogólne miejsca,to może opiszesz i nie ważne czy u mnie czy u Ciebie te sytuacje,jestem ciekaw co Ci się przytrafiło???

http://www.domore.pl/beta/view/strony/okazje/121820
Jeśli ktoś pomoże będę ogromnie wdzięczny!!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
To bieg miał być na ile km ? 3km ? W sumie niezbyt ciekawy zwrot akcji, ale no cóż nie były to zawody jakiejś najwyższej stawki więc następnym razem pokażesz kto tu rządzi
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1474 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 40987
Sevrond tak na 3km,następnym razem giry z dupy wyrwe ale wygram

http://www.domore.pl/beta/view/strony/okazje/121820
Jeśli ktoś pomoże będę ogromnie wdzięczny!!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 714 Wiek 34 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 3894
super blog, CELE na prawde konkretne ale na pewno dasz sobie rade:) bede obserwował:) A te zawody mozna powiedziec były taka mała próbą:) ale udalo Ci się ją przejśc i jeszcze bardziej sie podbudowałes i widze zapał jest TAK TRZYMAJ!!! POZDROWIENIA Z TARNOBRZEGA)

gg: 43028048

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Trening Bic + Tric Prosze o opinie

Następny temat

Bicek i tricek

WHEY premium