Siemka
Shula
Najpierw poprzedni tydzień
Dzień: poniedziałek
Rodzaj treningu: II zakres
Czas: 1h 30min.
Średnie tętno: 154
Kalorie: 1367
Uwagi,odczucia odnośnie treningu:super trening,podczas ostatnich 10 min. zrobiłem sobie 5X1min. przyśpieszeń na przerwach 1 min.,czułem duży zapas sił,biegało się lekko
Dieta: trzymana
-----------------------------------------------------------------
Dzień: wtorek
Rodzaj treningu: II zakres
Czas: 1h
Średnie tętno: 149
Kalorie: 729
Uwagi,odczucia odnośnie treningu:oby było więcej takich treningów,cały czas niskie tętno i dość żwawe tempo jak na II zakres,udany trening
Dieta: trzymana
----------------------------------------------------------------
Dzień: środa
Rodzaj treningu: siłowy
-wyciskanie sztangi płaska
s.r. 3x10pow.x20kg
s.w. 6x15pow.x35kg
-
uginanie przedramion ze sztangą łamaną
s.r. 3x10pow.x10kg
s.w. 4x15pow.x17kg
+
franzuz siedząc (gigant serie)
s.w. 4x15pow.x17kg
brzuch:
3X20 skośne spięcia brzucha
Czas: ok 40min.
Średnie tętno: ----------
Kalorie: --------
Uwagi,odczucia odnośnie treningu: znów skróciłem
przerwy między seriami o 15 sek.,ćwiczyło się bardzo dobrze,nawet w sumie lekko,trening powinien odbyć się dzień wcześniej ale z braku czasu przeniosłem go sobie na środę.
Dieta: trzymana
---------------------------------------------------------------
Dzień: czwartek
Rodzaj treningu: I zakres
Czas: 50min.
Średnie tętno: 121
Kalorie: 410
Uwagi,odczucia odnośnie treningu: trening katorga,od samego początku ból brzucha,potem troszkę ustąpił ale i tak strasznie niekomfortowo się biegło,na początku co ok 5 min. musiałem przystawać bo bolało zbyt mocno,w nagrodę za to,że się nie poddałem i chciałem zaliczyć trening skróciłem sobie o 10 min.,trening bardzo nieudany...
Dieta: trzymana
----------------------------------------------------------------
Dzień: piątek
Rodzaj treningu: siłowy
-przysiady
s.r. 3X10powX40kg
s.w. 6X 15pow.X50kg
-MC
s.r. 2X10powX40kg
s.w. 6X15pow.X50kg
+
Barki:
-wyciskanie sztangielek stojąc (superserie)
s.w. 4X15pow.X9kg
3X22 spięcia brzucha
Czas: 40min.
Średnie tętno: ------
Kalorie: ------
Uwagi,odczucia odnośnie treningu:ćwiczyło się bardzo ok
Dieta: trzymana
---------------------------------------------------------------
Dzień: sobota
Rodzaj treningu: II zakres
Czas: 2h 20min.
Średnie tętno: 144
Kalorie: 1598
Uwagi,odczucia odnośnie treningu: pierwszą godzinę pobiegłem na najniższym tętnie II zakresu,resztę treningu trzymając się bardziej górnej granicy,potwierdziło się to co myślałem,nie jestem jeszcze przygotowany żeby biegać wybiegania z takim tempem jak ostatnio(pisałem,że pod koniec nogi mi wysiadały,patrzyłem tylko na tętno),trening bardzo udany,na końcu lekkie rozchodzenie,truchtanie i rozciąganie
Dieta: luz
-----------------------------------------------------------------
Niedziela:wolne
Dieta:luz
----------------------------------------------------------------
Dzień: Poniedziałek(dziś)
Rodzaj treningu:II+III zakres
Czas:niecałe 54 min.
Średnie tętno:163
Kalorie:894
Uwagi,odczucia odnośnie treningu:na początku 30 min. II zakresu,potem 5X1km w tempie każdy km poniżej 4:00 na przerwach 1min. żeby zobaczyć czego mogę się spodziewać w sobotę,co do pierwszych 30min. to nie mam co pisać,1-kilometrówki dzień wcześniej sobie odmierzyłem samochodem,napisałem na asfalcie białą farbą oznaczenia każdego km,dokładnie wyszło mi 5,3km ale co tam,lepiej więcej niż mniej,biegało się je ok,czułem duży luz,przede wszystkim nie biegłem siłowo,nie szarpałem,każdy km pobiegłem lekko poniżej 4:00 min. ale przy ostatnim troszkę się zapędziłem i wyszło mi ok 3:15(lekko poniżej),niektóre przerwy wyszły troszkę więcej niż 1min. jednak nie dołuję się tym,dzisiejszy trening dał mi dużo cennych informacji,wiem już mniej więcej czego mogę się spodziewać na zawodach,trening bardzo udany
Dieta: luz
----------------------------------------------------------------
Teraz kilka informacji:
1.Skończył mi się spalacz i l-karnityna,lekka redukcja wagi się skończyła,teraz tylko muszę utrzymać to co wypracowałem,zszedłem z wagi ok 75-76kg na 71-72kg co uważam za wynik dobry,przy pomocy lekkiej modyfikacji diety i obniżeniu kaloryczności udało się zjechać trochę,dodatkowo w sobotę zmierzyłem sobie ciśnienie i wyszło mi 119-69 i puls 53(wcześniej jak sobie mierzyłem kilka razy wychodziło zawsze 139-75 czasami do 79 i puls 60-pare,co uważam też za duży pozytyw,czuję się też o wiele lepiej,nie czuję tak jak wcześniej jak biło mi serce,prawie,że go nie czuje,lepiej mi się śpi,nie czuję się w ciągu dnia ospały,zamulony,tylko pełen enrgii,same pozytywy.Tylko teraz trochę się boję,że jak wrócę do normalnego odżywiania(więcej węgli) to z 1kg mi przybędzie,mam nadzieję,że nie.
2.Start w przyszłą sobotę ma być przetarciem się,bo jeszcze cały czas robię bazę tlenową więc też za dużo co nie ma się spodziewać,cały czas tłukłem tylko I i II zakres i parę przyśpieszeń,więc w sobotę będzie bez nie wiadomo jakiego napalania na wynik
3.Reszta tego tygodnia będzie wyglądała następująco:
Wtorek:40min. II zakres
Środa:30. min. spokojnie
Czwartek:wolne
Piątek:wolne
Sobota:START!!!
4.Wracam do normalnego odżywiania jednak zostaję przy kaloryczności takiej jaką teraz cały czas trzymałem czyli ok 2200-2400 kcal.
pzdr.