Vice_Lord2 dużo jest młodszych ludzi z lepszą sylwetką, za rok czy dwa będzie jakoś to wyglądało już. Narazie bieda, ale progres jest a o to tutaj chodzi, żeby nie stać w miejsc
Po wczorajszej wizycie na PP i MP w Zabrzu moje ego głęboko wdeptane w ziemie, dawno sie taki chudy i*****owy nie czułem
Motywacja do tyrania i trzymania michy podbudowana na nowo. Dzisiaj trening troszke później niż zwykle
PLECY + BICE
MC
*2SR
*8x120kg
*6x140kg
*6x160kg
*4x180kg
Podciąganie nachwytem 4x 8 powt
Wiosło podchwytem
*12x60kg
*10x80kg
*10x100kg
*8x120kg
Wiosło Hantlem
*8x30kg
*8x40kg
*6x50kg
*6x60kg
2s unoszenia w bok w opadzie
Uginanie z sztangą stojąc - chwyt szerszy niż barki
*12x15kg
*12x25kg
*10x35kg
*10x45kg
Uginanie z supinacją
*3x10x20kg
uginanie z hantlem w opadzie tułowia
*2s x 15powt x 10kg
+brzuch
W martwym ruszam z akcją, 200+ BEZ pasków
w serii 180kg x 4 odstawiałem po każdym powtórzeniu poprawiałem chwyt machałem kolejny raz, prostowniki miały moc na 1-2 powt jeszcze, dłonie nie.
Podciąganie - tutaj jakoś słabo czułem plecy w tym tyg, ruch w pełnym zakresie z rozciągnięciem.
Wiosło sztangą, ostatnia seria dość siłowo w tym tygodniu i ciężko, 3 pierwsze technicznie ok. Za tydzień spróbuję do 100/110/120/130 z nastawieniem na ciężar bardziej z nagięciem techniki
Wiosło hantlem - w tym tyg bardziej siłowo, znudziło mi się technicznie machanie do 40kg :P przy 50 i 60kg - pierwsza faza dość dynamicznie, spięcie mięsnia i wolniejsze opuszczanie, technicznie 100% na pewno nie było ale plecy to taka partia która potrzebuje ciezaru jako bodziec
W łapkach progres jest siłowy, 10x45 6 powt powoli i technicznie 4 oszukane.Do uginania z supinacją musiałem te 2,5kg dorzucić bo mnie słabiło juz 17,5 przez 3 tyg :P. Uginanie w opadzie miedzy seriami 30s przerwy tylko, za***iste ćwiczenie na dobicie mięśnia
To sie rozpisałem
Zmieniony przez - Satreb w dniu 2009-10-26 21:20:49