Co do walki Mariusza z Danielem G.- przeciez to by byla egzekucja,a nie o to chyba chodzi.
Z jednej strony jestem ciekaw przebiegu walki,bo obaj sa poczatkujacymi, z drugiej to boje sie ze zwykla mlocka bedzie i nic wiecej. Wszystko zalezy od nastawienia Mariusza- jeden i drugi za duzo nie umie,ale Najman przynajmniej jest troche obity w ringu z kelnerami wiec psychicznie powinien lepiej to znosic. Mimo wszystko uwazam ze jesli Mariusz przy pierwszym ataku sie nie zasloni i nie bedzie sztywno stal,to posle Najmana za glebe i tam Go wbije w ring.