SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Marcin Najman vs Jacek Kuźmiński 19.02.2012 Pułtusk MMA

temat działu:

Scena MMA i K-1

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 10002

Ankieta

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 17 Napisanych postów 167 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 1314
Dnia 19 Lutego podczas gali kickbokserskiej organizowanej przez KS SEMIRAMIDA PUŁTUSK odbedzie sie walka w formule MMA Kuźmiński vs Najman.Tak na moje oko to jest rywal akurat dla Najmana,sportami walki zajmuje sie od roku wczesniej byl strongmanem

Jacek Kuzmiński
Jest jednym z trójboistów o ogromnym talencie,którzy osiągneli sporo w tym sporcie,ale mogli osiągnąc znacznie więcej,tylko przeciwności życiowe przeszkodziły im to zdobyć.Jacek Kuźmiński to dowód jak wielkie cięzary można dzwigać w młodym wieku.

Poczatki

Swoja kariere sportowa rozpoczal w wieku 15 lat,byl rok 1990 Jacek zapisał sie na silownie w rodzinnym Pultusku,wazac 60kg,w wieku 15 lat wyciskal juz 100kg!!!W owym czasie Jacek uczeszczał do miejscowego Technikum.W tamtym czasie trenerem kadry był Zdzisław Pieńkos,byl rok 1991 Jacek wazyl juz 70kg i wyciskal juz 135kg,jego talent odkryl Zdzisław Pienkos,ktory zauwazyl jego wyniki,i na przelomie 91/92 Jacek zaczal cwiczyc trojboj siłowy.Mial przyjemnosc razem z takimi sławami jak Jan Wilczynski,Roman Szymkowiak,Marek Siedlecki,Mirosław Szmeja.Pod Koniec 1992 roku wyniki Jacka w trojboju byly nastepujace 210+160+220=590kg w wadze 75kg.Natomiast w roku 93 Jacek osiagnal juz wyniki 250+170+255=675kg w wadze 82,5kg Jacek systematycznie rozwijał sie pod okiem Zdzislawa Pienkosa,budził szerokie nadzieje w klubie.No i w koncu w roku 1994 bije 1 swoj rekord Polski w wyciskaniu lezac na MP w Ciechanowie zrobil 280+185+280=745kg w wadze 100kg,Jacek juz wtedy wzbudzal szerokie zainteresowanie w trojbojowym swiecie,gdyz na tamte czasy na niespelna 19 latka 745 wzbudzalo respekt,Jacek dalej systematycznie trenował aby w koncu roku 1995 wystapic na MEJ zajal tm wysokie 4 miejsce wynikiem 295+202,5+295=792,5.Znawcy trojboju byli zachwyceni postawa Polskiego bohatera,Jacek dalej ciezko trenowal...aby w 1996 roku osiagnac szczyt formy

MEJ

1)Berun Evgeney 330+190+325=845kg
2)Jacek Kuzminski 312,5+220+310=842,5kg
3)Nillson Joakim 340+180+300=820kg

Jacek przegrał o 2,5kg ale był lepszy w Wilksie ,z mieszanymi uczuciami zakonczyly sie te mistrzostwa dla Jacka

WIELKI REWANZ!!!

Czyli MISTRZOSTWA SWIATA JUNIOROW 1996 VAASA FINLANDIA

110.0 Kg
1. Berun/Evgeny 108.4 Russia 327.5 197.5 .NB 327.5 852.5 .NB 459.07
2. Kuzminski/Jacek 106.7 Poland 310.0 225.0 NRJ 315.0 850.0 .NB 459.85
3. Nilsson/Joakim 108.2 Sweden 352.5 CRJ 175.0 310.0 837.5 ... 451.24
4. Holmberg/David 109.8 Sweden 330.0 195.0 290.0 815.0 ... 437.41
5. Shiffer/Donald 109.1 USA 305.0 210.0 295.0 810.0 .NB 435.45
6. Singh/Jatinder 109.1 Great Brit. 335.0 .NB 205.0 .NB 265.0 805.0 ... 432.76
7. Gabrielsen/Mathia 109.9 Norway 310.0 182.5 282.5 .NB 775.0 ... 415.86
8. Hinz/Thorsten 109.4 Germany 270.0 207.5 .NB 290.0 .NB 767.5 .NB 412.30
9. Pilling/Gerald 109.7 Great Brit. 280.0 170.0 302.5 752.5 ... 403.94
10.Kashofer/Peter 108.4 Austria 235.0 155.0 260.0 650.0 .NB 350.02
11.Huang/MAN-Pin 104.8 Chinese Tai. 240.0 150.0 210.0 600.0 ... 326.46

Niestety historia sie powtorzyla ten sam zawodnik ta sama sytuacja i nasz zawodnik siee podłamał psychicznie i z powodow osobistych porzucil zawodostwo w Trojboju

PODSUMOWANIE KARIERY TROJBOISTY

Jacek wbil sie w pamiec szczegolnie dlatego,ze osiagnal niewiarygodne wyniki w mlodym wieku,V-Ce mistrz swiata i europy,Rekory Polski lawka-225kg,320kg-Ciag dlugo byly niepobite.Byl Wybitnym zawodnikiem

Powrot do sportu STRONGMAN

W 2004 roku Jacek postanowil probowac strongmanstwa,wyniki mial bardzo dobre miedzy innymi waga placzu 75 sekund,Jego wyniki silowe w owym czasie Przysiad-340kg,Wyciskanie-260kg,Martwy Ciag-350kg,.Swoja forme potwierdzil na zawodach

POKONAŁ ANDRZEJA ZIELENIECKIEGO


Popularność zawodów STRONG MAN zachęciła działaczy MKS NAREW do przeprowadzenie takiej imprezy w Pułtusku. Uznaliśmy, że będzie to duża atrakcja dla mieszkańców świętujących Dni patrona św. Mateusza. Inicjatywa Klubu zyskała poparcie burmistrza Wojciecha Dębskiego i Przewodniczącego Rady Ireneusz Purgacz. Ze względu na szczupły czas (1,5 godz.) musieliśmy ograniczyć imprezę do pięciu tylko zawodników i czetrech konkurencji. Zaprosiliśmy do startu zawodników z Płocka, Warszawy i Mińska Maz. Na starcie też reprezentant Pułtuska Jacek Kuźmiński.

Zmagania siłaczy poprzedził występ znanego kulturysty Andrzeja Żebrowskiego. Zawodnik zaprezentował helleńskie proporcje sylwetki i wspaniałą harmonię mięśni.

Zaraz potem wystartowali atleci. Pierwszą konkurencją był "spacer farmera". Zawodnicy z walizkami o wadze 120 kg w każdej ręce mieli pokonać jak najdłuższy dystans. Najlepszy wynik 56 metrów osiągnęło dwóch: Skwierczyński z Warszawy i Andrzej Zieleniecki z Płocka. Nasz Jacek Kuźmiński przeszedł 50m. Potwierdził swą klasę Zieleniecki - uznawany powszechnie za faworyta. Przed kilku miesiącami zajął VI miejsce w Pucharze Polski. W następnej konkurencji - przekładaniu opony o wadze 280 kg - najlepszy był Kuźmiński przed Zielenieckim i Stelmachem. Już w tej fazie widać było, ze walka o zwycięstwo rozstrzygnie się między Zielenicekim i Kuźmińskim. Pułtuszczanin był cięższy (121 kg), za lżejszym (119) Zielenieckim przemawiała rutyna.

W trzeciej konkurencji "martwym ciągu" zawodnicy podnosili sztangę o wadze 250 kg na ilość powtórzeń - kto więcej razy. Rewelacyjnie wystartował Stelmach z Mińska zaliczając 15 podniesień (3750 kg).Z najwyższym trudem dorównał mu Kuźmiński. Zieleniceki podniósł sztangę 14 razy. Ostatnia konkurencja "waga" miała rozstrzygnąć o kolejności. Wyczerpani już nieco zawodnicy przystąpili do trzymania na wyprostowanych ramionach ciężarków o wadze 12, 5 kg - kto dłużej utrzyma ciężar. M. Kuliński z Płocka zaliczył 69 sekund, Zieleniceki był lepszy o jedną sekundę. Ostatni, jako prowadzący wystartował Kuźmiński. Walczył, jak potem mówił, bliski utraty świadomości. Nie zawiódł pułtuskiej publiczności i sponsorów. Jego wynik - 72 sek. Zapewnił mu zdecydowane zwyciestwo w całej imprezie. Wyniki końcowe:

Jacek Kuźmiński, Pułtusk - 45 pkt.
Andrzej Zieleniecki, Płock - 39 pkt.
Paweł Stelmach, Mińsk Maz. - 34 pkt.
Maciej Skwierczyński, Warszawa - 33 pkt.
Marek Kuliński, Płock - 29 pkt.
Nadmienić należy, że świetny debiut J. Kuźmińskiego możliwy był dzięki pomocy udzielanej przez Zakłady Przedsiębiorstwa Mięsnego w Winnicy i Andrzeja Szczerbę oraz Warmię POLMLEK i Andrzeja Grabowskiego.

Imprezę poprowadził Włodzimierz Laskowski. Sędzia zawodów był Jan Wilczyński - sędzia międzynarodowy I klasy. Całość organizował Zdzisław Pieńkos, a pomocy w zakresie sprzętu udzielili: Andrzej Jeleń i Bogdan Pieńkos.

Liczna publiczność zgromadzona na zawodach potwierdziła sens tego przedsięwzięcia i dała satysfakcję osobom zaangażowanym w przeprowadzenie zawodów.

Zdzisław Pieńkos


ELIMINACJE SMUTEK,ŻAL

Niestety podczas eliminacji Jacek złapał kontuzje w 1 konkurencji i musial pozegnac sie z STRONGMAN,Jacek wowczas postanowil porzucic sport i wyjechał za granice,Z zagranicy wrocil,ale do sportu juz niestety NIE

MMA

Dnia 17 grudnia 2010 roku skład trener Cezary Rzepnicki , instruktor Dariusz Piekutowski i Zawodnik Jacek Kuźmiński reprezentowali klub „ SEMIRAMIDA” Pułtusk na Zawodowej Gali MMA i K-1 w Ostrołęce. Podczas imprezy na którą przyszło ponad 1,5 tysiąca kibiców można było zobaczyć 12 walk na które składały się starcia właśnie w MMA , K-1 , karate , Muay Thai . Jacek to debiutant po przerwie w ciężarach z których to właśnie słynie zaczął trenować sporty walki , a dokładnie MMA . Nasza domeną to stójka , która to Jacek szlifował i stawiał na taktykę walki właśnie w tej dziedzinie . Parter został całkowicie odpuszczony ze względu na brak czasu do przygotowania , a przede wszystkim na mała wiedzę trenera . Nasz klub to typowe walki w stójce czysty kickboxing , boks wszechstronność elementów ręcznych i nożnych , których zdecydowanie brakowało przeciwnikowi Jacka . Ale niestety bardzo dobrze opanowane elementy parteru Michała Suchcickiego (Gladiator) przeciwnika .To typowy zawodnik graplingu , MMA , mistrz Europy w swojej domenie walki . Od samego początku walki wiedział aby nie wchodzić w zwarcie z Jackiem i wyczekiwał momentu przejścia w parter do którego doszło . Jacek dzielnie bronił się tego ataku , lecz przeciwnik wiedział jak obejść obronę skutecznie robiąc dosiad . Potem już posypał się grad ciosów po których zgodnie z umową w szatni z trenerem Jacek odklepał .
… nasza taktyka była jedna walka w stójce tylko z taka myślą postanowiliśmy wystartować w nowej formie walki . Jacek wraz ze mną dobrze wiedział z kim mamy do czynienia . Jednak dusza wojownika nie odmawia walki nawet jak jest to zupełnie coś nowego . Wyciągnęliśmy wnioski i od nowego roku ruszamy z treningami w tej dziedzinie. Mamy już umówiona pomoc z trenerem w dziedzinie walki w parterze . Jacek zostanie przygotowany w tym kierunku i na pewno zostanie podpisana umowa o rewanż zgodnie z panującymi przepisami. Dla mnie postawa Jacka to już sama wygrana w podjęciu walki , wyjściu na ring z takim zawodnikiem i na dodatek w jego domenie walki. Podkreślając to iż nie był to okres do mocnego przygotowania z wielu przyczyn jakie się ze sobą nałożyły

O Najmanie nie trzeba pisac chyba

Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 9094 Wiek 39 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 37391
jak nikt nie oglądał tego big brothera - nawet ja widziałem parę odcinków - pamiętam, że był młody wilk Jakimowicz i Sosnowski, z którego nabijała się jakaś tępa sraka (o wyjątkowo groteskowych rysach twarzy), bo jest zawodowym sportowcem i raczej cichym gościem. Najmana też pamiętam, tylko wtedy w ogóle nie wiedziałem cóż to za persona, do łba by mi nie przyszło, że to bokser - wyglądał raczej na drecha z łapanki
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 17 Napisanych postów 167 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 1314
Po lewo obok Pudzianowskiego to Jacek
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 32 Napisanych postów 9627 Wiek 30 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 44430
Show must go on!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 17 Napisanych postów 167 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 1314
Albo Najman kopnie go z 3 razy i upadnie?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 43 Napisanych postów 5517 Wiek 28 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 54876
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 213 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 2643
Najman skompromitował się w każdy możliwy sposób... no ale to fenomen i skompromituje się znów w jakiś niebywały :D
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 209 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 12973
W walce sportowiec vs Najman wynik jest zawsze ten sam. Przegra Najman.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 2284 Wiek 39 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 29964
Tym razem Najman ma największe szanse na wygraną w całej swojej karierze, w końcu on ćwiczy stójke niby całe życie a jego przeciwnik ledwo co się za to zabrał .Z tym ze Najman nie ma wogóle psychiki, nie ma ducha walki- stąd może się wydarzyć wszystko- i stawiam że Najman znów w jakiś kompromitujący sposób przegra (tym razem np ucieczka z ringu)

Zmieniony przez - Ignatus w dniu 2011-11-18 09:53:21
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 400 Napisanych postów 15594 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 91830
Miałem nic nie pisać, ale może się w końcu zesra na ringu, bo co mu innego dla rozbudzenia mediów zostało?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 10 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 49
Może w końcu zwycięży widzę ,że tu wszyscy oceniają Najmana a który z was odważył by się na pojedynek na ringu z Mariuszem Pudzianowskim bądź Przemysławem Saletą? Wydaje mi się że żaden z was:) I podkreślmy od razu ,że Najman tak na prawdę przegrał walkę z Pudzianowskim , Saletę dwa razy by sprał. Przypomnijmy sobie pierwsza walkę z Saletą jak wyglądała jego twarz a wygraną zawdzięcza uduszeniu Marcina. Druga walka z Saleta niestety pech źle kopnął i sam się zdyskwalifikował. Pozdrawiam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 2284 Wiek 39 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 29964
Za te pieniądze wychodzę w tej chwili,tak jak siedze w gaciach przed kompem, z Pudzianem i Saletą, i na pewno zaprezentuje się lepiej niz Najman (bo gorzej sie nie da)-a o wygranej nic nie mówie,pobiegam 10sekund i siano na koncie- nic więcej Najman nie zrobil
Wszystkie ostatnie 4 walki (jeszcze Wawrzyk) przegrał w poniżający i żałosny sposób i tyle
1.Z wawrzykiem sie popłakał jak leżał na deskach
2.Przed Pudzianem uciekał jak kura
3.Z saletą 1- dyskotekowe młynki i przegrana od duszenia które odlklepał by tylko facet bez jaj
4.Z saleta 2- dyskotekowe młynki i przegrana przez to że nabił sobie siniaka i się poddał

Nie da się oceniać tego gościa sportowo pozytywnie, no nie da, jest żałosny


Zmieniony przez - Ignatus w dniu 2011-11-18 10:34:03
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

-Legenda MMA podziwia Pudzianowskiego-

Następny temat

BELATOR W TV4

WHEY premium