Wiek : 16
Waga : 82
Wzrost : 180
Cel treningowy : rzeźba, redukcja
Staż treningowy na słowni : 7-8 miesięcy z przerwami
Uprawiane inne sporty : jazda na rowerze, czasami siatka
Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki) : siłownia profesjonalny sprzęt
Dieta : jem normalnie tak jakbym jadł bez trenowania(domowe obiady, śniadania i kolacje)
Przeciwskaznania medyczne : brak
Zażywane suplementy : nie biore
To na wstepie.
Mój problem polega na przyroście siły w klatce, a właściwie w jej braku. Konkretnie chodzi tu o wyciskanie, jest problem tez z innymi ćwiczeniami, kiedy ręce mam ponad głową.
Pierwszy raz poszedłem na siłownię rok temu przez pierwsze 3-4 miesiące wszystko było w porządku, czyli przyrost masy i siły. W pewnym momencie siła w klatce piersiowej przestała rosnąć aż do teraz, a pozostałe partie trenuję bez zarzutu. Nie wiem gdzie leży problem, ale mam takie wrażenie kiedy ćwiczę klatle, ze mam w sobie sile ale niemoge jej uwolnic.Przykladem jest wczorajszy dzien, kiedy PO TRENINGU tricepsów i pleców zrobiłem 2 seryjki na klate (wyciskanie skosne izolowane i rozpietki) i o dziwo udawało sie to większym ciężarem niż dziś po wypoczęciu na początku treningu. Różnica wynosiła ok. 5-10kg ciężaru.
Nie wiem czemu tak się dzieje, ale dotyczy to wyłącznie klatki piersiowej i niektórych innych ćwiczen, gdzie mam ręce ponad głową (wyciskanie francuskie triceps)
Prosze o pomoc
Life is too short to be small