Nowa droga s.25 / blog by Satreb

Na pierwszym treningu po kontuzji - spróbuj przetestować ćwiczenia, które nie powodują bólu. Wówczas coś się wymyśli.

Dobra panowie ogień z dupy byłem na siłowni, w końcu

nasmarowałem bark końską maścią rozgrzewającą, 20 minut porządnej rozgrzewki później leciały cycki+klata

wyciskanie na płaskiej ostatnia seria 12 powt x 70kg - bark nie przeszkadzał wcale, no ale ciężar też śmieszny.

Skos hantlami ostatnia seria 30kg na 10 powtórzeń j/w

do tego troche rozpietek i dipsów, ale wszystko z umiarem i było ok

łapki
3s uginania stojąc ostatnia 12x35kg fitness gej flamingo
młotki też 3s
modlitewnik też 3s - ostatnia seria 10x30kg

ogólnie ciężary smieszne, bark nie bolał ani chwile- co mnie bardzo cieszy

trening poleci:
1 plecy
3 klata + bic
5 nogi
6 barki+tric
to jest rozkład partii na jakim notowałem najlepsze przyrosty w łapkach, a jak wiadomo to jest moja najsłabsza partia. zobaczymy jak to poleci

Będę powoli zmierzał do porządniejszych ciężarów

Zmieniony przez - Satreb w dniu 2009-09-23 18:53:40

aaaa zapomniałbym, waga przekroczyła 80kg, niedługo będzie ogień

Zmieniony przez - Satreb w dniu 2009-09-23 18:56:54

Dzisiaj były nogi, ale bez szału jutro barki i trice, ciekawe jak pojdzie

ps. foto - pełen artyzm





dobije do 90kg to porobie foty w pozach

aa jakby kogoś interesowało - pas 80cm, od przyszłego tyg wchodze na normalny trening już w końcu

Zmieniony przez - Satreb w dniu 2009-09-25 19:28:41

Bolący bark i rozpiętki na koniec? hardcore

e tam bolący zaraz zjadam kilogramy wit c, 2 paczuszki flexa dziennie i jest git majonez, dzisiaj robiłem wycisk na barki (fakt faktem że 50kg ostatnia seria ) i zero bólu, w przyszłym tyg spróbuje wejść na porządniejsze ciężary i wtedy sie zobaczy. Tak czy siak nie trzeba będzie rezygnować z wyciskań co mnie cieszy

Parę fotek jeszcze i kolejne po suplach polecą




http://i361.photobucket.com/albums/oo56/satreb/P260909_2209.jpg 
tu link do wiekszej niżej. Ogólnie prawa ręka była trochę bardziej w przod 'sciągnieta' a już przed lustrem stałem

brzuch:




takie ni w ****e ni w oko :





moim zdaniem barki, plec cyc na plus, cel na teraz - poruszyć łapke bo te 37 marnie wyglada

Dziś plecki sobie machnąłem:

MC darowałem, bo nie wiem jakby to bark zniósł, w przyszłym tyg juz będzie

Podciąganie na drażku

8,8,7,7 - tutaj lekko odczuwalny ból, ale nie jakiś straszny

Wiosło sztangą podchwytem

*15x40kg
*12x60kg
*10x75kg
*8x90kg
*8x110kg

Wiosło hantlem

*12x20kg
*10x25kg
*10x30kg
*8x35kg

+tył barków
+brzuch

jak widać trening spokojny, szaleństw nie było, bark się odezwał trochę przy podciąganiu tylko ;)

Za***iście. Proporcja talii do góry pleców miażdży.

Dobrze to wygląda. Zapodaj fote przód luzem ;) Na wiośle ładny ciężar, biorąc pod uwage obolały bark to juz w ogóle zayebiscie.