Przygotowania wchodzą w najważniejszą fazę! Zmiany w diecie. Treningi i suplementacja bez zmian. Ale pewnie was zaskoczę jednym faktem: Nie mogę już w tej fazie używać HmB Hiteca! Zdziwko co? Niestety chodzi tu nie o sam suplement, tylko o sok, w którym trzeba go rozpuszczać. Jest on słodki, a więc odpada. Podobnie jak wszelkiego rodzaju słodziki, których i tak nie stosowałem, chyba że w odżywkach, które to również z oczywistych względów odpadają w tym okresie. HmB zostaje więc zastąpione kapsułkami a reszta bez zmian.
Trening z ostatniego mikrocyklu:
Dzień I:
Ściąganie drążka do klatki szeroko - 9x10, 9x10, 9x10
Wiosło w opadzie - 60x12, 60x12, 60x12
Ściąganie drążka wąskim podchwytem do klatki - 9x12, 9x12, 9x12
Ściąganie drążka na prostych łokciach do ud stojąc - 6x15, 6x15, 6x15
Wiosłowanie na wyciągu poziomym - 8x15, 8x15, 8x15
Ciąg -100x15, 100x15, 100x15
Uginanie ramion na modlitewniku z linką - 25x10, 25x10, 25x10
Uginanie jednorącz w oparciu o kolano - 7x12, 7x12, 7x12
Uginanie oburącz z linkami górnymi - 1x15, 1x15, 1x15
Brzuch - spinania podwójne - 3x10
Dzień II:
Wyciskanie sztangielek na skosie - 24x10, 24x10, 24x10
Butterfly - 4x10, 4x10, 4x10
Wyciskanie sztangi leżąc na ławce poziomej - 60x12, 60x12, 60x12
Rozpiętki na poziomej - 9x12, 9x12, 9x12
Francuskie w siadzie sztangielką jednorącz - 9x10, 9x10, 9x10
Wyciskanie wąsko - 50x15, 50x15, 50x15
Wyprosty na wyciągu - 5x15, 6x15, 6x15
Brzuch - skłony na krzesełku rzymskim - 3x10
Dzień III:
Wyciskanie sztangielek w siadzie - 24x10, 24x10, 24x10
Wyciskanie zza głowy - 30x12, 30x10, 30x10
Wznosy boczne - 5x12, 5x12, 5x12
Wznosy w opadzie leżąc na ławce - 5x15, 5x15, 5x15
Wznosy boczne siedząc - 3x15, 3x15, 3x15
Szrugsy ze sztangą - 70x12, 70x12, 70x12
Podciąganie sztangi wzdłuż tułowia - 30x12, 30x12, 30x12
Brzuch - wznosy nóg w podporze łokci - 3x10
Dzień IV:
Wyprosty nóg na maszynie - 4x2x10
Przysiady - 4x70x10
Wyciskanie na suwnicy - 4x80x15
Wykroki - z samym kijkiem od szczotki - 4x15
Uginanie nóg na maszynie - 4x2x12
Martwy na prostych nogach - 4x70x12
Brzuch - wznosy nóg wisząc na drążku - 3x10
Aeroby 50 minut rowerka po każdym treningu.
Jak widać siła spada, ale stosuję metodę szczytowego napięcia, która to wręcz wymusza.
Dieta: węglowodany tylko w pierwszym posiłku 100g, później po 50, za to tłuszcz po 10g do każdego posiłku, wody coraz więcej.
Aha! Zbyleq wybacz, ale nie spojrzałem na twoją wypowiedź. Otóż już teraz nie pamiętam tej przerwy, ale na pewno było to jakoś krótko - z 1 dzień. Oczywiście pozdro HmB
Russell 88 dziękuję bardzo za tytuły! Bardzo mi przyjemnie, że ci się chciało! Szacunek!
Pozdrawiam wszystkich i do kolejnego razu!
Tomek
W życiu na siłowni nie byłem...