ugabuga52/redukcja/zycie informatyka ;]

Duże Elo wszystkim.

Postanowiłem założyć ten temat i dzielić się z wami moimi codziennymi małymi zwycięstwami żeby w końcu mieć większą motywacje i zrzucić trochę zbędnego balastu. Może kilka danych technicznych:

Rok produkcji 1992 -17 ciężkich lat
Zawód: uczeń szkoły informatycznej co wiąże się raczej z siedzącym trybem życia.
Waga: 74 kg
Wzrost: 176
Obwód w pasie przez pępek: 84 cm
Obwód uda 57 cm
Obwód łydki 40 cm
Biceps 33 cm
Przedramię 28 cm
Tyle na dzień dzisiejszy

Postanowiłem zabrać się za redukcje na prawdę poważnie. Zdecydowałem kupić sobie spalacz Thermo Fat Burner Firmy Nutrition żeby mieć jakoś z górki Nie chce zrzucać całej roboty na suplementy stąd wybrałem świadomie ten raczej średniej klasy i w miarę tani produkt. Jeśli chodzi o dietę to postanowiłem ,że nie będę się przesadnie katował 4 posiłki dziennie podpatrzone z innych tematów wyglądające mniej więcej tak:

Śniadanie 8-9 godzina
2 kanapki z białym serem lub 2 jajka na miękko do popicia woda

Obiad 13-14 godzina
To już zależy od reszty rodziny jednak zamiast smażyć mięso jak do tej pory robiłem będę je gotował. Jedno danie bez zupy w zupełności mi wystarcza.

Podwieczorek (?) 16-17 godzina
Owoce lub warzywka zależy co dobrego znajdę w sadzie

Kolacja 18-19
Biały ryż 100g z jogurtem lub jakieś kanapki z ryba. Zastanawiam się czy pasztet z drobiu byłby odpowiedni ?

Tyle w kwestii jedzenia nie będę trzymał się sztywno tego grafiku bo zanudziłbym się jedząc to samo chce tylko pokazać jak to mniej więcej będzie wyglądało.

Co do ćwiczeń:
Codziennie bieg około 20 minut w tym interwały.
Jakieś 20 minut "zabawy" z workiem bokserskim.
30 minut na domowej siłowni gdzie robię:
4 serie po 20 powtórzeń wyciskania na klatkę
3 serie po 10 powtórzeń wyciskania żołnierskiego
4 serie po 10 powtórzeń podciągania sztangi pod brodę stojąc
To wszystko ciężarem 30 kg niestety większego nie posiadam.
4 serie po 10 powtórzeń opuszczając za głową sztangę 12 kg.

Cały trening zajmuje mi około 1,5 h. Po treningu jem kolacje.
Zacząłem dzisiaj 19 sierpnia i mam zamiar w miesiąc zrzucić minimum 6 kg. Jeśli mi się to uda zacznę wierzyć w cuda.
Na koniec moje obecne zdjęcie-oby za 30 dni było o połowę mniejsze :P

No widze ze ogromnym zainteresowaniem cieszy sie moj temat:D nie szkodzi ;]
Dzisiejszy dzien zgodnie z planem przeznaczony na aeroby i regenracje. Po wczorajszych obwodach dzisiaj poczulem wszystkie miesnie. Mam nadzieje ze zakwasy szybko przejda ;] Co do diety nadal mam problemy. Kupilem platki kukurydziane mleko jogurt naturalny ryz kasze jakos to wszytsko mieszam ;] Zauwazylem ze moj brzuch jest jakby twardszy. Niekoniecznie mniejszy ale twardszy. Jutro mam ligowy mecz 90 minut biegania w niedziele chyba wystarczy :) Spalacze nadal nie pozwalaja zasnac za bardzo. Kurcze dziwne uczucie byc mega zmeczonym ale nie zasypiac :D chyba zaczne cos konstruktywnego robic nocami :P no to chyba na tyle licze na jakies komentarze ,krytyke chociaz :P

Pokoj.

z czego chcesz zrzucić to 6 kg? Chcesz być anorektykiem?
trenujesz tylko klatkę i nieco barków?

Zmieniony przez - stekat w dniu 2009-08-19 20:14:03

Anorektykiem? Do tego sporo mi brakuje;] chce tylko zeby było wiadac miesnie a nie zalane tluszczem górki :) trenuje zeby spalic nie zeby mi cos przyrosło dlatego wole zrobic wiecej powtorzen niz cwiczen-bardziej sie mecze :)

jeśli to twoje zdjęcie to nie widze za bardzo mięśni, by je można było rzeźbić.
wcale nie masz dużo powtórzeń, i radzę, byś ćwiczył całe ciało(np. act). poczytaj troszkę o takich treningach jak hiit, tabata, tu też https://www.sfd.pl/RODZAJE_TRENIGU_Z_PUNKTU_WIDZENIA_REDUKCJI_TKANKI_TŁUSZCZOWEJ-t299434.html. Ogólnie poczytaj!

Słaba dieta, trzeba jeść 5-6 posiłków, brak zdrowych tłuszczy, mało białek.

Hmm poczytałem o ACT i nie bardzo będę mógł je wprowadzić bo jak już pisałem nie mam czasu chodzenia na siłownie a w domu mam jedynie ławkę ze sztangą. Jednak po waszych uwagach wprowadzę jeszcze przysiady ze sztangą pompki przysiady i brzuszki do codziennego harmonogramu ćwiczeń. Co do diety to nie mam wielkiego pola manewru wiedziałem że to będzie mój najsłabszy punkt. W każdym razie wczoraj wziąłem jedną tabletkę tego spalacza o 17 i nie spałem cała noc chociaż to mogło być z powodu przetrenowania. Jak po tygodniu bezsenność mi nie przejdzie to odstawiam ten suplement.Szczerze liczyłem na jakąś motywacje ale krytyka tez potrafi wygonić na trening ;)

Pozdrawiam

Postanowiłem zabrać się za redukcje na prawdę poważnie. Zdecydowałem kupić sobie spalacz Thermo Fat Burner Firmy Nutrition żeby mieć jakoś z górki
No to swiadczy raczej o niepowaznym podejsciu, diety redukcyjnej nie ma, a tymczasem jest spalacz, ktory nic ci nie da.
Zabralbys sie za solidny trening, a nie odchudzal, bo jestes bardzo chudy.

dieta to ok. 70% powodzenia w wzmianie swojego ciała głównie fizycznie, ale też dużo wpływa na samopoczucie, sprawność umysłową (co w życiu informatyka jest bardzo ważne, jak pewnie doskonale wiesz).
ćwiczenia fizyczne to samo, tylko że w znacznie mniejszym stopniu.
co do suplementów, one jedynie wspomagają w wysiłkach związanych jak z dietą, tak i treningiem, a nie załatwią nic za nas!

Co do diety to nie mam wielkiego pola manewru
większość jest w pewien sposób uzależniona od tego, co reszta rodziny je, ale dla chcącego nic trudnego. poczytaj o dietetyce, wprowadź więcej białka, ograniczaj do minimum złe tłuszcze, nie potrzeba wcale do tego ani dużo pieniędzy, ani zmian(chyba nie jesz co dzień fast-foodów, słodyczy i obiadów ociekających tłuszczem)

ja poradziłabym Ci przede wszystkim trening siłowy. Też ćwiczę w domu, i do pełnego rozruszania ciała wystarczy ławeczka, sztanga(co już masz), i 2 pary hantli(co nie jest dużym wydatkiem). Zobacz na trening domatora, albo sam zrób coś.

zawsze przy podnoszeniu ciężarków spalasz też nieco tkanki tłuszczowej, a naprawde, nie masz jej za dużo.

na początek, zanim nie wyposażysz się w coś więcej, albo nie znajdziesz znajomego z siłką :) ułóż jakiś act ze sztangą (każdą partie ciała można z nią ćwiczyć, nawet brzuch).

Jeśli naprawdę chcesz, coś zrobisz. I wiedz że każdy(??) woli dobrze zbudowane ciało od chuderlaka.

Hmm nie wiem czytalem w innych tematach i mieli podobne skladniki diety jak u mnie. Z tym sobie nie poradze bez konkretnych przykladow niestety. Wiec jesli ktos mialby chwile bede bardzo wdzieczny. Lepiej jest natomiast z ćwiczeniami. Mam w domu hantle i włacze je tez do planu. Po przeczytaniu tematu ushera Mawashi "Plan treningu dla poczatkujacych" postanowilem zmodyfikowac swoje cwiczenia do nastepujacego stopnia:

1) Unoszenie zgiętych nóg wisząc na drążku (m. brzucha) 12-15 powtórzeń
2) Wspięcia na palce na jednej nodze (łydki) 15-20 powtórzeń
3)Przysiady z obciążeniem w rękach (m. ud) 12-15 powtórzeń
4)Podciąganie na drążku podchwytem na szerokości barków (m. pleców) 8-10 powtórzeń
5)Pompki klasyczne (m. klatki piersiowej) 10-12 powtórzeń
6) Wyciskanie sztangielek siedząc (m. naramienne) 8-10 powtórzeń
7)Uginanie przedramion ze sztangą (m. dwugłowe ramion) 10-12 powtórzeń
8) Pompki z wąskim ustawieniem rąk(m. trójgłowe ramion) 8-10 powtórzeń
link do tematu : https://www.sfd.pl/Plan_treningu_dla_osób_początkujących_-_foty_str._12-t359947.html pominąłem ostatnie ćwiczenie bo nie bardzo rozumiem jak ma wygladać. Jeśli nadal bede mial sile to dodam cos ze sztangą. W poniedziałki środy i piątki bede wykonywał to ACT a we wtorki czwartki i soboty pobiegam 30 minut razem z interwałami. Sporo modyfikacji ale dzieki wam trening bedzie bardziej skuteczny wiec dzieki :)

i od razu lepiej :D
9 ćwiczenie to przedramię. Równie dobrze możesz uginać nadgarstki ze sztangą.
Jeśli nie wiesz jak wykonywać jakieś ćwiczenie, poszukaj je w atlasach ćwiczeń, np.
http://www.kulturystyka.pl/atlas/

Więc do roboty! Powodzenia

Kolejny dzień i kolejne małe sukcesy :) Przerzuciłem się na ten trening ACT i muszę przyznać ,że to co robiłem wcześniej w porównaniu do tego dzisiejszego to niedzielny spacerek po parku. Dawno się tak nie zmęczyłem Postanowiłem ,że zrobię pełne 4 obwody bo ćwiczyłem już trochę wcześniej a szkoda mi 2 tygodni po 2 obwody Ponawiam prośbę o pomoc w ułożeniu diety póki co jem nadal to co uważam za słuszne. Co do spalaczy to dzisiaj spałem już trochę dłużej ale nadal męczyłem się kilka godzin na łóżku nie mogąc zasnąć. Zauważyłem ,że trochę mnie te tabletki "zamulają" ale za to mogę dłużej ćwiczyć więc póki nie chodzę do szkoły mogę brać. 2x2 tak jak zaleca producent organizm powinien się przyzwyczaić-zobaczymy
Pozdrawiam