Rrumcek/ Dziennik treningowy/ 15-10-5 Wodyna

Zapał jest i dieta jest. Trochę cierpliwości i będziesz byk. Czekam na nowe maksy

Nowe maxy beda gdzies na poczatku roku szkolnego, nagram wtedy filmik, bo bede mial partnerow do cwiczen i asekuracje

Wszystkim zycze oczywiscie powodzenia w treningach i duzych maxow, ja wlasnie wychodze.
Do zobaczenia niebawem

a jak max z MC:)ja wywaliłem ostatnio 130:)

kurde, musisz mieć zamrażarnik wypchany kurakami

Czesc wszystkim, wlasnie wrocilem ze szpitala Atmosfera bardzo mila, u mnie w miescie pacjent jest "zbednym balastem".
Na szczescie wypuszczali mnie na noc i moglem spac u rodziny, mialem rowniez czas na pochodzenia po sklepach.

Nie bylo ostrowi, wiec zakupilem takie bialeczko, na pierwszy raz bedzie dobre:




Jako, iz moj brat cioteczny ma w domu drazek, postanowilem ustanowic jakis rekordzik, efektem bylo podciagniecie sie jednoracz prawa i lewa reka 2 czy tam 3 razy (w sumie nigdy wczesniej nie probowalem sie tak podciagac ).


nitropump:
Maxy beda we wrzesniu, przy okazji nakrece jakis filmik.

Adjes:
Da rade jakos przygotowywac dzien wczesniej, na zime planuje zakupic okolo 2kg bialka, mutant mass 6.8kg i jakas kreatyne.


Teraz ide sie polozyc i przespac, bo padam z nog

Ale drugą ręką trzymałeś się za nadgarstek czy wisiała sobie spokojnie? Bo trochę nie chce mi się wierzyć, że śmigasz chociaż raz na jednej ręce z drugą "w kieszeni".

Pozdro!

85 zł dałeś za kilo tej odżywki ?
Napiszesz jak wrażenia później.

<wow> Tyle dales za WPC z olimpa? prawie 85 zlotych?

Właśnie też mi się jakoś drogo wydawało...