os_girl/E7 masa/s.27/"Są kobiety pistolety..."

pomału do ideału

jesteśmy tylko ludźmi

Jesteśmy tylko ludźmi i "słabymi" kobietami... Dzisiaj jak wnosiłam pranie i wielką rozstawianą suszarę z podwórka na drugie piętro domu, to spotkałam sąsiada. Wie, że zaczęłam ćwiczyć , nawet sam się przymierza do mojej ławeczki. Stwierdził, że mi nie pomoże targać tego prania, bo w końcu jak "pakuję" to żaden problem i jestem taka samowystarczalna. Wszyscy robią wielkie oczy i niedowierzają! Fajnie, podoba mi się takie postrzeganie. Już nie chcę być słabą, biedną dziewczynką...

Już nie chcę być słabą, biedną dziewczynką...

no i o to chodzi

Od soboty wypadł mi wyjazd. Wróciłam dzisiaj w nocy. Ciężko jest mi pilnować założonego planu. Dieta raczej trzymana, weekendowe odstępstwa. Zresztą założyłam sobie, że w weekendy mogę sobie nieco odpocząć. Doszłam do wniosku, że moim celem nie jest walka o zbędne kilogramy, ale o formę i kondycję. Może marzył mi się kiedyś nierealny rozmiar 34/36, ale teraz patrzę na to bardziej realnie. Staram się akceptować moje ułomności i po prostu być sobą, jednak bardziej fit :)
Dzisiaj trening podobnie jak ostatnio. Starałam się streszczać i skrócić czas. Zamknęłam się w godzinie z małym hakiem. 15 minut rozgrzewki 15 minut na koniec orbi i rozciąganie. Chyba duży postęp Takie tępo dało mi popalić!

Dieta trochę rozwalona dzisiaj, bo wpadło ciasto. Skończyłam zakład o niejedzenie słodyczy, minęły 2,5 miesiąca jak nie jadłam nic słodkiego :)

Minął miesiąc od założenia dziennika.
Dzisiaj się zmierzyłam.
Pojawiło się trochę zmian. Waga w górę!!

Waga 64,5 kg (+1,5kg)
Biodra 96 (-1cm)
Talia 72 (0)
Biust 91 (-1cm)
Udo 51 (-2cm ???)
Biceps 27,5 (+1,5cm aaa i w bicu widać )

Zmieniony przez - os_girl w dniu 2009-06-25 19:39:55

ładnie ładnie

ładnie, ale ta waga..... grrrr

o kurcze, bardzo ladnie oprocz nog, bo te powinny przybrac, a nie chudnac
Co cie waga obchodzi, to nie jest zaden wyznacznik, icza sie wymiary pokaze ci dziesiatki osob o tej samej wadze i jedne beda wygladaly jak sieroty a inne super
Mierz sie pod biustem.
prawda jest taka ze schudlas, a powinnas przybrac w nogach u rekach a schudnac w talii

Zmieniony przez - obliques w dniu 2009-06-25 20:49:00

bardzo ładnie

nie patrz na wagę ważne,że cm spadają

Obli Vena Guetta dzięki za zainteresowanie!!!

Obecny trening ćwiczę od 10 dni. Więc chyba ciężko mówić o jego dużym wpływie. Pewnie większe znaczenie ma ogólna zmiana diety i trybu życia. Postaram się nie myśleć o wadze.
Jeżeli można mówić na tym etapie o jakiś widocznych zmianach...
Zauważyłam że udo nabiera ładnego kształtu (tylko te spadki), biceps też ładnie. Może wiąże się to częściowo z chondromalacją. Fakt, ostatnio pobolewają mnie kolana. Nie zniechęca mnie to wcale, bo wiem że powinnam dbać o czworogłowe :)

Pod biustem 77 cm
Tak ogólnie to z kuperka też chciałabym zjechać :D





Dzisiaj nie wysiedziałam, ponieważ nie ćwiczyłam w poniedziałek zgodnie z planem, więc stwierdziłam że nadrobię ten trening. Mam małe zakwasy po wczorajszym, ale jak poćwiczyłam to przeszło :). Zaraz będę mieć zakwasy po dzisiejszym :) Śmiać mi się chce bo ja czekam na nie. Jak są słabe to się martwię, że za mało intensywnie ćwiczyłam.
Trening jak zwykle. Zmieniłam 4. ćwiczenie na przysiady wykroczne z hantelkami w dłoniach. Niewygodnie było mi z tą hantelką w zgięciu pod kolanem w klęku. Nie wiem do końca czy to ćwiczenie ma podobne właściwości, ale dobrze mi się je wykonuje.
Ciężarów na razie nie zmieniałam, nie chcę przesadzić :)



Zmieniony przez - os_girl w dniu 2009-06-25 21:21:37