...
Napisał(a)
Witam!Moj problem polega na tym ze zaczalem pracowac na budowie.Praca po 10 godz. dziennie, gdy wracam do domu to juz nie mam sily zrobic treningu wiec jedyne moje wolne dni na zrobienie treningu to sobota i niedziela, i tu powstaje problem. Po ciezkich treningach w weekend wogole sie nie regeneruje i chodze caly tydzien obolaly i nie wypoczety. Mam pytanie,czy lepiej sie przełamac i robic sobie krotkie treningi w tyg. po pracy? np.40min na jedna partie miesni czy dalej jechac w weekend wszystkie partie? Z gory dzieki.
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
to co tu jesc zamiast chleba he he np po ryzu z tunczykiem to za godzine bede glodny:) a to ma trzymac do nast przerwy czyli trza duzo kalori i wegli.
...
Napisał(a)
ciężka sprawa,,jeśli pracujesz tylko sezonowo to mozesz robić w soboty po 2 mięśnie ale jeśli cały czas charujesz to ci będzie ciężko złapać masę
...
Napisał(a)
to niestety praca na dluzej:( no i brakuje sily na trening bo dlugo sie cos regeneruje.
...
Napisał(a)
jedynie w soboty mozesz cos trenowac.....ale jak juz mówilem przy takiej pracy masy nie złapiesz..
...
Napisał(a)
możesz spróbować HST, w najprostszej wersji składającej się z 3-4 ćwiczeń, np:
dipsy lub wyciskanie na płaskiej
drążek lub wiosłowanie
przysiady ze sztangą
wyciskanie żołnierskie
poczytaj o metodzie HST w alternatywnej drodze i dokonaj wyboru
dipsy lub wyciskanie na płaskiej
drążek lub wiosłowanie
przysiady ze sztangą
wyciskanie żołnierskie
poczytaj o metodzie HST w alternatywnej drodze i dokonaj wyboru
...
Napisał(a)
jestem w podobnej sytuacji... ja po robocie wcinam obiad, klade sie na 30 minut, a następnie idę na siłownie...
...
Napisał(a)
Rzeczy ktorymi powinienes sie zainteresowac:
1. Dieta - dieta to podstawa. To juz wiesz. Prawdopodobnie probowales i odniosles sredni skutek. Twoje obciazenie fizyczne 5*10h kwalifikuje cie do innego kategorii. Czlowiek pracujacy przy komputerze uzywa innego mnoznika do podstawowego zapotrzebowania kalorycznego niz czlowiek pracujacy ciezko fizycznie. Na starcie powinienes uzyc mnoznika * 2, budujac dobra, zdrowa i zroznicowana diete. Potezny zastrzyk witamin, mineralow a przedewszystkim bialka/wegli/tluszczy ktorcy htwoj organizm wymaga da ci ogromnego kopa na caly dzien -> zniknie w znacznym stopniu lub calkowicie [po czasie pewnym] problem braku energii po pracy.
2. Trening - pracujac na budowie, "swoje" wydzwigasz. Nie cudowalbym z FBW. Na poczatek trening 4 razy w tygodniu - pon, wt, czw, pia. Sobota i niedzielna totalnie wolna.
3. Wszystko musisz odpowiednio skalowac - logiczne ze w ciagu 1 dnia nie przejdziesz na mnoznik *2 bez puszczania pawia, anie tez 1 dnia nie zrobisz "poteznego" treningu.
Zaczalbym od od 1-2 cwiczen na trening, po 6 serii.
Np poniedzialek - nogi:
1a. Przysiad tylni
1b. Martwy ciag na prostych
superseria z przerw 60 sek pomiedzy. Daje ci to 3 minuty na sparowana serie - czyli 18 minutowy trening + 5 min rozgrzewka.
Z poczatku sie nie przejmuj jak padniesz w trakcie 2-3 serii. Zrob tyle ile mozesz, zwiekszajac coraz bardziej diete.
Jesli praca to wbijanie gwozdzi - mozna pokusic sie o trening poranny.
Jesli praca to budowa z chodzeniem na wysokosciach - nie ryzykowalbym treningu poranego w trosce o zycie.
1. Dieta - dieta to podstawa. To juz wiesz. Prawdopodobnie probowales i odniosles sredni skutek. Twoje obciazenie fizyczne 5*10h kwalifikuje cie do innego kategorii. Czlowiek pracujacy przy komputerze uzywa innego mnoznika do podstawowego zapotrzebowania kalorycznego niz czlowiek pracujacy ciezko fizycznie. Na starcie powinienes uzyc mnoznika * 2, budujac dobra, zdrowa i zroznicowana diete. Potezny zastrzyk witamin, mineralow a przedewszystkim bialka/wegli/tluszczy ktorcy htwoj organizm wymaga da ci ogromnego kopa na caly dzien -> zniknie w znacznym stopniu lub calkowicie [po czasie pewnym] problem braku energii po pracy.
2. Trening - pracujac na budowie, "swoje" wydzwigasz. Nie cudowalbym z FBW. Na poczatek trening 4 razy w tygodniu - pon, wt, czw, pia. Sobota i niedzielna totalnie wolna.
3. Wszystko musisz odpowiednio skalowac - logiczne ze w ciagu 1 dnia nie przejdziesz na mnoznik *2 bez puszczania pawia, anie tez 1 dnia nie zrobisz "poteznego" treningu.
Zaczalbym od od 1-2 cwiczen na trening, po 6 serii.
Np poniedzialek - nogi:
1a. Przysiad tylni
1b. Martwy ciag na prostych
superseria z przerw 60 sek pomiedzy. Daje ci to 3 minuty na sparowana serie - czyli 18 minutowy trening + 5 min rozgrzewka.
Z poczatku sie nie przejmuj jak padniesz w trakcie 2-3 serii. Zrob tyle ile mozesz, zwiekszajac coraz bardziej diete.
Jesli praca to wbijanie gwozdzi - mozna pokusic sie o trening poranny.
Jesli praca to budowa z chodzeniem na wysokosciach - nie ryzykowalbym treningu poranego w trosce o zycie.
WIEDZMA JEST MOJA %)
Znizka 30% na sprzet Kelton:
http://www.sfd.pl/Pozegnalna_Znizka_30%_na_sprzet_Kelton_od_Pumy.-t624346.html
...
Napisał(a)
Nie wiem czy HST, FWB lub kazda inna metoda czestotliwosciowa - nie zajedzie go jak psa. On zblizona forme wysilkowa [obciazenie wszystkim miesni szkieletowych] ma 5 razy w tygodniu po 10 h. Zauwazasz ze proponuje mu na poczatek 6 serii na partie lub nawet mniej. W jego przypadku silownia powinna uzupelniac to czego nie jest w stanie zbudowac pracujac i oszczedzic to co chlop przekatowuje w pracy.
WIEDZMA JEST MOJA %)
Znizka 30% na sprzet Kelton:
http://www.sfd.pl/Pozegnalna_Znizka_30%_na_sprzet_Kelton_od_Pumy.-t624346.html
...
Napisał(a)
mc kenzee czeka cie naprawde ostra walka bo wiem co to znaczy robic na budowie przy wylewkach,elewacjach w upale 30 stopni po 10 h i potem iść na trening.Pełen hardcore ale teraz w kryzysie jak roboty nie ma to i tak dobrze że ja masz, ja wytrzymałem ponad pół roku Pamietaj przede wszystkim o wodzie i ułóz sobie diete, ja w tamtym okresie jadlem rano jajecznica z 7 jajek i białko,w robocie 3 podwójne kromy o 10, o 13 kurczaka i ok 18 obiad potem trening i na noc znów ser biały i białko do tego kreatyna i na masie nie straciłem a zyskałem. Powodzenia życze
...
Napisał(a)
no tak, ale wykonując HST składające się z 4 ćwiczeń, chyba też by go to nie zajechało. Dawałoby mu to maksymalnie w tygodniach 5 powtórzeń, 12 serii.
Polecane artykuły