Szacuny
5
Napisanych postów
324
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
7266
Witajcie, mam taki problem ze sobą i potrzebuję waszej pomocy. Robię aktualnie FBW - co 2 dzień. Taki tren robiłem może 3 x - to daje 1 tydzień. Jest on bardzo ale to bardzo męczący - 90 minut ciężkiego trenu !!! :( Ostatnio miałem kilka ciężkich spraw, z którymi musiałem się rozprawić - cały czas żyłem w stresie, jadłem nie regularnie ale na szczęście WSZYSTKIE sprawy załatwiłem i teraz nie mam już zmartwień - no może jakieś tam małe… Śpię od 2 w nocy do 10 przed południem, codziennie chodzę w psem na spacer - czyli tlen mam. Dzisiaj znowu to samo, wszedłem tylko do siłki, zobaczyłem sprzęt i tak mi się nie chce ćwiczyć, jakąś pieprzoną blokadę mam. Moje pytanie brzmi : jak mam odpocząć psychicznie, wiem, ze powinno się zmęczyć fizycznie ale od siłki chwilowo mam odrzut, gry zespołowe odpadają bo nie ma gdzie i z kim, biegać mi się nie chce… ale mam pewien pomysł. Przez jakieś 3 może 4 dni przerwa od trenów - jazda 2h i więcej na rowerze. No ale od razu ten pomysł zbojkotowałem no bo tak: brzuch ćwiczę codziennie, bicepsy by się przydało przytyrać, wisieć na drążku muszę bo to na wzrost, klata dolna i środkowa też aż się prosi o trenowania. No i widzicie już się zrobił trening. Co mam robić? Pomocy.
Szacuny
9
Napisanych postów
633
Wiek
34 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
5111
Tydzień przerwy od siłki,relaksik i będzie git!Wrócisz na siłke i powinno być znowu git,albo zapodaj jakąś odzyweczke przed siłownią żeby mieć kopa i pompe na treningu to odrazu będzie większa ochota do ćwiczeń..No można się jeszcze nawalić alkoholem bo to dobry reset
"Kto walczy - czasem przegrywa.
Kto nie walczy przegrywa zawsze"
Szacuny
34
Napisanych postów
7667
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
81617
A jaki masz staż?
Kwestai jest taka. Jak nie zawaliłeś z dietą, snem, stresem itp. To może być po prostu zwykły spadek formy.
Każdy ma swoisty cykl. Troche zwyżka formy, a potem spadek. Jak długo to trwa? To kwestia indywidualna.
Jak człowiek troszkę poćwiczy, to wyczuwa samemu. Czasem wiesz, że jesteś na tobie i możesz z żelastwa wodę wyciskać - taka moć. A czesem idzie jak po grudzie i nie ma co cisnąć. Tylko cierpliwie odczekać.
Więc wyluzuj. Forma wróci. Weź kilka dni wolnego. A potem się rzucisz na żelastwo.
Szacuny
13
Napisanych postów
2484
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
23923
Sauna,plywanie,opalanie,cwiczenia na basenie,ruch na swiezym powietrzu,masaż,wyciszenie,wysoko bialkowa dieta, zaplanuj sobie ze 2-4tygodni uwzgledniajac wymienione przezemnie czynnik, pozwalajace na regeneracjie i zebranai sil!
Szacuny
5
Napisanych postów
324
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
7266
Rafalsky89, z wyżej wymienionych przez Ciebie pozycji mogę tylko dietkę zachować, wyciszyć się i wyruszać na świeżym powietrzu. Ale dlaczego aż 2 tygodnie? Kurcze, to dlugo biorąc pod uwagę to, że wakacje z pasem :(
Szacuny
11148
Napisanych postów
51569
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
jakby ci się udało wszystko to wykonywać przez jakieś 2 tyg co proponuje Rafalsky89 to myśle że bedziesz się czuł jak młody bóg i jeszcze do tego może jakaś impreza albo dziewczyna i kofeina przed treningiem i bedziesz latał