Trening izometryczny - wady, zalety? do Pumy, Apokalipsy

Cześć, przeczytalem ostatnio o metodzie izometrycznej. Wczesniej wiedzialem o niej tylko traktowalem ja bardziej z przymrozeniem oka. Przeczytalem ze powinno sie takze wykonywac to w seriach itp., praktycznie jak normalny trening. Mam kilka pytan odnosnie tej metody:

1. Czy rzeczywiscie moze poprawic mase, separacje itp.?
2. Czy moze zaklocic regeneracje np. jesli trenuje klatke w poniedzialek, a w trakcie tygodnia robie kilka serii tym treningiem?
3. Jesli mam problem z wyczuciem klaty, to przed treningiem klatki podczas rozgrzewki dorzucic np. 3-4 serie izometryczne - co bardzo poprawia czucie miesnia - i potem normalnie trenowac, a moze wpleść te serie między seriami na klatke celem lepszego wyczucia miesnia?
4. Czy stosowanie napinania izometrycznego podczas przerw w treningu wlasciwym wplynie negatywnie na sile?

Pytam poniewaz, teraz mam odpoczynek od treningow i stosuje na klatke ta metoda i widze, ze mimo ladnego napompowania to dodatkowo jakby klatka wtedy wypełnia się.

Pozdrawiam

Zmieniony przez - And1Player w dniu 2009-05-06 20:33:53

https://www.sfd.pl/Trening_izometryczny-bez_sprzętu-_POLECAM!-t283427.html - Puma mógłbyś się ustosunkować do takiej izomietrii między seriami bądź w dni NT?

1. Czy rzeczywiscie moze poprawic mase, separacje itp.?

masę- szczerze wątpię, seprację- mozliwe, troszke siłę czasami można- ale to raczej przez poprawe najslabszego punktu w danym ruchu.

2. Czy moze zaklocic regeneracje np. jesli trenuje klatke w poniedzialek, a w trakcie tygodnia robie kilka serii tym treningiem?

jeżeli połaczysz z treningiem tradycyjnym to myslę, ze może

3. Jesli mam problem z wyczuciem klaty, to przed treningiem klatki podczas rozgrzewki dorzucic np. 3-4 serie izometryczne - co bardzo poprawia czucie miesnia - i potem normalnie trenowac, a moze wpleść te serie między seriami na klatke celem lepszego wyczucia miesnia?

jesli masz tego typu problem to raczej można by użyc wstepnego zmęczenia mięśni

4. Czy stosowanie napinania izometrycznego podczas przerw w treningu wlasciwym wplynie negatywnie na sile?

dluższa przerwa raczej wpłynęlaby negatywnie, trening- choćby izometryczny- może w jakims stopniu ten proces opóźnić


jak widac wszystko z pewną nutka negatywną- osobiści trening izometryczny był dla mnie zawsze mordęga i rzecza -delikatnie powiem- mało uzyteczna, a pisze to dlateg, ze nie chcialbym zupelnie dezawuowac metody poprzez to, ze dla mnie jest ona "ostatnia"

Apokalipsa, mi chodziło o metode izometrycznego napinania bez użycia obciążenia, tylko o napinanie mięśni. Też to miałes na myśli, czy raczej z użyciem obciążenia?

Zmieniony przez - And1Player w dniu 2009-05-06 23:26:24

And1Player -> jedyne co ciebie interesuje to izometryczne cwiczenia z "przeszkoda nieruchoma", czyli taka ktora mozesz pchac i ani na milimater sie nie ruszy - zablokowana sztanga, sciana, podloga itd.

A jakbyś odniósł to co napisałeś do poszczególnych pytań?

Cwiczen izometrycznych uzywasz w punktach krytycznysz, np trzy szlagiery laweczkowe - ruch po pierwszych 5 cm , polowa ruchu, lub docisk - ktorys z nich jest twoim slabym punktem. Wybierasz sobie tylko taki jeden punkt i pomiedzy seriami danego cwiczenia rob 1-3 powtorzenia z czasem napiecia 6-10 sekund. Wiekszosci osob w przeplatancu wyjdzie najlepiej 1-2 powtorzenia. Wykonujac nastepne powtorzenie podstawowego cwiczenia odrazu czujesz przyplyw "mocy", poprzez ten zabieg neurologiczny.

Co daje isometryk bezposrednio ? Bezposrednio daje sile w fazie koncentrycznej, jakis tam wycinek masy z tego napewno pojdzie ale bida. Sam z siebie prawie nic wiecej nie daje. Ale ten "przeskok" naurologiczny w nastepnej serii pozwala przelamac ci ciezar i progresowac dalej, a to juz daje ci zastrzyk masy, jak kazdy progres. Tyle ze rozgrzewka musi byc dobra, bo to bardzo intensywne.
Jak w kazdym dniu treningowym wlepisz sobie po jednego przeplatanca do glownego cwiczenia to dramatu z regeneracja nie bedzie. Jak bys chcial to uzywac w kazdym cwiczeniu - no to tu juz beda schody, bo nagle polepszenie wyniku ponad norme, na skutek szoku neurologicznego, powaznie wydrenuje twoj CNS. Do czego to jest dobre ? Wszelkie wyciski sztanga na plaskiej,skosie dodatnik [na ujemnym bym sie bal] , wymachy boczne itd.

Oczywiscie sa jeszcze rozne zastosowania, naprzyklad po normalnych cwiczeniach robiesz 3 serie po 1-3 powtorzenia na 3 punkty calego ruchu.

Masa tego, przeczytaj sobie ksiazki Christiana, tam masz duzo.

Inna sprawa to cwiczenia EQI - ekcentryczne quasi izometryczne. Chyba o nie chodzilo Apokalipsie jesli dobrze zrozumialem.
Sa to cwiczenia w ktorych ladujesz obciazenie, sprowadzasz do fazy maksymalnego napiecie miesnia [lub prawie maksymalnego] i starasz sie w wytrzymac w tej pozycji jak najdluzej. Progresja oczywiscie to czas. Seria [tylko jedno powt] konczy sie gdy sie zalamujesz i ciezar opada, ale oczywiscie wydluzasz czas jego opadniecia. Np w przypadku pompek na podwyzszeniu, bedzie to pozycja najnizsza [5 mc nad ziemia], utrzymanie, wyczerpanie, powlone opadanie.
Co ciekawego mozna o tym powiedziec ? EQI sa to JEDYNE cwiczenia ktorymi udalo sie wykonac zjawisko HIPERPLAZJI u zwierzat. Czyli przyrostu NOWYCH wlokien miesniowych, a nie jedynie rozrosniecia isteniajacych [HIPERTROFIA]. Tyle ze metoda badania byla sadystyczna, zwierzatka katowano ta pozycja kilka godzin bez przerwy. No ale po 20 [?] dniach uzyskano 82% procent przyrostu NOWYCH wlokien w stosunku istniejacych - czyli koszmarnie duzo.

Jak z ludzmi ? Wiadomo ze dziala, ale wiadomo tez ze nikt o zdrowych zmyslach nie bedzie tak cwiczyl. Masz programi np Thiba w ktorych katujesz EQI. Badane sa na powaznie od lat 70tych. Ale w obecnej sterydowej populacji, kazdy ma to gdzies bo latwiej sie zakuc niz eksperymentowac. Smutne ale prawdziwe.

Zmieniony przez - puma666 w dniu 2009-05-07 01:10:39

Bardzo ciekawe jest to co napisałeś Puma -> gdzieś czytalem o strechingu powodującym właśnie hiperplazje i to chyba podobna zasada. Tam sugerowano np. rozciągnięcie poprzez rozpietki i trzymanie tak z 30 sek. i tak kilka serii.

Co do EQI, to nie wiem, czy dobrze zrozumiałem. Np. robie trening na biceps i pod koniec mam wziąć np. sztange prostą z obciążeniem ponad 1 CM i trzymać ją na samym dole, czy na samej górze, jak najdłużej się da? Bo tego nie wiem.

P.S. na początku chodziło mi o taki rodzaj izometrii -> https://www.sfd.pl/Trening_izometryczny-bez_sprzętu-_POLECAM!-t283427.html

Zmieniony przez - And1Player w dniu 2009-05-07 11:16:01

Bardzo ciekawe jest to co napisałeś Puma -> gdzieś czytalem o strechingu powodującym właśnie hiperplazje i to chyba podobna zasada. Tam sugerowano np. rozciągnięcie poprzez rozpietki i trzymanie tak z 30 sek. i tak kilka serii.

Zadne kilka serii. Raz, trzymanie, walczace opuszczanie i koniec. Zrob dwie serie zamiast jednej, to bedziesz gubil miesnie szybciej niz anorektyk.

Co do EQI, to nie wiem, czy dobrze zrozumiałem. Np. robie trening na biceps i pod koniec mam wziąć np. sztange prostą z obciążeniem ponad 1 CM i trzymać ją na samym dole, czy na samej górze, jak najdłużej się da? Bo tego nie wiem.

Biceps jest bardzo problemowy, latwo go zerwac. Juz lepiej podciagnij sie podchwytem w maksymalnym polozeniu "zepnij sie" i i trzymaj ile sie da, potoem mozolnie sie opuszczaj, walczac jednoczesnie by sie nie opuscic.

Art pozniej czytne.

Puma, myślałem, żeby w dni siłowe z E4 dodać po treningu tak po 1 serii EQI na każdą trenowaną partie + na biceps i triceps. Co Ty na to?

Jak przeczytasz art, to odpowiedz, czy stosowanie tego rodzaju izometrii w trakcie treningu, albo po za nim jest dobre.

Hej
Puma, czy mógłbym Cię prosić o wysłanie artu/linka w którym to mieli wykazać hiperplazję u zwierzątek? Chętnie się przyjrzę :)

kk3000 (at) wp.pl

btw:
"Zrob dwie serie zamiast jednej, to bedziesz gubil miesnie szybciej niz anorektyk"

Dlaczego And1player ma reagować na taki trening inaczej niż zwierzęta, które robiły to przez parę godzin?