Czy coś takiego jest w ogóle możliwe? + dieta do oceny.

daj poprostu wiecej makaronu,platkow czy ryzu i po problemie

A chłopaki inaczej.. jeżeli zastosuję się do takiego rozplanowania diety (treningi siłowe kcal+, aeroby,hiit kcal-) to będzie to miało wpływ na mniejsze otłuszczanie się przy masie?

Przypominam cykl Crester+Dorian, kupuje jeszcze 90 caps TSE zeby łykac kilka w dni aerobów.. może byc?

A według mnie to za dużo białka, w innym razie musisz szamać bardzooo dużo warzyw

Wiesz Rothen nie można zakładać, że to nie możliwe

można bo w teorii, by przybywały Tobie mięśnie musi być nadmiar kaloryczny do syntezy białek, ich nadbudowy, a wtedy to mięśnie z tłuszczem przybywają w jakiś tam proporcjach zależnych znowu od wielu czynników.

Jak chcesz tłuszcz spalać, to bilans kaloryczny musi być ujemny, czyli będzie następował katabolizm tłuszczowy ale i mięsniowy też, czyli jest to sytuacja zupełnie odwrotna do tej wyżej, jak widzisz gryzie się to ze sobą niemiłosiernie.

Kolejną sprawą jest to iż organizm potrafi się dany okres przestawiać np z masy na redukcję i odwrotnie co też utrudnia działanie przykładowo pare dni tego pare dni tamtego.

Poprostu jak już tobie to napisałem może dojść do sytuacji iż ani za bardzo mięśni nie zyskasz ani za bardzo tłuszczu nie zgubisz.

Jednak jak wiadomo, organizmy różnie reagują, są takie twory że nie musza się odchudzać, bo przybywa im w zasadzie tylko czysta masa mięśniowa i naprawde wiele wiele innych ale jest to mały odłam.

Ja dobrze rozumiem o co tobie chodzi, jaki masz cel, jest on trudny do osiągnięcia, wspominałem o diecie, głównie chodziło mi o coś takiego https://www.sfd.pl/10_wskazówek_żywieniowych-t315293.html takim systemem to najprędzej masz na to szanse.

Co wy tak na ten chleb tak narzekacie ?
Ja nic nie widzę złego w ciemnym razowym , albo pełnoziarnistym.

jeśli wiesz co jesz bądź masz dobrą piekarnie możesz jeść '
sam tak robie ale większość jest oszukana jakieś pewnie 80%

Staram się kupować dobry chleb i patrze się na jego jakość , wygląd i cenę , ale niestety w piekarni nie pracuję.
Myślę że jak większość produktów dostępnych na rynku coraz
mniej jest w nich natury że tak to nazwę. Cieszę sie że mam Mleko i Jajka ze sprawdzonej wsi.

Tyle, że tutaj masz Rothen podane wszystko pod dietę redukcyjną.. a jak już wcześniej wspomniałem zaczynam cykl kreatynowy od poniedziałku (Matuuuuura o tak ) więc redukcja nie ma tutaj raczej zbyt dużego sensu. Tak mi się przynajmniej wydaję.

Czyli z 1/2 dniami ujemnego bilansu kcal i hiit/aerobów bądź samego hiit i aero nie zaniecham przyrostowi tk. tłuszczowej?

jak nie wyjdziesz na dodatni bilans to nie przybędzie nic.

szczerze ja już się gubie o co ci chodzi.

Napewno kalorycznie jest to dieta redukcyjna ? Jakie masz zapotrzebowanie ?

Nie rozumiem co ma zadziałać na mase cykl kreatynowy przy ujemnym bilansie i tu znowu piszesz że redukcja nie ma sensu dodając potem że 1/2 dni będzie redukcyjna i czy przy połowie dni redukcyjnych i hiit + aero zaniechasz przyrostowi tk.tłuszoczwej . . . ale jak zaniechać jak będziesz na redukcji ? To chyba oczywiste że przy ujemnym zaniechasz i będziesz ją palił ? Nie wiem stary serio wtf


Zmieniony przez - Rothen w dniu 2009-05-03 00:54:37

Hehe ale to się wszystko pokręciło..

Może wszystko od początku wyjaśnie..
Temat założyłem żeby dowiedzieć się czy możliwe jest nabieranie masy wraz z likwidacją(ograniczeniem) przyrostu tk. tłuszczowej.

Cały czas mowa jest tutaj o diecie na mase, chciałem tylko dowiedzieć się czy przy 1/2 dniach na ujemnym bilansie (lekko ujemny) mógłbym zapobiec nadmiernemu przyrostowi tk. tłuszczowej podczas jak wcześniej wspomniałem diety masowej.

O to mi tutaj chodzi.. ;D

Zmieniony przez - j.santana w dniu 2009-05-03 01:31:59