Szacuny
8
Napisanych postów
5280
Wiek
35 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
22336
ja mam taką prace do tego studia ze surowe jaja ratują mnie zeby dostarczyc budulca robiąc koktajle wlasnie z surowych jaj okolo 10 dziennie(5na jeden koktajl) Juz jakis czas tak czynie i nie narzekam na efekty mojej pracy, gdyby te 20% bylo prawdą to marne byly by rezultaty mojej diety. Kazdy ma swoje teorie itd niech kazdy pozostanie najlepiej przy swojej racji
Szacuny
1
Napisanych postów
58
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
306
Miałem ten sam problem i zapytałem się mojego instruktora na siłowni(jest on znany w kulturystyce, mistrz Polski w wyciskaniu sztangi na klate itd.) i zapytałem się go jak z tymi jajkami czy na surowo czy gotowane? On mi powiedział że surowe przechodzą przez orgnizm i mozna sie zarazić tylko salmonella i lepiej robis jajecznice albo gotować . Lepiej gotuj je bo i smaczniejsze i bezpieczniejsze i rob je sobie na taki sposob na jaki masz ochote danego dnia:) nie jestes mnichem ani jakimś zawodowym kulturysta! Ps. jeżeli ktoś pisze że "umierają" minerały i witaminy po gotowaniu to kup sobie vigor albo supradyn(daje kopa bo ma duże ilości witamin po 300% ale i tak wieksza część wysikasz)