5 miesiecy silownia - dieta - a ja znowu przytylam

Prosze o pomoc, gdyz juz zupelnie nie wiem jak mam postepowac, by ubylo mi cm

A wiec zazynajac od konkretow: mam 23 lata - 168 cm wzrostu - waze 66 kg
Na silownie chodze 5-6 razy w tygodniu - w związku z tym ze raczej przybylo mi kg to ostatnio zajęłam się aerobami (nie pomijajac jednak cwiczen silowych) ale po lekturze forum chciałabym przejść na trening interwalowy HIT + silownia

Wiec moj plan jest taki:
- poniedzialek - silownia + 30 min aeroby
- wtorek - interwal
- sroda - silownia + 30 min aeroby
- czwartek - interwal
- piatek - silownia + 30 min aeroby
- sobota - 45 min aeroby
- niedziela - wolne

Tylko chodzi o to ze cwiczenia jakie dotychczas wykonywałam spowodowaly raczej przyrost masy - a nie jej redukcje - i chcialabym wiedziec co dokladnie powinnam robic. Najwiekszy problem mam z udami, ktore sa po prostu ogromne.

No i rzecz podstawowa dieta - dotychczas popelanialam tyle bledow ze na moim przypadku moznaby opisac jakie efekty daja wszystkie diety z kolorowych gazet - marne. Zaczynając od kopenhaskiej - która swoja droga nie sprawila mi zadnych problemow do przejscia - gorzej było z tym co po niej - a skonczywszy na roznych supelmentach - ktorych teraz wystrzegam sie jak ognia. Zawsze mi sie wydaje ze jem za duzo - na sniadanie (ktore jem dopiero po silowni) np owsianka (+ suszona zurawine - jakies orzechy - otreby) - obiad - to cos w stylu ryzu z truskawkami albo jablkami - czasem mieso z indyka lub losos - a na wieczor to roznie bywa.

Nie wiem czy mój problem tkwi w tym ze za malo jem - ale ja po prostu od czasu gdy sie tak katuje przytylam 6 kg - i chciałabym (nie ukrywam przy Waszej pomocy) - ulozyc cos konkretnego co pozwoli mi w koncu kupic sobie spodnie - i miec je jakis czas - a nie po paru miesiącach wyrzucac z powodu przetarcia w udach.

Płeć: Kobieta

Wiek: 23

Waga: 66

Wzrost: 168

Obwód klatki: ? (brak cm - uzupelnie)

Obwód ramienia: ?

Obwód talii: ?

Obwód uda: ?

Obwód łydki: ?

Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: ?

Aktywność w ciągu dnia: uczelnia - chodze na nia piechota

Uprawiany sport lub inne formy aktywności: silownia - praktycznie codziennie - pomijajac niedziele

Odżywianie: odzywiam sie - zle - nie jadam wiekszosci warzyw - lubie owoce - ryby - a przede wszystkim - jogurty naturalne - twarozki - ogolenie przetwory mleczne

Cel: szybka redukcja

Ograniczenia żywieniowe: brak

Stan zdrowia: brak

Preferowane formy aktywności fizycznej: silownia - bieganie - ok 5-6 razy w tygodniu po 1-2 h

Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: herbalife - thermline

Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów: nie

Stosowane wcześniej diety: kopenhaska - herbalife - wiecznie jestem na jakiejs

moj trening wyglada nastepujaco: pon.-silowy ACT 3serie
wt-HIIT (bieznia)
sr.-silowy
czw.-HIIT
pia.-silowy
prace mam w ruchu.Jestem na nogach od godz. 3.w nocy i wtedy jem swoj pierwszy posilek ,nie wiem czy to dobrze czy zle ale jak nie zjem to zle sie czuje ,czuje nieprzyjemne ssanie w zoladku i nie mam sily do pracy...

Sniadanie(3.w nocy): platki owsiane z mlekiem badz jogurtem
2 sniadanie 8-8.30) : kanapka chleb wasa lub razowy z serkiem topionym i pomidorem ,badz salatka z pomidorow ogorka ,salaty i jajka plus lyzka stolowa oliwy. owoc
przedtreningowy (10.): piers z kurczaka,ryz -makaron badz kasza plus warzywa z mrozonek badz surowki.
Trening 12.-13
zaraz po treningu 100g proteinek plus posilek przedtreningowy cz.2 .
owoc

16-17 platki owsiane z jogurtem i ryzem ,owoc.Ewentualnie potem jakas kanapka z chleba ryzowego jak czuje nadal maly glod przewaznie po 19 juz nie jem.

nie boje sie miesni to moja faworytka : http://www.youtube.com/user/charliejames1975#p/u/8/KvOIAgZD0ZY  . lubie odtluszczone, umiesnione dziewczyny, lecz nie trawie takich,ktore wygladaja jak babo chlopy nie wiem od czego to zalezy ,moze od anatomii a moze od diety ,kto cwiczy na mase ten moze wyglada tak poteznie i "mesko" :D rowniez jestem ciekawa waszych opinii w tej sprawie.I czy to prawda ze miesnie buduja sie z tluszczu ?,poniewaz tak mi moj maz mowi niby cwiczac na mase, trzeba sie zatluscic ,zeby zamienic w miesien .,a ja gdzies wyczytalam ,ze to sa calkiem osobne kwestie i spalaja sie poza soba...

trening:(obecnie 3serie 15 powtorzen)
brzuszki (15kg) maszyna
nogi :(30kg)maszyna(2)
barki (10kg) maszyna(2)
kl.piersiowa (15kg)maszyna
kapturek (15kg)krazki
motylek (15-20kg)
grzbiet (30kg) maszyna
biceps (5-10kg) maszyna
triceps (25,30) maszyna
przedramie sztangielka na laweczce 17,5kg
lydki (40kg ) maszyna

widze ze jestes zdetrminowana https://bundles.sfd.pl/../../buziaki/1.gif[/img] przeczytaj tood deski do deslki https://www.sfd.pl/Zbiór_linków_działu_Odchudzanie-t418943.html wklej diete my ja poprawimy i za rok bedziesz laska przeczytaj tood deski do deslki https://www.sfd.pl/Zbiór_linków_działu_Odchudzanie-t418943.html wklej diete my ja poprawimy i za rok bedziesz laska przeczytaj tood deski do deslki https://www.sfd.pl/Zbiór_linków_działu_Odchudzanie-t418943.html wklej diete my ja poprawimy i za rok bedziesz laska[img]../../buziaki/3.gif" alt="" />

zdeterminowana - moze .. - ale tak wlasciwie to ja bardzo lubie sport i lubie sie po prostu poruszac :) - wieczorkiem zabiore sie za artykul - dziekuje bardzo

A wiec tak na razie to co wymyśliłam – w związku z tym ze na silownie chodze zawsze rano i interwaly tez zamierzam robic rano to zaplanowałam to tak – choc pewnie sporo do poprawki będzie

Dzien z silownia:

- sniadanie (przed treningiem) – platki owsiane + lyzka mieszanki orzechow (wloskie, laskowe) + lyzka suszonej żurawiny (wogole to bedzie z tym ciezko bo nie znosze jesc przed treningiem)
- posiłek po treningu – piers z kurczaka / losos + kasza + owoc
- podwieczorek – 1 x białka jaj+ 1 kromka chleba zytniego
- kolacja – twarożek wiejski + jakies warzywko

Dzien z interwalem:
- sniadanie – zupełnie nie wiem co mogę zjesc przed zeby moc sie ruszyc 1,5 po zjedzeniu
- po treningu – tuńczyk + … / makrela wedzona z kromka chleba
- podwieczorek –
- kolacja – twarog + ananas

Wogole to może zabrzmi „malo profesjonalnie” – ale czy zjedzenie po treningu od czasu do czasu np. ryzu z truskawkami i jogurtem, bądź twarożka z kilkoma swiezymi kawalkami ananasa jest bardzo nie wskazane ;) – jak nie to wyklucze – bo ciagle jakas ryba i mieso – obawiam się ze to nie przejdzie u mnie

na takim jedzeniu dlugo nie wytrzymasz!!
policz sobie mniej wiecej zapotrzebowanie rozbij na BTW i pod to uluz sobie dietke

Diecie na razie daleko do doskonałości. Obliczyłaś zapotrzebowanie? Masz rację, że nie mozesz jeść za mało. Powinnaś zacząć od bilansu zerowego albo lekkiego minusa.

Wzrost masy to brzmi enigmatycznie - ćwicząc siłowo raczej liczysz się z tym, że rośnie waga, ale przecież nie chodzi o cyfry. Oblicz swój bf. No i uzupełnij te wymiary, bo tak to trudno o jakiś pogląd.

Rozpisz dokładnie swój trening, obstawiam, że poza dietą również tutaj tkwi błąd.

czy zjedzenie po treningu od czasu do czasu np. ryzu z truskawkami i jogurtem, bądź twarożka z kilkoma swiezymi kawalkami ananasa jest bardzo nie wskazane ;)

Jeśli będziesz już miała dobrą dietę, to raz w tygodniu możesz sobie pozwolić na posiłek oszukany. Możesz wtedy zjeść coś, na co masz ochotę, ale oczywiście w rozsądnych ilościach

ja napewno popelniam bardzo duzo bledow - zdaje sobie z tego sprawe - ale wlasnie dlatego tu napisalam - po prostu potrzebuje pomocy - gdyz ten "trener" na silowni chyba jest tam bo jest i zajmuje sie wlasciwie tymi "modelkami" co tam przychodza - a ja sie zajme sama soba - wiec biore sie za lekture poczytam, spisze wszystko i zamieszcze tu

A wiec policzylam dzienne zapotrzebowanie kaloryczne - i wyszlo mi 2269 - jak dla mnie to masakrycznie duzo - niestety BF% bede mogla policzyc dopiero jutro - moze na silowni maja cos do sprawdzenia poziomu - bo jak mierze sama za kazdym razem lapie i wychodzi mi co innego (za duzo tluszczu do zlapania ;) ) - a jesli nie to podam wynik jaki mi wychodzi
Wracajac do treningu to chcialabym go zupelnie zmodyfikowac - i zaczac cwiczyc tak jak pisalam wyzej - pomijajac dni w ktore bede robic trening interwałowy HIIT (bo juz sie wyedukowalam jak nalezy go przeprowadzac) - to prosze o pomoc w ulozeniu czegos sensownego na zrzucenie przede wszystkim nog i brzucha

Do tej pory robilam tak ze zaczynalam jakas rozgrzewka - 10 min wiosla/stepper/bieznia - a pozniej po kolei nogi - rece - brzuch (tu nie jestem w stanie wymienic co konkretnie gdyz nie mam pojecia jak to sie nazywa niestety) - i na koniec jakies 30-50 min aeroby - a przydaloby sie zupelnie to wszystko zmienic

Obwód ramienia : 30

Obwód talii : 80

Obwód uda : 58

Obwód łydki : 38

Zmieniony przez - n70 w dniu 2009-04-01 22:08:30

Wiem, że po dietach typu kopenhaska jedzenie 1500 kcal to już objadanie, ale zufaj nam, że nie trzeba jeść 500 kcal żeby chudnąć.
inna sprawa, że przy wadze 66 kg zapotrzebowanie na poziomie 2250 kcal to dużo. Standardowy wzór:
waga*24*0,9*aktywność
daje mi u Ciebie (przy aktywności 1,25) koło 1700 kcal. W jaki sposób liczyłaś?
Co do planu treningowego to polecam:

Interwały
Siłownia
Interwały
Siłownia
Interwały
Siłownia
Regeneracja

Tak ma wyglądać jeden tydzień (ustaw sobie regeneracje jak Tobie wygodniej, najlepiej chyba sobotę zrobić. Ewentualnie jakiś dzień, gdzie nie masz czasu ćwiczyć.
Co do planu na siłowni to zerknij do działu z treningiem dla początkujących i zwróć uwagę na FBW.

Masz dostęp do pulsometru?

Obliczylam to z tej strony https://www.sfd.pl/Zapotrzebowanie_kaloryczne,_skł._prod._żywnościowych,_%_bf-t276436.html - ale tez mi sie wydaje ze to stanowczo za duzo - mysle ze rozpisanie wszystkiego tak do 1500 - 1700 kcal powinno dac efekty (choc dalej ciezko mi uwierzyc ze jedzac mozna schudnac)

A na taki trening chce wlasnie przejsc - regeneracje musze zaplanowac na niedziele lub sobote - gdyz na weekendy jestem w domu - a tam nie mam dostepu do silowni - no i wlasnie dalej mam problem jak cwiczyc zeby zrzucic uda - zaraz poczytam o tych cwiczeniach - moze cos sensownego wymysle - a pozniej czas ulozyc madra diete