Linia przekazu

Wiec teraz pozostaje jedynie czekać na to co powiedziałem: ciekawe jak szybko Ci co mnie krytykowali i reprezentuja w Polsce linie Inosanto, nagle zaczna twierdzic to samo co ja i jak szybko wyprą sie tego co nauczali dotychczas jako JKD i tych od ktorych sie uczyli.
póki będziesz starannie unikał konfrontacji, tchórzył i odrzucał propozycje udowodnienia wartości swoich nauk w walce, to się nigdy nie stanie.
ty nie zdajesz sobie sprawy, że w środowisku kontaktowych sztuk walki nie jest ważna linia przekazu, tylko rzeczywiste umiejętności (zresztą wuxia pisał to w 1 poscie tego wątku) a bez skonfrontowania ich z sukcesami nie zaufa ci nikt i nigdy.

Chylę czoła przed Wami...że jeszcze Wam się chce i macie cierpliwość pisać i podejmować próby dialogu z pewnym osobnikiem... niestety nie da rady ...w innych światach żyjemy...

MLKV, pokaż jej swoje posty włącznie z tym w którym napisałeś: "Ostatnio mam "kontakt" z taką jedną fajną dupą po psychiatrii która pracuje w łódzkim kicimółku."

Bedziesz mial miodzio


Noob4ever,

Inosanto, wydawał certyfikaty w 1994r. z podpisem Bruce'a Lee

A w szkola w Chinatown była nastawiona na Jun Fan Gung Fu nie JKD, Inosanto prowadził zajecia w L.A Chinatown school do jednoczesnie w szkole Ed'a Parkera Kenpo Karate. To sprawialo ze jesli chodzi o prywatne treningi z Bruce'em to miał ograniczone możliwości. Poza tym na youtube jest zapis z treningu w ogrodku u Bruce'a w domu, nie ma tam sladu Inosanto, W ksiazce " Bruce Lee sztuka kształtowania ciała" jest dostepny fragment dziennika Bruce gdzie mial zapisane o ktorej godzinie i z kim cwiczyl, Inosanto rowniez nie pojawia sie tam zbyt czesto. Co wiecej Inosanto, poszedł raczej swoja wlasna droge, odszedl od nauk Bruce'a Lee i skoncentrowal sie bardziej na aspekcie filozoficznym, ktory Inosanto sam zinterpretowal jako trenowanie wielu sztuk walki poprzez pryzmat JKD, tzn. wg niego JKD to wlasnie techniki z wielu styli zmieszane w jedno... Ja uwazam ze nie ma zadnych wiarygodnych faktow potwierdzajacych stwierdzenia jakoby Bruce nauczal Jun Fan gung fu jako system baza do JKD ( Jun Fan Gung Fu i JKD to były dwie osobne dziedziny), nikt nie wie skad Inosanto wymyslij ze Jun Fan Gung Fu to inaczej 27 roznych sztuk walk zmieszanych z soba ktore sie trenuje w koncepcji JKD. Ja i nie tylko ja uwazam to za błędne stwierdzenia, ale jesli Ty noob, masz jakies fakty potwierdzajace te stwierdzenia to oczywiscie mozesz je przytoczyc.




Ted Wong, również certyfikat w Jeet Kune Do, wydany osobiscie przez Bruce'a Lee. Co wiecej to Ted Wong został Jego prywatnym uczniem od roku 1967 do 1973, w efekcie był jego ostatnim prywatnym uczniem i sparring partnerem.

Po smierci Bruce'a Ted nie uczyl sie u nikogo innego i nie trenował nic innego. Zdecydował się pójść w przeciwnym kierunku, co wiekszosc uczni Bruce'a i majac dostep do prywatnej biblioteki oraz wideoteki Bruce'a postanowił zagłębić się w umysł Bruce'a To, plus Jego "filmograficzna" pamięc pozwoliła mu na jeszcze lepsze zrozumienie to czego uczył go Bruce. Ted Wong spedzil z Bruce'em najwiecej godzin na treningu Jeet Kune Do.
Dlatego w celu zachowania przy zyciu sztuki walki Bruce'a Lee naucza tego czego został nauczony i tak jak był uczony przez Bruce'a. Jeet Kune Do jest specyficzna sztuka walki bo ma unikalna strukture a jednoczesnie nie opiera sie o zadna z klasycznych sztuk walki, lecz o ludzka anatomie.
Zaznaczami zaznaczałem ze podaje tylko tyle informacji ile uwazam za stosowne na to forum, sa lepsze sposoby poza tym forum, a nie jest to forum instruktazowe ale dyskusyjne.



Napisałem: Wiec teraz pozostaje jedynie czekać na to co powiedziałem: ciekawe jak szybko Ci co mnie krytykowali i reprezentuja w Polsce linie Inosanto, nagle zaczna twierdzic to samo co ja i jak szybko wyprą sie tego co nauczali dotychczas jako JKD i tych od ktorych sie uczyli.




Co do wypowiedzi Jodana, myślę że czas pokaże


ILE razy mam wam mowic ze dyskusja nie odnosi sie do zagadnienia SKUTECZNE CZY NIESKUTECZNE, LUB TEZ CO JEST LEPSZE A CO GORSZE.

Michał

Zmieniony przez - MichalJF w dniu 2009-02-27 23:37:54

Co do wypowiedzi Jodana, myślę że czas pokaże


a zatem czas pokaże...ale co...przecież sam sobie przeczysz pisząc, że tu nie chodzi o skuteczność więc co ma pokazać...

i taki drobiazg...nie zmieniaj po x razy swoich wypowiedzi bo...trudno się odnieść do tego co piszesz....

ILE razy mam wam mowic ze dyskusja nie odnosi sie do zagadnienia SKUTECZNE CZY NIESKUTECZNE, LUB TEZ CO JEST LEPSZE A CO GORSZE. Podaje suche fakty i konfrotuje je z tym co zostało napisane przez przedstawicieli JKD koncepcji( linii Inosanto) w Polsce. Nikt nie mowi lepsze gorsze. Ja sie pytam, po co kryc sie za nazwa JKD i imieniem Bruce Lee i podawac falszywe informacje na temat sztuki walki Bruce'a?

Nie odp na moje pytania, a zadacie szczegolowych odpowiedzi ode mnie

Po detale zapraszam na trening Cały czas jedne i te same osoby krytykuje mnie non stop w ten sam sposob tzn. pisza o mnie zamiast o JKD, podaje ze JKD jest "przestarzałe" ze Bruce "nie mogl miec pojecia" "nie startowal w zawodach", ze Inosanto spedzil duzo czasu z Lee, ale nie podajecie na ten temat zadnych faktow.... Dlaczego? Czy wasza opinia na temat JKD bazuje tylko na domyslach?

P.S

Nie zmieniam ale edytuje tzn zazwyczaj cos dopisuje, od samego poczatku mowie ze nie chodzi o skutecznosc. Jesli sadzisz ze przecze sam sobie, mowiac ze nie chodzi o skutecznosc to prosze powiedz gdzie to napisałem? Kolejny zarzut bez pokrycia.

Michał

tak edytujesz ...czyli zmieniasz, poprawiasz itd...jak zwał tak zwał nawet po 5-7 razy
twoje posty nie są wprost.. z tąd moje wątpliwości....Jodan napisał to co napisał a ty ...że czas pokaże...dla czytelnika tego wątku znaczy to , że przyjdzie czas UDOWONIENIA skuteczności tego co robisz...i tylko tyle....( a zatem czekamy)
pamiętaj, że każdy kto to czyta odbiera to po swojemu...
p.s.
już w innym temacie ( w tym też) pisałem, że fajnie, że mamy w naszym kraju kolejną ( inna) sztukę walki....ale po raz kolejny podkreślę....fajnie ale nie w ten sposób

dla czytelnika tego wątku znaczy to , że przyjdzie czas UDOWONIENIA skuteczności tego co robisz

potwierdzam

czytelnik

Wuxia mam pytanie gdzie napisalem to jest skuteczne a to nie ? Czy to jest skuteczniejsze niz cos innego?

To Wy probojecie rozpoczac woje na skuteczne/ nieskuteczne i prowadzicie ja sami z soba.

Ja podaje czyste fakty, jesli ktos uwaza lub sadzi inaczej to rowniez prosze go o to zeby swoje stanowisko poparl wiarygodnymi faktami.... Niestety czesto zamiast tego slysze obelgi... Brak faktow? argumentow? Stad ta agresja slowna?

Edytuje, dopisuje poprawiam, ale tak ze sens merytoryczny jest ten sam

Napisałem czas pokaze, poniewaz fakty mowia same za siebie, wiec ciekawi mnie na jak długo ludzie z linii Inosanto beda upierac sie przy swoim i czy nagle nie zaczna przyznawac mi racji w swoich stwierdzeniach na temat JKD jednoczesnie wypierajac sie tego co dotychczas nauczali i swoich nauczycieli.




Michal

Wiesz, to obronie przed obaleniami było jak najbardziej twierdzeniem o skuteczności.
Czy może celowo trenujecie NIEskuteczne obrony przed obaleniami?