Linia przekazu

konkrety, ptysiu, konkrety! podaj nicki ludzi, których uważasz za łajzy.

Jak coś Michale,to ja łajzę przeżyjęNa bramce ładniejszych epitetów pod swoim nosem słuchałem dodając w to cotygodniowe sobotnie propozycje wywożenia mnie do lasu,propozycje skasowania mnie przez ekipę od...(tu wstaw ksywę), propozycje odstrzelenia i groźby połamania,przejechania po mnie autem itd.W związku z czym łajza wydaje mi się wesołym i miłym słówkiem.Ale za Wuxię i innych już nie ręczę

Mówiłam,że więcej nie odpiszę,jakbyś nie doczytał,ale proszę bardzo,odpisuję:

Tamto zdanie dotyczyło poprzedniego tematu (o pozycji odwrotnej),tam Ci już udowodniłam,jak to zrobiłeś,na której stronie,którymi słowami. Więcej niezamierzam z Tobą dyskutować.

KONIEC z mojej strony.

ja absolutnie nic nie mam sobie do zarzucenia
powiedziałeś a...powiedz b....i podaj nicki...żeby wszyscy mieli jasność a nie domyślali się o kogo chodzi.....

słaby...łajzę przeżywałem i to nie raz...też swego czasu na bramkach robiłem ale....teraz to troszkę inna kwestia i nie mogę doczekać się wypowiedzi da sha bi

Tak jest Saido, wszyscy wiedzą o co chodzi Ciężko się przyznać do błędu... Tak samo jak zapytałaś się jakie ma znaczenie kto czego naucza i czy Tackett był czy nie był uczniem Bruce'a Lee, później jednak powiedziałaś że nie to miałaś na myśli.


Jodan, widzę że tam gdzie grono osób tam i Ty, samotnie jednak ciężko prowadzić Ci rzeczową dyskusję, wolisz zajmować wszystkim innym poza


Jodan, PRZEJŻYJ SOBIE POSTY A WTEDY SIĘ DOWIESZ, kogo nazwałem łajzą- Nie nazwałem tak wszystkich-tylko Tych co obrażali moich nauczycieli i przy okazji mnie ponieważ brakowało im argumentów czy też wiedzy żeby kontynuować rzeczową dyskusję
Ci co czują się urażeni widocznie muszą mieć coś na sumieniu


Już napisałem, Wuxia, pisz dalej swoje "masło-maślane"


Nie zamierzam się z wami przekomarzać, jak przestaniecie obkładać się łopatkami i przemyślicie co piszecie na karnym jeżyku wtedy można kontynuować rozmowę

Michał

nicki, Michale, nicki! jak zauważyłeś, czas okładania łopatkami się skończył.

I wszystko jasne...kolega da sha bi nie ma odwagi napisać wprost co myśli.....i brać odpowiedzialności za to co pisze....takie zachowanie jest delikatnie mówiąc gówniarskie....
nie wróżę tobie da sha bi oraz twojej wizji jkd, rozwoju w naszym kraju.....ponieważ brak ci charyzmy i klasy, które powinny cechować naprawdę dobrego instruktora...

cóż, wuxia, porównamy na koniec, co oznacza da shi bi oraz kuchi-bushi?

ok na priva?