SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Kuba_SnK / dziennik / powrót do przeszłości II - Powerlifting

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 41635

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 1004 Wiek 32 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 16416
no właśnie czemu ci nie zaliczyli wyciskanie w 2 próbie?
co z brzuchem, bo wg. mnie wszystko ok na zaliczenie

i gratuluję ;)

ten twój wynik mnie motywuję, podoba mi się jak ktoś przy niskiej wadze robi takie wyniki, duża waga zawodnika nie robi na mnie takiego wrażenia.

leczę kontuzję i biorę się za ostre treningi

Pozdrawiam ;)

Trening czyni mistrza! ;)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
_Knife_ Moderator
Ekspert
Szacuny 204 Napisanych postów 11365 Wiek 42 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 86831
Obejrzałem wszystko, mówiłem, że na pełnej k.urwie wszystko zmieciesz Pozdrów największą fankę

Największe mity i kłamstwa dotyczące dopingu: https://***********/d0ping
Największe mity medyczne: https://***********/mitologia1 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51570 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
taka mala relacja:

wyjazd z wrocka o godzinie 14:47 w piatek, ale pobudka wczesniej bo musialem isc na zajecia (11-13). W Warszawie o 21:12 na wschodnim i wschodni --> Radosc, bo nocowalismy u Mila. Jeszcze raz dzieki za nocleg . W sumie u niego bylismy ok 22:30 bo czekalismy 10min az w nocnym kase policza - piwo kupilismy na dobry sen.
Wchodze na wage i waze 76,2kg wiec pozwolilem sobie na jakas kolacje - bulke z serem i herbatę. Pozniej do ok 1szej pilismy piwo. Zasnac nie moglem do 2giej ... i oczywiscie sikac mi sie chcialo to o 3:38 sie obudzilem . Znowu zasnac nie moglem, ale mysle, ze ok 4 zasnalem i spalem do 6:50. Wiec snu nie za wiele bylo .
Wchodze rano na wage (przed toaleta) - 75,7kg. Troche duzo, ale sniadanie zjadlem (to samo co na kolacje).
Na miejsce startu dotarlismy ok 8:30. Musielismy byc wczesniej co by startowe oplacic.
Toaleta, kontrolne wazenie - 74,7kg czyli jest dobrze. Zjadlem witaminki i cos tam jeszcze. Waga lekko po 10 i 75,0kg - idelanie tyle ile chcialem. Podalem pierwsze podejscia 245 - 170 - 265.
Po wadze wyskoczylismy na kebaba - zjadlem pol bo nie chcialo mi sie jesc.
Zaczynamy rozgrzewke ok 11:20. Spokojnie sie porozciagalem... wchodze na gryf ... jest ok... wchodze pod 60kg i skurcze nog mnie zaczynaja lapac - masakra. Gdyby nie Bartek B. vel ASX to bylaby dupa. Dal mi z 7 tabletek chela potas i skurcze przeszly. Jeszcze raz dzieki .
Nagle zrobil sie wielki tlok i do startu nie za duzo zostalo to trzeba bylo przyspieszyc rozgrzewke + ja skrocic. Ogolnie rozgrzewalem sie tak:
20/10,10 ; 60/6,6 ; 80/5 ; 110/3 ; 150/1 ; 210/1 sprzet ; 230/1 sprzet
po 230 zdecydowalem, ze obnizam 1sze w siadach na 240kg.
Wszystkie podejscia siadów sam sie wiazalem wiec w siadach pewnie jeszcze cos daloby sie dolozyc na dobrym wiazaniu.
240 - ciezkie na plecach, ciezkie na nogach i odejsc z tym nie moglem... dokladam do 247,5 i na wiecej sie nie widze.
247,5 - juz nie takie ciezkie... na plecach lekkie, ale i tak idealnie nie bylo. Daje 255kg bo ladnie wyglada - (4x25 + 15 na stronie)
255 - wiaze sie jak tylko mocno moge, ale i tak bylo slabo... na plecach najlzejsze... mocniej uderzylem dol i jakos sie udalo wstac . Dzien sie zaczyna ok... teraz stres zeby nie przypalic lawki.
Ławke zmniejszam na 165kg - pechowy ciezar z Bialegostoku.
rozgrzewka w lawce szybko bo wole 30min siedziec w koszuli niz na 30sekund przed startem ostatnie podejscie robic .
20/10 ; 60/6 ; 80/5 ; 100/3 ; 120/1 ; 165/1 koszula
wszystko lekko i dobrze technicznie, ale skurcz w lewym prostowniku mnie lapie.
Naladowany pozytywnymi myslami czekam na lawke
Zaczynam:
165 - nie wyginam sie za mocno co by nie stracic pozycji. Opuszczam dobrze .. wyciskam tez w miare ok i 2:1 zaliczone
170 - wyginam sie mocniej, mocniej sciagaja koszukle i mam problemy z opuszczeniem... poszla na brzuch i 2:1 spalone, chociaz lekko wycisniete
170 - powtarzamy ... wiem, ze musze to wycisnac bo inaczej bede musial wciagac 282,5kg. Nie sciagamy tak mocno koszuli.. mniej sie wyginam.... schodzi ok i wycisniete, ale z klopotami jednak do zaliczenia.
Jest dobrze ... trzeba ciagnac 277,5kg .. a to jestem w stanie zrobic.
Do ciagów bylo 4h przerwy - duzo wyciskaczy przyjechalo i sie przeciagnelo.
Z jednej strony to dobrze - odpoczynek... ale z 2giej nie - zgaslem i bez zycia podchodzilem do ciagów.
Zaczynam sie rozgrzewac w ciagach na 45min przed startem:
100/4 ; 130/3 ; 160/2 ; 190/1 ; 220/1 kaftan ; 245/1 kaftan
245 wydawalo mi sie ciezkie, ale zobaczylem film i wiedzialem, ze to tylko mi sie wydawalo . Zmniejszamy na 260 bo 265 i tak nic mi nie daje to po co sie meczyc.
Zaczynam:
260 - stres jak nie wiem co bo zaliczone na zawodach mialem 250 tylko.... ale chyba za lekkie bylo bo prawie sie z tym wy***alem jak wciagalem.
277,5 - najwazniejsze moje podejscie... wiem, ze jestem w stanie to zrobic... ale boje sie jak nie wiem co... czy czasem ni wytrzymam napiecia ... albo moze mi z lapki wypadnie (sam sie wiazalem)... jednak nie bylo az takie ciezkie jak myslalem i wciagnalem
293,5 - tu na wiwat .... rekord w TS juz jest to moze sprobujemy w ciagu ... podchodze pod sztange i stanalem w miejscu gdzie bylo duuuzo talku - slizgam sie. Zapmnialem zmoczyc podeszwy. Wracam sie do szmaty co by zwilżyć podeszwy ... i w tym momencie stracilem koncentracje. Sztange tylko odrywam na jakies 2-3cm i koniec ... za slaby jestem na takie ciezary... moze 282,5 - 285 by poszlo, ale nie wiecej.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
_Knife_ Moderator
Ekspert
Szacuny 204 Napisanych postów 11365 Wiek 42 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 86831
Kurna, po 260 kg w ciągu myślałem, że wywalisz 300 kg... Szmata to za mało, powietrze to było (te 260).

Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2008-11-10 13:59:54

Największe mity i kłamstwa dotyczące dopingu: https://***********/d0ping
Największe mity medyczne: https://***********/mitologia1 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51570 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
na 300 to jeszcze z rok trzeba bedzie poczekac


tutaj zdjecie "łupów":






do tego wygralem 15kg gainera i 500 tabletek aminokwasów
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 1004 Wiek 32 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 16416
jakiego gainera i jakie aminki?

Pozdrawiam ;)

Trening czyni mistrza! ;)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 680 Wiek 34 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 5944
jakież te pucharki piękne normalnie :D:D:D też chce takie :P Nie no ale zasłużyłeś całkowicie na te nagrody :) Oczywiście ich i tak mało. A najbliższe plany jak wyglądają?

Koniec BB, czas na TS :)
dziennik treningowy TS, aktualny plan http://www.sfd.pl/KingCold/dziennikTS/nowy_plan_str.46_-_walka_o_475kg_w_TS-t447020-s46.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51570 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
zasluzony odpoczynek czyli:
jutro wolne
pozniej sam sprzet
we srode lekkie ciagi: 220/1,1 i z 240/1 dociaganie
w piatek w koszulke luzna tak do 160/1
we srode siady do 230/1


serio


EDIT:
a... i na wlasnej skorze przkonalem sie, ze trzeba robic biceps... ja nie zrobilem zadnej serii uginania od poczatku czerwca ... i wczoraj sobie lekko naciagnalem na.... wyciskaniu )

Zmieniony przez - Kuba_SnK w dniu 2008-11-10 23:23:16
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 680 Wiek 34 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 5944
hehehe a najbliższe zawody? :) w co mierzysz?

Koniec BB, czas na TS :)
dziennik treningowy TS, aktualny plan http://www.sfd.pl/KingCold/dziennikTS/nowy_plan_str.46_-_walka_o_475kg_w_TS-t447020-s46.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
_Knife_ Moderator
Ekspert
Szacuny 204 Napisanych postów 11365 Wiek 42 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 86831
Kuba_SnK - buehehe "lekkie"

No, ale przy tych parametrach to lekkie

Największe mity i kłamstwa dotyczące dopingu: https://***********/d0ping
Największe mity medyczne: https://***********/mitologia1 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

POMOCY, ZAPADNIĘTA KLATKA !!!!

Następny temat

moj nowy plan

WHEY premium