Dieta niskotłuszczowa - pewien problem

W związku ze stwierdzeniem u mnie poważnego stłuszczenia wątroby oraz uszkodzenia woreczka żółciowego muszę na jakiś czas odstawić całkowicie suplementację oraz wejść na dietę niskotłuszczową. Wszystko byłoby ok, gdyby nie jeden fakt. Otóż na redukcji byłem cały czas na bardzo zwiększonej ilości spożywanego białka (ok 125% zapotrzebowania dziennego). Dlatego też mam ograniczyć na jakiś czas białka również. I tu jest problem. To oznacza praktycznie prawie same węgle. Choć dieta też ma być niskokaloryczna. I teraz nie wiem jak się do tego zabrać. Mało tłuszczy, mało błonnika, mniej białka. Macie jakieś pomysły na danie itp?

wiesz jesli pozwolisz to napisze jak rozkladaja sie u mnie poszczegolne makro oraz kalorycznosc

kcla: ok 2400 +-50kcla :)
5posilkow dziennie

300g WW bez warzyw
200g Bialka( ok 150g zwierzece -reszta z roslinne
40g tluscze ( to co z kasz itd + tran i z twarogu poltlustego i mies

Czy proporcje musza byc zachowane ?? jest 15g/15/10 :)

zdrowo tylko mniej, najlepiej by było jakbyś lekarza spytał co Ci wolno a co nie. Bo nikt z nas tutaj na forum raczej nie podejmie się ułożenia diety osobie chorej...

jakim cudem do takiego stanu sie doprowadziles?

lekarz zaproponuje ci diete oparta na chlebie i dzemie jak znam zycie, tyle, ze po prostu w sladowych ilosciach. tak sa bowiem opisane diety w podrecznikach lekarskich starej daty...

olej ta redukcje stary, nie da rady ;)

Generalnie kiedyś już miałem problemy wątrobowe. Nie wiem czy zostało to wtedy do końca wyleczone, bo jak tylko ALAT i ASPAT był ok, lekarz powiedział, że jest dobrze. Za to ten teraz, że niekoniecznie. Do tego stanu doprowadziłem się przez zjadanie tony supli i długotrwałej reudkcji, prawie od grudnia zeszłego roku itp. itd. długa historia generalnie.
Dobra, niestety na jakiś czas (na szczęście nie na zawsze) muszę zrezygnować z większości potraw jakie jadłem tj., płatki owsiane, pieczywo razowe (to jadłem rzadko), jaja, większość mięcha prócz chudego kuraka, cielęciny, ale to też w ograniczonych ilościach. Dieta opiera się głównie na białku i węglach. Lekarz stwierdził jednak, że białka drastycznie nie można ograniczać, mimo iż miałem dużą nadwyżkę, bo przecież dieta na chorą wątrobę jest wysokobiałkowa. Tylko przy niewydolności jest zmniejszone białko. Dużo mleka odtłuszczonego ze względu na metioninę czy jakoś tak. A na dzisiejsze śniadanko była kaszka manna, chleb z miodkiem, twaróg z pomidorkiem. Całkiem smaczne i nawet mi brzucha nie wywaliło. A zawsze wywalało po każdym posiłku. I okazało się, że to wina stłuszczenia wątroby, a nie wysokiego BF!! Niestety większość produktów, które jadłem na redukcji, do diety wątrobowej się nie nadaje. I tylko potęgowałem jej zły stan, a myślałem, że po prostu nie chudnę co nie było prawdą. A przy okazji, boli was wątroba? Wypijcie mieszankę dziurawca, rumianku, tymianku. Ulga natychmiastowa. Cóż, ciężkie jest życie:P

Zmieniony przez - Martainn w dniu 2008-08-28 08:00:12

Przykład koncekwencji kiepskiej diety...Jaką diete stosowałeś?
Co do małej ilości białka jak bardzo lekarze kazali Ci je ograniczyc? Myslę, że twja dieta powinna składać się w tym momnci głównie z owoców i warzyw + chude produkty białkowe(serek ryby kurczak polędwica cielęca ew) Nie będzie łątwo ale cóż...twój wybór:)
A między nami...ja bym stosował normaną dietę zbilansowaną tylko tłuszcze ograniczyłbym do minimum...białko na posiomie 1-1,2kmc i dopełnienie ww z warzyw owoców i innych lekko strawnych. Ale to moja teoria...zapytaj lekarza co Ci można...daleka droga przed tobą bo mysle ze 0,5-1 rok takiej diety.
Powodzenia stary!!!!

Zmieniony przez - nofatuk w dniu 2008-08-28 08:32:56

Dieta była redukcyjna sprawdzana tutaj na forum i nigdy nie było do niej zastrzeżeń. Co do ograniczeń to nie mogę jeść: jaj, płatków owsianych, tłustych ryb, tłustych produktów mlecznych, niektórych owoców i warzyw, szczególnie tych zawierających duże ilości błonnika. Ograniczenie białka ma być chwilowe 1-2 tyogdnie. Potem wracam na typową dietę wątrobową, czyli niskotłuszczową (z niezbędnymi minimalnymi ilościami oliwy, omega-3,mct) wysokobiałkową (1,5-2g białka na kg) i węglowodanową. Generalnie 30g tłuszczy, 1,5-2g białka i reszta węgle. Przy okazji w diecie musi być przez jakiś czas mało błonnika. Do tego mieszanki ziołowe, herbatki z ciemnych owoców czyli jagody, czarna porzeczka, czarny bez, zero kawy i zwykłych herbat. Jako środki NOW Liver Detoxifier & Regenerator, lecytyna, ostropest plamisty (sylimarol) oraz witaminy. Ograniczony wysiłek fizyczny. Dieta generalnie ma spowodować odtłuszczenie wątroby oraz również zgubienie zbędnych kilogramów i złogów tłuszczu. Podejrzewam, że po pierwsze moje złe odżywianie do tego się przyczyniło, a po drugie niezaleczona wątroba po przygodach 3 lata temu. A że coś jest nie tak stwierdziłem kiedy nagle straciłem jakoś cały optymizm, ciągle byłem rozdrażniony, zmęczony, ogólnie szybko się męczyłem itp. Wyszło, że wątroba.
Dzięki za słowa otuchy.

Zmieniony przez - Martainn w dniu 2008-08-28 08:43:29

jak mogło do tego az tak dojsc przeciez obtłuszczony czy taki zalany sadzac po profilu nie jestes??
a jak dieta była to złe odzywianie nie mogło byc??

Wiesz, właśnie o to chodzi, że organ, a w szczególności wątroba może być zatłuszczona nawet w przypadku bf na poziomie 13-15%. Tak mają alkoholicy. Bardzo niski bf, a otłuszczone organy. Na otłuszczenie wątroby wpływa bardzo dużo czynników. Trudno powiedzieć dlaczego jest, teraz trzeba zregenerować wątrobę.

a no mussisz regenerowac,słyszałem o przypadkach gosci co pili i jedli tabletki w duzych ilosciach i im sie watroby sypały

Generalnie jest to problem bardzo dużej grupy osób będących na dietach wysokokalorycznych, ale także na zbyt długich dietach redukcyjnych. Początkowo nie jest ono w ogóle odczuwalne, dopiero się ujawnia jak wątroba jest mocno przerośnięta i uciska na organy inne. Sama wątroba nie boli, bo nie jest unerwiona. Dlatego warto raz w roku zrobić sobie porządny detox, bez żadnych supli, tylko wymaganych do regeneracji wątroby. Szkoda, że dopiero teraz o tym wiem. Żwyność wysoko przetworzona również odpowiada za otłuszczanie się wątroby. Na diecie wątrobowej jestem drugi dzień i już widzę różnicę. Zjadłem już dwa dość spore posiłki i nie wywaliło mi brzucha jak zawsze.
Co do tabletek to bardzo niekorzystne działanie ma długie przyjmowanie lekach opartych na paracetamolu, gripexy, fervexy, aspiryna. Bardzo duża śmiertelność w USA jest związana z długim stosowaniem tych środków. Często uważa się za zabójcze dla tłuszczu i używane w redukcji. To prawda, na krótką metę wpływa na spalanie tłuszczu, ale w pewnym momencie dochodzi do upośledzenia możliwości wątroby, w której tłuszcz zaczyna się gromadzić. Na szczęście w 95% przypadków jest to proces w pełni odwracalny.

WIEC CO TERAZ JADASZ PODAJ JADłOSPIS