Siema. Ojj, dawno mnie nie bylo, ale tak to jest. Najpeirw sesja, a potem dobrowolne szkolenie wojskowe.
Ale to mile powitalem ten temat, bo wlasnie do 3 HST podchodze.
Moze najpierw po krotce opinie o 2 poprzednich HST zamieszcze. Sila bardzo soczyla, az sam zaskoczony bylem. Podczas 1 HST mimo dokladnych pomiarow musailem podorzucac po 4 kg na duze partie i po 2 kg na male partie miesni. Nabralem 5 kg masy, z czego szacunkowo (no moze nie tyle szacunkowo, co z pomairow % tluszczu) 3 kg to miesnie. Do drugiego HST pododawalem po 5% maksow (tych zaktualizowanych maksow) i poszlo bez problemu. Sila wzrosla (choc juz nei tak bardzo), a masa porównywalnie z pierwszym.
Dodam, ze plan obejmuje 6 tygodni, bo nie robie negatywow (z braku asekuracji).
A moj plan wyglada nastepujaco:
1. MC
2. Podciagenie na drazku szerokim nachwytem
3. Wioslowanie
4. Wyciskanie na laweczce plaskiej (w mojej piwnicznej pakamerze jest tylko 190 cm wysokosci, wiec przy 184cm wzrostu jakie mam nijak dipsow nie zrobie, juz przy podciaganiu glowa w sufit napieprzam
)
5.
Wyciskanie na barki siedzac
6. Biceps (jakos nie potrafie z tego zrezygnowac)
7. Triceps (jak wyzej
)
Jak widac naciska na plecy jest polozony, bo jakos bigdy nie przedpadalem za robieniem ich w splicie, co sie teraz msci, choc juz sporo zaleglosci nadrobilem.
Przysiadow do HST nie wlaczam. Robie plan Wodyna
https://www.sfd.pl/Przysiady_by_Wodyn_-_jak_to_jest_-t327847.html
jako, ze nogi slabe mialem na pocatku, bo tez ich nie cwiczylem (wiecie jak to jest jak sie ma te 18 lat i robi tylko kalte i biceps, potem slomianty zapal gasnie i dopiero w wieku 21 lat wraca juz na powazniej do cwiczen, bo beercepsy urosly
).
Z efektow jestem zadowolony, nawet bardzo i raczej niepredko do splita wroce. Wytrzymalosc nog po planie Wodyna rosnie jak marzenie, wiec raczej do konca chce go zrobic.
Pozdrawiam.