Bardzo mnie kusi HST - ale postanowiłem tez ze nie zajede sie juz na treningach tj. zmniejsze czestotliowsc do 3x/tydz. - jak było kiedys - stanowczo 4-5 razy to jest za duzo dla mnie - wiec musze dobrac taki trening abym mógł jechac 3 dni pood rząd - wtedy gdy mam wolne w pracy (piatek + sobota + niedziela) - wiec najbardziej mi popdchodzi push+pull+nogi - w układzie takim jaki mam teraz.
Jesli nic nie wymysle (innego typu) - to poprostu pozmieniał ilosci serii i powtórzen - dorzuce po kilka serii na wieksze partie - zmienie ilosc powtórzeń na 10/8/6/4 - zawsze to jakas odmiana
I przedewszytkim teraz odpoczne od siłki i sie zregeneruje troche - zobaczymy jak bedzie.
.....teraz zostały jeszcze 3 dni tego cyklu - musze porzadnie go zakończyc - choc załuje tylko tego ze 2 pierwsze tygodnie mi choroba popsuła bo suplr czuje teraz - gdy juz musze kończyc cykl - a tak by było w połowie a nie pod koniec.......echhhhhhhh
"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html