Emil / Dziennik / Sylwetka

Hahahhaha dobre foto.
Troche jak samobojstwo

Ahahah
A wystarczylo wykadrować w fotoszopie

szary
Btw: Slaba dziwka nawet ze mnie, dupe mam za duza

Ty też nie narzekasz na zbyt mały zad co ?

Zmieniony przez - emilooos w dniu 2008-07-18 15:29:11

No

Musialbym zrezygnowac z glebszych siadow


i z kebabow

Zmieniony przez - szary7 w dniu 2008-07-18 16:54:47

E tam,
jak zejde z bf-em do 8 i będą prążki na doopsku to będziecie kwiczeć

Vitargo mi się skończyło, białko też, ehhh

Zbieram na nową kom. bo mi wyswietlacz poszedł w starej, i żal mi na suple wydawać.

Skoczę zatem do spożywczka po glukoze i zapale z 70g do porcji amin, a bialko najwyżej odpuszcze


Kurde, na wakacje bym sobie gdzieś wyjechał , ale czuje, że na opalaniu i baletach się nie skończy, więc póki jestem na cyklonie to odpuszczę. Potem hulaj dusza :d


Zmieniony przez - emilooos w dniu 2008-07-18 17:03:12

ja własnie na cyklu kreatynowym wole sie zabalować, hehh niz normalnie przynajmniej wiem ze odrobie po nastepnym treningu

18 lipca

KLATKA+TRICEPS

1. Wyciskanie sztangi na ławce skośnej: 50*8, 80*8, 90*6, 100*4 (kg)
2. Wyciskanie hantelek na ławce płaskiej: 29*15, 34*10, 34*10, 34*10
3. Krzyżowanie linek wyciągu: 5, 5, 5 (sztabki)
4. Przenoszenie leżąc na ławce płaskiej: 19*12, 23*12, 29*12

1. Francuskie: 35*10, 40*8, 45*6
2. Prostowanie ramion na wyciągu (linki): 5, 6, 7 (sztabki)
3. Pompki na poręczach: 12, 12, 10

Komentarz: Dzisiaj też oczywiście musiałem mieć niedogodności, tym razem w postaci bólu głowym, yhhh.

Wycisk łatwiej niż tydzień temu, choćby z tego względu, że te 4 powtórzenia były bez jakiejkolwiek pomocy (ostatnio lekka przy 4 powt.), na 5 się nie zdecydowałem, za tydzień.

Na hantlach dosłownie pomachałem, muszę kombinować bo większych nie ma, a czuje niedosyt. Pewnie za tydzień zrobie jakiegoś dropa w ostatniuej serii, albo wykonam to ćwiczenie w serii łączonej z jakimś izolowanym.

Brama i przenoszenie łatwo i przyjemne, dobra pompa.

Triceps strasznie piekł, pozytywnie zaskoczyły mnie pompki na poręczach, bo z reguły po całej klatce i pierwszych dwóch ćwiczeńiach na triceps, łapy były tak zmęczone i spuchnięte, że nie wiele się dało zrobić.

Jako źródło węgli wypiłem 0,5 litra soku winogronowego, bueheh.
Z miarką Purple Wraath, 10g NAG'u i 3g mono, okrutnie smakowało.

W sumie tyle.

W weekend ide do roboty odżywki sprzedawać więc pewnie pewnie zaopatrze się w jakieś proteiny. Nie mam czasu czekać na wysyłki z o*****a czy innych, rabat mi przysluguje więc wezmę sobie może six stara 900g.
Pozdr.


Zmieniony przez - emilooos w dniu 2008-07-18 21:44:43

Probowales jakiegos innego fbw niz wodynowego ?

HST jeszcze sobie robiłem jakiś czas temu.
Nie trafiają do mnie tego typu treningi, choć sporo siły na nich zrobiłem, to jednak mój cel jest troszkę inny.

Również będę śledził.

Sylwetka git

Nie ciezej o progresje na splitach wg Ciebie?

Dokladnie ciezaru nie jest takie latwe, trudniej trafic w superkompensacje miesnia, moze nie umiem cwiczyc splitem ? :D

Skupiasz sie na technice przede wszystkim ? I na czuciu miesnia ?

Wez sie wypowiedz 'szerzej' jakos, chodzi mi o Twoje przemyslania w kwesti treningu.

Trening od Jacka, czy Twoja radosna tworczosc ? :> Intuicyjny ?

Zmieniony przez - szary7 w dniu 2008-07-18 22:02:42