Capoeira - taniec czy walka?

no i chyba sie rozumiemy, bo nie ma u nas nic z tych rzeczy, o ktorych myslicie, ze sa a nie powinny ;) ciuchy mozna kupic tylko na wiekszych warsztatach lub samym batizado, co generalnie dla danej sekcji odbywa sie 1-3 razy do roku. nikt nikomu nie kaze posiadac ciuchow od pierwszego treningu. ja swoje pierwsze abady kupilem po 2 latach, poprostu nie było mnie na nie stać, a do tego jeszcze wyjazdy itp. poza tym faktycznie - rekawice i ochraniacze innej maści to inna sprawa, niz stroj cwiczebny, tarcze i kopacze kupiłem klubowe i są do użytku ogólnego, ale nauczony w innym klubie tego wymagam, żeby ochraniacze na zęby i rekawice kazdy przynosił własne ;) no bez przesady, trenowanie wymaga czasem posiadania jakiegoś sprzętu. ale nie ma nigdy sytuacji, ze brak sprzetu eliminuje z jakiejś aktywności (oprócz rzeczy zrozumiałych, na pokaz nie wpuszcze ludzi w dresie, jesli nie maja abad, kaze im sie ubierac w biale spodnie i biala koszulke bez napisów).

Tak mi wpadło do głowy, prośba do moderatora: jeśli to dużyrna dyskusja o Capoeira, to może warto byłoby zmienić na nieco bardziej neutralny temat postu, bo obecny angażuje zarówno obrzucaczy gównem jak i walczących-o-dobre-imię, a troche mniej tu sensownej dyskusji przez to.

W sumie racja, poprawiłam na bardziej adekawatny

uirapuru pytanie z ciekawości:

czy Mestre Museu wciaż reprezentuje ADG?

prezentuje "swoją". po rozpadzie Artes das gerais na EACAG (escola de aprendizagem capoeira artes das gerais pod dyrekcją Mestre Nem) i FICAG (fundacao internacional capoeira artes das gerais od Mestre Museu) i ciaglych bitwach o logo (zarejestrowane przez nas na europę i stany) i nazwę Artes das Gerais, a takze ciaglych pomylkach (bo w Polsce "Artesi" to domyslnie my, czyli ekipa od Mestre Nem, 30 sekcji w calej Polsce, niestety z nazwy korzystała tez garstka (4 czy 5 sekcji na mazowszu) ludzi od Museu) ucinamy wężowi głowę i od maja zmieniliśmy logo i nazwę na Capoeira Camangula. Tym samym AdG pozostała ekipa od Museu, jednak wątpie, żeby przydomek Artesi był używany w stosunku do nich - zbyt wiele dobrej historii z nim się wiąże ;)

Polityka to bagno.

O kurcze to w sumie nieciekawie.

Z tego co się zorientowałem to w szeregach Museu ze starej ekipy jest Coxinha

tak, razem ze swoją świtą prowadzi treningi w kilku miejscach w okolicy Warszawy.

A tak wpadło mi do głowy, że przecież możemy się pochwalić ;)

http://pl.

http://pl.

I to tyle w temacie capo