SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Redukcja z utrzymaniem masy - ECA, johimbina

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 7454

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 7 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 75
Planuje 6-8 tygodniową redukcje z utrzymaniem, a moze nawet rozbudową mięśnia. Jestem typowy endo- łatwo sie zatłuszczam, ciezko pale. Już byłem 'na dobrej drodze' ale ze wzgledu na matury musialem odpuscic silownie i znow jest źle, ale od czwartku mam zamiar prawie calkowicie oddac sie siłowni. Dieta jest ułożona, z tym nie ma problemu (same zdrowe tluszcze 1g/kg mc-masło orzechowe, oliwa z oliwek, jajka; białko 2,5g/kg mc - pół kg kurczaka, 60 g prolongatum, jajka; węgle 2g/kg mc- ryż brązowy, wafle ryżowe, ew. Wasa). Trening tez myśle OK, ale boje sie ze przesadze.. Tak ma wyglądać mój dzień:

Pobudka 6.00 wafle ryżowe
Suplementacja przedtreningowa 6.40 2tussipect + scorch/clenburexin/...
I Trening 7.00 Szybki marsz przeplatany z truchtem
Suplementacja potreningowa 8.00 białko
Śniadanie 8.30 4 białka + 2 żółtka jaja kurzego + polędwica z indyka + cebulka...+ maslo orzech.+węgle
Obiad 11.00 kuskus/ryż + pierś kurczaka + warzywa+oliwa
Supl. Przedtreningowa 12.15 2tussipect + scorch/clenburexin/... + Shock therapy
II Trening 12.45 Trening siłowy
Supl. Potreningowa 14.30 Tauryna + Kreatyna
II Obiad 15.00 kuskus/ryż + pierś kurczaka + warzywa+oliwa
Kolacja 19.00 pierś kurczaka + warzywa
odżywka 23.00 białko + woda

Oba treningi musze robic przed 15, bo poźniej to albo rower, albo gdzieś pójśc, czy chociazby z dziewczyna sie spotkac.

Planuję 3-4 tygodnie ciągnąć na tussipectach z czymś.. i właśnie nie wiem z czym. póki co to mam resztki scorcha, to na 5 dni wystarczy. A później chce jakąś kofeine dorzucić, tylko sie waham czy kupić czystą kofeine z Activity i brać 30 mg efki, 200mg kofy (2 razy dziennie) czy np Thermo speed extreme z Olimpu i brać 30mg efki, 2 tabsy TSE (tez 200mg kofy dochodzi + inne składniki). Oczywiście chodzi mi o ekonomiczność, kofeina sama 30 zł i wystarczy na 30 dni, TSE też 30 zł, ale na 22 dni wystarczy. Warto te kilka zł dołozyc dla dodatkowych składników?

Następne 3-4 tyg to będzie coś z johimbiną, tylko tez waham się co brać... Pod uwage biorę: Leviathan, Hydroxycut Hardcore, Atro-Phex, Tight!, Thermal Core. W którym johimbiny będzie najwięcej i który będzie najekonomiczniejszy?

Do calego cyklu, zeby miesnie uchronic a nawet rozbudować, będzie Shock Therapy przed treningiem silowym, a z rana i po siłowni Cell Pump. Jeszcze po aerobach tauryna.

Z góry serdecznie dziękuję za odpowiedzi i rady..

Płeć: Mężczyzna

Wiek: 19

Waga: 70

Wzrost: 162

Obwód klatki: 100

Obwód ramienia: 37

Obwód talii: 80

Obwód uda: 54

Obwód łydki: 37

Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: 25%

Aktywność w ciągu dnia: Praktycznie cały dzień "dla mnie", ale treningi chce załatwiać przed 15.00.

Uprawiany sport lub inne formy aktywności: siłownia, czasem rower

Odżywianie: Obecnie dieta redukcyjna i tego się trzymam. Wcześniej bywało różnie

Cel: szybka redukcja

Ograniczenia żywieniowe: brak

Stan zdrowia: b. dobry, niedawno badania robiłem.

Preferowane formy aktywności fizycznej: Jak w opisie

Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: Jak w opisie. Wcześniej: l-karnityna, CLA, fat transporter, clenburexin, venom HD, scorch.

Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów: tak

Stosowane wcześniej diety: typowo redukcyjne
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 272 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 5576
halo i jak efekty, jestem ciekawa jak ostra redukcja idzie, prosze sie podzielic, a nuz sie ktos zainspiruje bardziej, na przyklad ja????

malinaf

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 456 Wiek 46 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 15780
może poczytaj etykietki na produktach (spalaczach), o których wspominasz. To tak głównie odnośnie łączenia z johimbiną, która jest inhibitorem MAO. I tussi też może sobie odpuść. Pomyśl o skutecznej i dobrej redukcji, a nie szybkiej.

Pozdrawiam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 7 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 75
Etykietek niestety raczej nie poczytam, bo w mojej wiosce takich supli dostepnych nie ma. W internecie jedynie znalazłem info, ze w Leviathanie jest 9mg johimbiny w 2 kaps, a w Hydroxycut Hardcore jest 4,5 mg, z tym ze nie jest podane, czy w 1 kaps czy w calej porcji (3 kaps). O jej ilościach w reszcie nigdzie nie znalazłem. Tussi napewno sobie nie odpuszcze, bo juz mam kilka opakowań zakupione, a poza tym to ma być ostra redukcja wlasnie.

Poza tym, to co jest złego w szybkiej redukcji? Przeciez i szybka moze byc dobra i skuteczna. Mysle ze w ciągu tych 8, czy nawet 6 tygodni, to zrzucenie 5-6 kg tłuszczu nie będzie niezdrowe, tymbardziej ze przy masie 70 kg będe miał 1900kcal dziennie a to chyba sporo. Po prostu postaram się nadrabiać intensywnoscia treningow.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 444 Wiek 58 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 24489
Te 6kg w 8 tygodni to bez chemii można zrzucić - jedynie jakieś sensowne antykataboliki.
Rano zamiast marszobiegu zrób sobie porządne aero (40-50 minut biegu z tętnem 140) albo HIIT jeżeli dasz radę. Trening siłowy dłuższy niż 1h nie ma sensu; powinieneś zrobić sobie taki plan by w tygodniu zrobić wszystkie partie mięśni. Zrób sobie dwa dni w tygodniu na regeneracje.
Potrzebujesz 2200kcal, w dni beztreningowe możesz obciąć do 2000kcal (1900).
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Koniu151 Moderator
Ekspert
Szacuny 3035 Napisanych postów 51766 Wiek 34 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 349860
w hydroxycut'cie nie ma johimbiny,
przeczytaj dobrze.

pzdr/

TRENER PERSONALNY/(PSYCHO)DIETETYK ONLINE. POMOC W UKŁADANIU DIET I TRENINGOW ONLINE.
KONTAKT: [email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 456 Wiek 46 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 15780
co do czytania etykietek to na części spalaczy jest informacja od producenta z czym nie należy ich łączyć (np. inhibitory MAO, efedryna, pseudoefedryna itp.). Tak więc pomysł z johimbiną, czy też tussi może już na wstępie być spalony. Efekt zamiast lepszy może być gorszy. Podkręcając organizm jakimiś dziwnymi mieszankami , utrzymując go niejako w stanie stresu możesz zaburzać proces regeneracji więc wydaje się to być sprzeczne z Twoim zamierzeniem rozbudowy mięśni.

W takich miksach może dochodzić do wielu niezaciekawych interakcji pomiędzy składnikami. Z tych już poznanych to np. tyrozyna w połączeniu z efedryną wpływa na długość utrzymywania się pobudzenia. Jaki może być efekt ? Zaburzenia snu, bezsenność, czy płytki sen, czyli także zaburzona regeneracja nawet w stanie snu. Resztę możesz sam wydedukować.

Ułożyłeś sobie plan, masz duży zapał do zrobienia redukcji. Szkoda, żebyś to zwalił niewłaściwą "suplementacją". Spalacze nie są suplementami diety tylko specyfikami dodatkowymi. Niekiedy o dość wyszukanych składach zawierających oprócz zielnej herbaty, guarany i przypraw jakieś egzotyczne i mało znane roślinki, które być może z tego powodu nie znalazły się na listach substancji zakazanych. Dodatkowe mixy mogą być zbyteczne, a nawet szkodliwe. Jeżeli mógłbym Ci coś zasugerować to jeżeli już chcesz korzystać ze spalaczy, wspomagać się nimi to potraktuj je poważanie, uwzględnij to co przeczytasz na etykietce.

Co do tego, że zakupiłeś tussi. Cóż, to, że kupiłeś nie znaczy, że musisz zużyć. Zwłaszcza jak zorientujesz się, ze coś jest nie tak to nie wahaj się zmieniać planu na lepszy.

Wspomniałeś o intensywności treningów. Chyba to podstawowa kwestia przy spalaniu tłuszczu. Przy tych marszobiegach itp. z tego co wyczytałem na tym forum zalecane jest nie wchodzenie na poziom beztlenowy - zadyszka (w celu nie popalenia mięśni, wtedy podobno glikogen jest wykorzystywany w większym stopniu jako źródło energetyczne, a potem białka są rozkładane na bardziej podstawowe aminokwasy). Nawet przy intensywniejszych treningach możesz to osiągnąć (niewchodzenie na poziom beztlenowy) zwracając uwagę na sposób oddychania. No i w przypadku spalania tłuszczu też jest kwestia, że jest bardziej energetyczny (niemalże dwukrotnie) i do jego spalanie potrzeba także więcej tlenu niż do spalania węglowodanów. Tak więc kwestia intensywności treningu i oddychania jest podstawową kwestią i może bardziej skup się na tym niż na wymyślaniu jakiś dziwnych miksów, które mogą Ci bardziej zaszkodzić niż pomóc.

Pozdrawiam i życzę dobrej redukcji.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 7 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 75
Wielkie dzięki wszystkim za rady :) Rzeczywiście chyba powinienem troche ograniczyć zapał to stosowania spalaczy, szczególnie tych mocnych.

Odnośnie treningu i regeneracji- myślałem, że codziennie będę stosował taki plan, ale chyba rzeczywiście mija się to z celem. Trening będzie 5 razy w tygodniu, regeneracja w srody i w niedziele. Możliwe ze w dni wolne od siłowni będę w podobnych godzinach robił HIIT, ale to pewnie zacznę dopiero w drugiej części cyklu, zeby od razu organizmu nie przemeczyc, tylko stopniowo podnosić aktywność treningową. Doszedłem do wniosku, że zrobię tak:

1 tydzien - 5x siłownia, 3x aeroby (rano, w dni z siłownią)
2 tydzien - 5x siłownia, 4x aeroby (rano, w dni z siłownią)
3 tydzien - 5x siłownia, 4x aeroby (rano, w dni z siłownią)
4 tydzien - 5x siłownia, 5x aeroby (rano, 4x w dni z siłownią, jeden w dzień wolny od siłowni)
5 tydzien - 5x siłownia, 5x aeroby (rano, 4x w dni z siłownią, jeden w dzień wolny od siłowni)
6 tydzien - 5x siłownia, 5x aeroby (rano, 4x w dni z siłownią, jedne w dzień wolny od siłowni), 1x HIIT (w dzień bez siłowni)
7 tydzień - 5x siłownia, 4x aeroby (rano, w dni z siłownią), 2x HIIT (w dzień bez siłowni)
8 tydzień - 5x siłownia, 4x aeroby (rano, w dni z siłownią), 2x HIIT (w dzień bez siłowni)

Przechodząc z 2->3; 4->5; 7->8 tydzień będę zwiększał długość treningu- aeroby z 40-45 minut do 55-60 minut, HIIT z 20 do 30 minut.

Co do tussi, to zobaczę jak będę na niego reagował po połączeniu z TSE. Od soboty biorę 2xdziennie po 2 tabletki tussi i jest ok. Zrobiłem dwa treningi, lało się ze mnie, czułem ogromną chęć do ćwiczeń. Zadnych negatywnych odczuć ani na siłowni, ani poza nią. Jedyne co, to czuję się trochę 'nakręcony' i mam wielką chęć robienia czegoś, czegokolwiek :D Zadnej agresji, ani negatywnego pobudzenia. Kłopotów ze snem również 0 - kłade się ok 23, wstaję wyspany ok 7.

A i chyba jednak zostanę przy tych 1900 kcal. Wahałem się, czy nie zacząć np od 2400 kcal i co tydzień obcinać 100kcal, ale przy jednoczesnym zwiększaniu intensywności treningów, boję się że zacznę palić mięśnie.

I jeszcze odnośnie Hydroxycut Hardcore- Koniu, na Allegro we wszystkich opisach składu jest "Yohimbacore Extract 4,5mg
Metyl 17 alfa-hydroksy-johimban-16 alfa-karboksylat HCl". To nie jest johimbina?... Nawet jeżeli nie, to czy ich zapewnienia o utracie 8% tkanki tłuszczowej są realne? Jaki ja mogę wynik uzyskać przy stosowaniu się do mojej diety i w/w rozpiski treningowej?

Jeszcze raz serdeczne dzięki wszystkim za pomoc :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 456 Wiek 46 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 15780
"(...)Rzeczywiście chyba powinienem troche ograniczyć zapał to stosowania spalaczy, szczególnie tych mocnych.
(...)
Co do tussi, to zobaczę jak będę na niego reagował po połączeniu z TSE. Od soboty biorę 2xdziennie po 2 tabletki tussi i jest ok. Zrobiłem dwa treningi, lało się ze mnie, czułem ogromną chęć do ćwiczeń. Zadnych negatywnych odczuć ani na siłowni, ani poza nią. Jedyne co, to czuję się trochę 'nakręcony' i mam wielką chęć robienia czegoś, czegokolwiek :D Zadnej agresji, ani negatywnego pobudzenia. Kłopotów ze snem również 0 - kłade się ok 23, wstaję wyspany ok 7. "

to już chyba do działu doping się bardziej kwalifikuje. W połączeniu z tse będziesz miał spalacz efedrynowy, w którym dochodzą jeszcze interakcje z kofeina i tyrozyną. Osobiście odradzam.

I o regeneracji pomyśl też bardziej jako o procesie zachodzącym, czy tez mogącym zachodzić każdego dnia (w mniejszym stopniu) a nie tylko w dni wolne od treningu. Zwracaj uwagę na samopoczucie i stan organizmu. Często doświadczenie ma większy związek ze świadomością (samoświadomością w tym przypadku) niż ze stażem.

Co do treningów to bardzo duża częstotliwość, szokująca. 5 razy w tygodniu siłownia. Jaki trening, jaki podział na ćwiczone mięśnie i jaka intensywność ??


"A i chyba jednak zostanę przy tych 1900 kcal. Wahałem się, czy nie zacząć np od 2400 kcal i co tydzień obcinać 100kcal, ale przy jednoczesnym zwiększaniu intensywności treningów, boję się że zacznę palić mięśnie."

Czy wiesz jakie masz standardowe zapotrzebowanie kaloryczne ??
Zwiększając intensywność treningów już zapewne mógłbyś wytworzyć deficyt kaloryczny. Teoretycznie zalecane jest stopniowe zmniejszanie ilości dostarczanych kalorii. Organizm wtedy nie przyzwyczaja się do określonego, jednego poziomu i nie popada w stagnacje.

Czegoś tu nie rozumiem. W jaki sposób doszedłeś do tego, że przy większej ilości kalorii (w porównaniu z mniejszą)i jednoczesnym zwiększaniu intensywności treningów mógłbyś spalić mięśnie ??

Pozdrawiam

Zmieniony przez - tomasz_77 w dniu 2008-05-14 21:17:41
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 7 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 75
Odradzasz łączenie TSE z tussi ze wzgledu na dlugotrwałe negatywne skutki takiego połączenia, tzn że np za jakiś czas mogą się 'odezwać' konsekwencje takiego połączenia? Czy chodzi raczej o to, że mogę się "źle czuć", jakieś kołatanie serca, zawroty głowy itd? Jeżeli to drugie, to myśle, ze w razie co to chyba przeciez zawsze mozna zaprzestac brania..

A co mógłbym zrobić, żeby przyspieszyc regeneracje? Posiłki odpowiednio rozłożone w czasie, ponad 2,5g bialka/kgmc, po treningu od razu 3 g tauryny... Coś jeszcze? Oczywiście jeżeli najzwyczajniej nie będę dawał rady, będę sie czuł przemęczony, to trochę popuszczę, zeby organizmu nie wyniszczyć.

Częstotliwość rzeczywiście duża, ale wychodze z założenia, że na redukcji lepiej robić treningi częstsze, lecz krótsze. Kazdą grupę mięśniową (prócz nóg) planuję robić 2x w tygodniu:

Poniedziałek i czwartek: klatka, triceps, przedramiona, łydki
Wtorek i piątek: biceps, barki, plecy
Sobota: nogi

Nogi ćwiczę raz w tygodniu, one będą wyjątkiem, bo itak mam je mocno rozbudowane. Serie po 15-30 powt żeby ładnie je wyrzeźbić. Nie chcę ich rozbudowywać. Prawdopodobnie będzie 4-5 serii przysiadów, 3-4 martwego na prostych nogach, a prasie do nóg po 5-6 serii na dwu i czterogłowy.

Ćwiczenia będę dobierał tak, żeby "czuć że ćwiczyłem", ale przede wszystkim nie mam zamiaru machać po 15-20 powtórzeń w każdej serii, bo wg mnie to nie ma sensu, jeżeli chcę też trochę rozbudować masę. Rozgrzewka 2-3 serie po 15-20 powt ciężarem ok 30% maksymalnego, na barki, plecy i klatkę po ok 10 serii po 6-10 powt i na koniec treningu każdej partii 1-2 serie "dopompowujące", tak po 15 powt. Podobnie z mniejszymy grupami, z tym że 'głownych' serii będzie 6-8.
Oczywiście przy każdym powtórzeniu odpowiedni oddech, faza negatywna wolniejsza.
Trening siłowy traktuję jako sposób na rozbudowę mięśni, a aerobowy i HIIT jako na spalanie tłuszczu.

Standardowe zapotrzebowanie kaloryczne mam ok 1600kcal. 5 treningów siłowych po ok 60 min x 7kcal = 420 kcal x 5= 2100 kcal. Kazdy trening aerobowy liczę po ok 200 kcal, srednio 4 na tydzien to 800 kcal. Wychodzi na tydzien ok 3000 kcal z treningów, podzielić na 7 dni, dziennie wyjdzie 400 kcal. czyli zapotrzebowanie ok 2000 kcal, odejmuje te 100 kcal zeby byc na lekkim minusie. I tak wlasnie do tych 1900 doszedłem...

Do wniosku, że "przy większej ilości kalorii (w porównaniu z mniejszą)i jednoczesnym zwiększaniu intensywności treningów mógłbym spalić mięśnie" doszedłem przez to, że albo podwyższam intensywnisc, albo obcinam kalorie. Bo jak i jedno i drugie, to podwójnie "dokładam organizmowi" i nie dość, że mialby coraz mniej kalorii z których mógłby czerpać energię, to jeszcze potrzebuje jej więcej do wykonania coraz większych wysiłków. Wtedy mógłby zacząć je czerpać z mięśni...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 456 Wiek 46 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 15780
Zapewne ignorowanie doraźnych negatywnych efektów może mieć negatywny wpływ na zdrowie także w dłuższej perspektywie czasu. Dawki tussi, o których wspominałeś są za wysokie jak na dawki optymalne w połaczeniu z kofeiną. Jedno tussi do dwóch tse jest bliższe dawki optymalnej, a zaleca się stopniowo dochodzić do dawki optymalnej. To tak aby zmniejszyć negatywne konsekwencje takiego wspomagania. (nie sugeruj się za bardzo dawkami sugerowanymi tutaj przez co poniektóre osoby, dawki te często są większe od dawek optymalnych).

No i w kwestii spalaczy i ich stosowania, że tak powiem lektura obowiązkowa ... artykuł Wodyna na forum body-factory pod tytułem Spalacze spalone. W dziale suplementy i odżywki, może być na dalszych stronach. Jego artykuły dotyczące treningu także polecam. Na tym forum tez sporo się udzielał.

Co do przyspieszania regenracji... te pojęcia mogą się wykluczać. Relaks i odpoczynek, zwolnienie obrotów. Takie podstawy zdrowego życia niwelującego negatywne efekty stresu. Funkcjonowanie cały czas na wysokich obrotach i intensywnie jest bardzo obciążające i wyniszczające dla organizmu. Minusem takiego funkcjonowania jest także to, że zwykłe sygnały o tym, że coś jest nie tak z organizmem mogą być za słabe aby je świadomie odebrać. Dlatego też odradzam zbytnie nakręcanie się jakimiś wspomagaczami.

Co do częstotliwości treningu. Jeżeli 2 x w tygodniu chcesz ćwiczyć te same mięśnie to dobrze by było zmniejszyć ilość serii w pojedynczym treningu (zwłaszcza przy mięśniach dłużej regenerujących się). Jest to bardzo ciekawe założenie wynikające z rzetelnych podstaw teoretycznych na jakich oparty jest trening HST. Tam 3 x w tygodniu ćwiczy się te samem mięśnie, ale z mniejszą ilością serii na każdym treningu. Ilość serii w tygodniu wychodzi prawie taka sama jak przy tradycyjnym treniingu gdzie pojedynczą grupę mięśniową ćwiczy się raz w tygodniu, ale przy użyciu większej ilości serii. To tak z podstawowych przesłanek treningu HST. Ogólniej to bardziej rozbudowany system gdzie wiele rzeczy się w miarę precyzyjnie określa i planuje. Jest to trening opracowywany na podstawie naukowej wiedzy pod kątem rozbudowywania masy mięśniowej. Jakby Cię to zainteresowało to więcej o nim możesz znaleźć w dziale Alternatywna Droga.

Co do kolejności ćwiczonych grup mięśniowych to zalecane jest najpierw wykonywanie ćwiczeń na większe mięśnie, czy też ćwiczeń bardziej złożonych, angażujących więcej mięśni, a potem przechodzenie do ćwiczeń na mniejsze mięśnie, czy ćwiczeń działających na wybrane mięśnie, tzw. izolowanych. Tak więc co do np. wtorkowego treningu to kolejność odwrotna: plecy, barki, biceps. I przedramiona raczej przed tricepsem jeśli chodzi o Ppon i czwartek.

Obecnie w jaki sposób ćwiczysz ?? Na ile już realizujesz ten swój plan ??

Pozdrawiam serdecznie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 7 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 75
No fakt... Lepiej zacząć od mniejszych dawek. Więc pierwszy tydzień będzie 1xtussi, 1xTSE, a później ew. zwiększę.

Te artykuły poszukam, moze nawet dzisiaj sobie poczytam troche :)

Czyli sugerowałbyś jeden dzień takiego totalnego luzu, 'nicnierobienia'? W sumie w niedziele mógłbym tak robić... A co do nakręcania się wspomagaczami, to nie chcę przesadzić. Będę brał tussi+TSE jak wyzej napisalem, ale przed treningiem siłowym jeszcze dodaję Shock Therapy. Lepiej 40 min przed treningiem wziac tussi+TSE, a 20 min przed ST, czy odwrotnie? ST biorę w 1/2 dawki, bo strasznie na mnie działa, przy pełnej miarce dostałem takiego bólu głowy, że treningu dokonczyc nie mogłem.
Jeszcze czekam teraz na Cell Pump`a. Będę go brał po treningu i rano i właśnie.. Jaka kolejność z rana? Najpierw CP, potem tussi+TSE czy odwrotnie?

O HST słyszałem, ale zapewne jeszcze poczytam, jednak nie mam zamiaru go stosować, chyba jeszcze zamało 'doswiadczony' jestem. 2x kazda grupa wystarczy. Waham sie tylko, czy kazdy trening robić taki sam, czy np pierwszy trening w tyg na daną grupę robić innymi cwiczeniami niz drugi... Albo np ze pierwszy po 4-8 powt, typowo siłowy, a drugi typowy na rzeźbe, po ok 15 powt.

Dopiero dzisiaj miałem cały dzień konkretnie wg rozpiski. No może nie w 100%, bo siłownie zrobiłem po południu, ale posiłki wszystkie były i aeroby rano tez. Dałem taką kolejność, bo do tej pory nie umiałem przecwiczyć konkretnie bicepsu, robiąc wcześniej inne grupy mięśniowe. No ale.. się skusiłem i dziś wlasnie była kolejność jak zaleciłeś i nie żałuje. Po prostu bardziej się skupiałem nad kazdym powtórzeniem i trening bardzo udanie wyszedł :) Dopiero ok południa doszło mi TSE, wiec pierwsza dawka TSE+tussi przed siłownią była. Lało sie ze mnie strasznie... Może dlatego, że krótkie przerwy między seriami robiłem, średnio 30-60 sekund, a między grupami mięśni po 2 min przerwy dałem. Dzięki temu ze wszystkim + brzuch się w około godzine obrobiłem :)

I co do brzucha... Wystarczy jak będę robił 6-kę Weidera w pn, wt, czw, pt? Robię dwie serie po 10powt każde ćwiczenie. Sobota odpada, bo nie dam rady po treningu na nogi, a w domu ciężko mi się będzie zmusić do tych kilku min na podłodze...
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Kefir 0% Mleczna Dolina

Następny temat

Choroba i utrata masy

WHEY premium