Moim zdaniem kazda sztuka walki uczy czegos co sie przydaje w realnej walce i nie ma sensu porównywania sztuk walki bo kazda prezentuje cos innego i ma swoją filozofie.
Całe życie coś z czymś porównujemy. Wszystkie nasze wybory opierają się na porównywaniu. Nie uciekniemy od tego.
Każdy z nas zaczynając trenować SW musiał dokonać wyboru opierającego się właśnie na porównywaniu
Ucząc sie Capoeira Regional bedziesz umiał sie na swój sposób obronic ale tez nauczysz sie szacunku, jazyka portugalskiego,akrobacji, gry na instrumentach itp. Widzisz, u Ciebie na treningu dzielisz czas na naukę walki, języka, akrobacji, gry. Siłą rzeczy tylko jakiś procent przeznaczasz na samą walkę.
Drugą sprawą jest umiejętność obrony. To czy na treningach ćwiczy się obronę przed atakami, które występują na ulicy.
Nie zamianił bym tej sztuki walki [capo] na nic innego bo poprostu to lubie...
I tak trzymać
...capo to tez sztuka walki jak mt, fakt ze z naciskiem na SZTUKA, a nie jak mt na WALKE...
Bardzo fajne zdanie
Na koniec powiem jeszcze, że te bardziej kontaktowe, brutalne sztuki walki jak np. Muay Thai także nie przygotowują do walki, obrony na ulicy. Właściwie to nie przygotowują tych którzy trenują (np. Muay Thai) rekreacyjnie, a tak trenuje 70-90% ludzi.
Treningi Muay Thai są dość wyczerpujące. Techniki bardzo skuteczne i niebezpieczne, zatem sparingi odbywają się na 30%.
Dla mnie Ci, którzy choć raz nie wzięli udziału w prawdziwych zawodach to ćwiczący rekreacyjnie. I czy trenują oni Capoeira, Muay Thai, Aikido nie ma większego znaczenia. Jest to świetna zabawa