Dlaczego splity nie są dla początkujących?

Zgadzam się z Kuro.

Wg mnie własnie tym się rózni FBW od splita (rozpatrując przypadek początkującego siłacza), że świeżak nie potrafi zmęczyć mięsni nawet w kilkanaście serii. Przychodzi taki, zrobi 12 serii na klate i stwierdza, że nic nie czuje i dokłada 8 serii.
Teraz - to w jaki sposób zmeczymy klatkę w 3 seriach? Heh... No chodzi o to, że te 3 serie zrobimy 3x w tygodniu i mimo, że nie będziemy czuli zmęczenia to i tak ona sobie spokojnie będzie dostawała bodziec... :)

Owszem - prawdą jest też to, że w FBW mamy cięzkie złożone ćwiczenia. I one pomagają w tym.

Cwiczac klatke i tricka w poniedzialek nie czuje taki łepek zmęczenia - ale jak zrobi każdą partie (FBW), wykona kilka ćw złożonych to wtedy czuje, że ćwiczył.

no w sumie to z ta czestotliwoscia macie racje...

ale wezcie pod uwage tez to, ze poczatkujacy - taki max poczatkujacy - obojetne jakich grzechow by sie dopuscil, i TAK BEDZIE ROSL. konczac swoj pierwszy czy drugi plan, czy to jest split czy fbw, efekty sa poprostu nieuniknione. nie ma bata ze nie pojdzie.

schody zaczynaja sie pozniej, jak juz cos zaczyna isc nie tak jak chcemy, badz wogole nie idzie...

adzik zdrowko

Własnie z początku jest też tak, że jak zrobi nawet 20 serii na klatkę to urośnie - ale przetrenuje się i z czasem będzie nędza


edit:
zwierzu - dzieki ;]

Zmieniony przez - adzik123 w dniu 2008-05-09 19:23:38

Widzę że kolejna dyskusja split kontra FBW

Jak dla mnie zarówno trening dzielony jak i FBW mają swoje wady i zalety. Trening dla początkującego może być również split kazda partia dwa razy w tyg i też nie jest źle.

Jestem zwolennikiem ogólnie pojetych treningów full body czy to FBW czy hst jakoś lepiej mi leżą ale nie neguje splita bo to też dobra metoda treningowa jedna z wielu

pozdro

Co do "kolejnej dyskusji" - przypomniało mi się, że kiedyś czytałem:

https://www.sfd.pl/Ful_Body_vs_Split_DYSKUSJA-t276231.html

Pozdro.

Nicze: To właśnie w splicie można łatwiej poznać,W przeciwieństwie do FBW stosuje się duużo więcej ćwiczeń,bo wciskasz głupoty ludziom mającym poważne problemy z kręgosłupem/kolanami

Chyba nie wiesz co mowisz, nie wypowiadaj sie na temat o ktorym nie masz pojecia bo to ty wlasnie pier***** glupoty.Tuaj jest dyskusja na temat inny niz urazu kregoslupa czy kolan jest mowa o osobie ktora cwiczy juz rok nie uwzgledniajac nog.Wiec zamilcz jesli nie wiesz o co chodzi.

Kuro: A tak dodam - jak ktoś ma poważne problemy z kręgosłupem/kolanami to się nie powinien zabierać za siłownie.
Nicze masz tu dobra i trafna wypowiedz.nizej widze ze tez wyprowadzila sie dyskusja na ten temat wiec pomysl zanim cos napiszesz i swoje madrosci pisz gdzie indziej.
Troche mnie nie bylo ale odpisac musze do tego...

Zmieniony przez - Bery89 w dniu 2008-05-09 19:36:25

jak ktoś ma poważne problemy z kręgosłupem/kolanami to się nie powinien zabierać za siłownie...

...taa jaasne, a co powiesz o kulturystach jeżdżących na wózkach inwalidzkich? Im też byś to powiedział? Też byś ich nakładniał do przysiadów i martwych ciągów?

Widzę że temat rzeka;p A jak oceniacie moje ACT? ja ćwiczę splitem drugi tydzień ale dużo osób na tym forum mi odradzało na początek. Mi się narazie podoba ale to nie znaczy że jest to dla mnie dobre dlatego ten temat. Wstawić jakim splitem trenuje?

Nicze
Zauważ, że oni mają trening dopasowany przez specjalistów. Chodzi o to, że np mając problem z kręgosłupem/kolanami - idziesz sobie robić przysiad... I co ? ;/

Zawsze można ćwiczyć - ale uzgodnić trzeba to z lekarzem/specjalistą.


eDi_91
A gdzie to Twoje act ?

I jeszcze jedno pytanie mi się nasunęło;) Mianowicie czy trening ACT jako wprowadzenie można pominąć jeśli ktoś ma już podstawy w postaci
umięśnienia/siły na cięższy trening? Bardzo długo trenuję p. ręczna a to dyscyplina która rozwija wszystkie mięśnie a według mnie najbardziej duże grupy mięśni (plecy,nogi i klatka) najmniej wpływa chyba na biceps i triceps;p