Klinku / dziennik treningowy/ redukcja

Dieta:

-miód, rodzynki, szynka...


Tak, ale zauważ proszę że jest to 1 posiłek po snie, głownie ma na celu odbudowę glikogen utracony podczas snu.

Masz odpowiednią wiedzę na LC?
Być może nie, wiedzę czerpałem głownie z:
http://en.wikipedia.org/wiki/Low-carbohydrate_diet

Suplementacja:
-Dextrozyna Vitalmaxa zbędne w 100%
Tak, być może masz racje, ale jak pisałem wyżej, nie odnalazłem żadnych badań bądź ich interpretacji nt kreatyny i wyrzutów insuliny więc właściwie kupiłem profilaktycznie. Szczególnie że cenowo nie kosztowało wiele (1,2 kg za 25 zł)

-skupił bym się na BCAA/NAG
Dzięki koledze rozważam BCAA ale nadal kompletuje informacje i wyniki testów. Ale dobra sugestia.

Dziękuje. I proszę o więcej sugestii.

Moim zdaniem co do BCAA nie trzeba testów...jest to jeden z lepszych o ile nie najlepszy antykatabolik

rano potrzebujesz aminokwasów, nie potrzeba ci WW prostych, na redukcji czyli nagłego skoku insuliny we krwi.


Skupiasz się na WW złożonych
Białku poch. zwierzęcego

i zdrowych tłuszczach

Helssing - tak masz racje, ale ja mam raczej na myśli poszperania informacji dot katabolizmu.

Rok temu gdy czytałem różne opinie zarówno badaczy, ekspertów jak i zwykłych ludzi stosujących antykataboliki. To efekt katabolizmu - owszem występował ale raczej w niewielkim znaczeniu dla amatorskiej kulturystyki.

Poza tym proszę zauważ że gdy w stanach panowała moda (która de facto powraca) na bieganie, nie znano pojęcia katabolizmu, a ludzie biegali, łącznie z kulturystami.

Ale być może są jakieś badania/ porównania nowe do których chętnie bym zajrzał.

Mówiąc szczerze umyślnie wybrałem hiit zamiast aerobów.
Ponieważ u tych drugich jest naukowo potwierdzone że z związku z ich długością trwania jest większe wytwarzanie kortyzolu (bodajże)
a ten z kolei z tego co pamiętam ma przełożenie na stężenie glukozy w krwi oraz rozpadu białek kurczliwych w mięśniach szkieletowych.

A co do hiitu na razie nie natrafiłem na jakieś badania które by ukazywały wzmożony katabolizm, przy tej formie treningu.
Tak więc za bardzo nie mam powodów by ładować się w koszty.

Chociaż dziś jak z treningu wrócę poszukam może jakaś nowość się pojawiła.

Ok pora na pierwszą relacje.
--------------------------------------

Trening:
-----------
Bez problemowy, dość intensywny. - na razie brak obiekcji.


Suplementacja -tutaj więcej uwag mam:
-----------------------------------------

Venom - przy braniu zwiększonej dawki (2x2) w pierwszych dniach, doznałem zawrotów głowy, oraz dziwnego nie przyjemnego nacisku na serce - uzupełniłem witaminy; jest ok.

ZMA apteczne - hmm cud jak zawsze. Szczególnie jeżeli chodzi o sen. Zazwyczaj stawałem po 8-10 h oczy obolałe. Na cyklu sam się budzę po 7 h wypoczęty.

Chociaż waham się czy by nie dodać do 2 części cyklu Gaba.


Hiit
---------------

Dziś doszedłem do przemyśleń że w moim przypadku będzie on wyglądał tak :

Rozgrzewka (2 min)
2 min truchtu x 1 min sprintu

3x interwały.

Rozgrzewka po treningowa (2min)

Jutro postaram się dojść do 4 interwałów chociaż uczcie mówię że po tak długiej przerwie prawie zwymiotowałem oO



Dziś postaram się zarzucić fotki z cyklu.

wzieles venoma 2x po 2 tabletki ?


jezeli biegasz na biezni i robisz okrazenia to polecam inny rozklad interwalow, chyba ze masz jakas sygnalizacje, kiedy masz biec sprintem, a kiedy truchtem Np. kolko truchtu i pol kolka sprintu




a i czekamy na fotki ;)


Zmieniony przez - industrial w dniu 2008-05-03 09:18:01

No ogólnie takie jest docelowe dawkowanie Venoma - 4 tabletki dziennie w 2 porcjach.

Co do biegania, biegam w parku, a co do sygnalizacji - tą funkcje stoper spełnia. ;)

A fotki będą na pewno dziś :) bo mam więcej czasu.

No ogólnie takie jest docelowe dawkowanie Venoma - 4 tabletki dziennie w 2 porcjach.

bierzesz Venoma HD 3.0 ?

Tak,


Zmieniony przez - KLINKU w dniu 2008-05-03 09:27:25