Dłubanie w nosie,zamiast wydłubywania oczu.Nowy spampost w C/S.

Spoko, że odpadają niepotrzebne lekcje, ale perspektywa 6 godzin polskiego/tydzień mnie przeraża trochę

ja ******le,odpadają takie przedmioty jak: fizyka,chemia,informatyka czy geografia a zostają religia czy wos...widze ze jednak szkolnictwo sięgnęło dna.

a później rozmawiam z kolesiem nt wakacji w górach,pytam sie go na żarty czy będzie się wspinał na najwiekszą góre w polskich tatrach a ten sie mnie pyta o jakiej ja górze mówie...
następny z kolei w dobie gdzie komputer jest największym oknem na świat dla człowieka nie potrafi zainstalowac sobie gg...

ale przeciez najważniejsze jest żeby w państwie gdzie konstytucja gwarantuje wolność religijną nauczać religii,kosztem innych przedmiotów...

Na religie nie ma nikt obowiązku żeby chodzić.
Ja przykładowo nie uczęszczam na nią i szczerze ją ******lę.

a później rozmawiam z kolesiem nt wakacji w górach,pytam sie go na żarty czy będzie się wspinał na najwiekszą góre w polskich tatrach a ten sie mnie pyta o jakiej ja górze mówie...następny z kolei w dobie gdzie komputer jest największym oknem na świat dla człowieka nie potrafi zainstalowac sobie gg...


Fajnych masz kolegów

Masz rację, ale przykładowo mój historyk sam stwierdził, że to co mamy wiedzieć to wiemy, historii z mojej klasy nikt nie zdaje, i na siłę nas nie nauczy, więc zaczął prowadzić lekcje w formie wykładu - kto chce to słucha i notuje, kto nie chce to nie musi Poza tym wkuwanie na pamięć przed sprawdzianem i późniejsze zapominanie to norma, więc i tak niewiele się wynosi z tego


Ja muszę chodzić na religię, albo na etykę - starzy mi podpisali, że mam chodzić na religię, a jak teraz chcę to odkręcić, to musiałbym zdawać egzamin z etyki z 2 lat Więc siedzę i słucham o czystości przed ślubem, używkach i innym sraniu

Zmieniony przez - MattKK w dniu 2008-04-22 21:49:02

U mnie na historii jest straszliwy za******l.
No ale w końcu profil prawno dziennikarski.

Coś tu mały ruch się nagle zrobił.
DO weekendu trzeba zamknąć ten spam i założyć III część combatowego spamu.
5 stron pozostało to damy radę.
Idę pod prysznic

Prysznic jest dla lamusów, twardziele mają szpachelki

Jak chcesz to nawet szczotką drucianą się "pielęgnuj".
Tylko ciekawe jak swoje narządy "podmyjesz"

Kto mi polecał ostatnio szpachelkę? Myślałem, że praktykujesz

trzeba miec najpierw co miec podmywać
MattKK jeszcze matury nie ma wiec w pełni wykształconyh narządów to on pewnie nie ma