Szacuny
10
Napisanych postów
3212
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
10998
Wypisałam się z jednego gazetowego forum, bo mnie szlag trafiał... a jak juz pewna panienka wysnuła, ze jedzenie bananów i chodzenie po schodach to najlepszy sposób odchudzania, to wymiękłam...
A wiecie, ze na takich forach o odchudzaniu, to nie ma ludzi,którzy chcą schudnąć? Tam są tacy, któzy szukają usprawiedliwienia i pocieszenia, ze grubi są... Skąd wniosek? Bo jak im trochę "światła" wprowadzałam, to mnie zakrzyczały...
W kwestii wagi sumo, to faktycznie, toż ja sama takową posiadam, a doradzać mi się zdarza...
"Kobiety myśla, że są słabe i zbierają tłuszcz bo się starzeją,
a w rzeczywistości starzeją się bo robią się słabsze i zbierają tłuszcz"
Szacuny
0
Napisanych postów
153
Wiek
40 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
982
nie popadnie madra mame ma to nie popadnie :):)
ale tez sie martwie czasem o swoja i mam nadzieje ze nogi po tacie bedzi emiala :):)
co do tego bmi ja waze wiecej od kumpeli prawie 10 kg i ja jestem prawie otyła ona nie ma nadwagi a ja mam wody ponad 50% tlusczu 30% a ona tlusczu z 34% i wody 40%
oj madu no juz bez przesadyzmu sumo ma w kostce tyle co ty w pasie
Zmieniony przez - elia12 w dniu 2008-03-20 13:24:33
Szacuny
0
Napisanych postów
47
Wiek
44 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
1192
ciut pospamuję w temacie diet zalecanych przez "mądrych" ludzi ewentualnie "wiarygodnych, z kierunkowym wykształceniem" czytaj ditetyków ;)
Moja sister, lat 42, wieczna nadwaga czy też otyłość 176cm/96kg [teraz mniej po "diecie"] -zalecona "dieta" : bulion, jogurt naturalny, sucharki,jakiś owoc - jabłko, pomarańcza i to chyba na tyle, "chudnie" na tym 5kg w 2 tyg, do tego akupunktura - wbijają jej małe igiełki w ucho i chodzi z nimi te 2 tyg.
Mięsa podczas diety nie je "bo mięso tuczy". Nawet to, że to kolejna taka dieta w ciągu ostatnich kilku lat bo i tak wraca do wagi wyjściowej, nie daje jej do myślenia. Na ćwiczenia i ruch "nie ma czasu", przykre to :( . Oczkuje ode mnie, że podam jej cud-przepis na to jak ja schudłam, ale jak się okazuje że to nie cud a ciężka praca, wytrwałość, zmiana nawyków żywieniowych i ruchowych i wyrzeczenia to już be :(
Szacuny
33
Napisanych postów
10257
Wiek
43 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
42828
King, nie wiem co to frazes, ale co do twixa i chipsów - zagryzasz MONSTRUALNĄ ilością otrębów owsianych (błonnik, zbijamy IG) i popijasz WPC (dorzucamy białko) i jest gitara .
Dokładną rozpiskę mogę opracować, jak będę miał więcej czasu .
KFC odpuść, nie chcemy popierać tych barbarzyńców .