Filip - arch/Dziennik/ból, poświęcenie, praca -> czyli nasza walka o bycie dużym

ano...

Pan nr 1 - tłusto. Brak barków, brak pleców. Dużo tu do robory. Jakie klimaty muzyczne?

Pan nr 2 - jużlepiej. Lepsze barki. Dłuższy staż, co?

Dużó przed Wami pracy. Pewno będzie dużo spamowania, gadania o ******łach. Skupcie się na celu, sportowym celu. Dopingujcie. Motywujcie nawazajem.

Mysle ze bardzo duzo zalezy od zdjec i od pozowania bo wg mnie Artur naprawde ma dobrze rozwiniete plecy...

Kuro

" Dużó przed Wami pracy. Pewno będzie dużo spamowania, gadania o ******łach. Skupcie się na celu, sportowym celu. Dopingujcie. Motywujcie nawazajem."

Żeby źle tego przypadkiem nie zrozumieli hehe

A od pozowania też sporo zależy, zapodajcie w najbliższej przyszłości lepsze foty (jeśli chodzi o pozowanie)

Pozdro

hy, hy, hy. Sądzę, że nieporozumienia co do tej kwestii nie będzie. Łapiesz za słówka.

że sie staram (6 posiłków, braki uzupełniam ostrowią, generalnie dieta jest).



to umieść.
już nie raz widziałem takich co mówili dieta jest jest a masa nie idzie...

Wklep, zobaczymy na ile to przypomina "diete" i coś doradzimy

Nadal utrzymuje żebyście zaczęli redukować

ok, moja codzienna dietka:
ok 7:00 śniadanie
3 kromki (2 białe 1 czarna) głównie sery, szynka, ogór, pomidorek
10:00 2 śniadanie ( w szkole:/)
2 kanapki (czyli 4 kromki) głównie z jajem i serami
14:30 łobiod :P
a to już tylko w rękach mojej Szanownej rodzicielki (ale mięcho musi być!)
ok 17:00 przed treningowe coś
jakieś węgle (typu banan + jogurt)
po 19:00 po treningowe coś
tuńczyk + np płatki z mlekiem
21:30 kolacja
9 kromek z tym co zwykle (mięsko, sery, pomidory, ogór)


a co go mojego gustu muzycznego to jest on ukierunkowany na Thrash metalu, jednakże toleruję większość (co nie znaczy wszystkie) gatunków i nurtów.

Filip, Ty mnie tu o placach nie bajeruj:p

a za godzinkę czas na HIIT (na bieżni);]

m i masz świadomość że to nie dieta?

Kuro znowu się wkurzy, bo dział ma inne założenia (dieta powinna być już opracowana, robi się syf)

no ale...

1) WW na noc
2) brak obliczonego zapotrzebowania i podziału na B-WW-T
3) Śladowe ilości Białka
4) Źle skomponowane posiłki przed/po treningu
5) mało warzyw
6) mało WW złożonych

to tak na wstępie.

Teraz trochę faktów.
Jesteście Endo-Ekto więc jeżeli będziecie jeść jak do tej pory to efekty będą marne.

trening ok, regeneracja ok, ale bez diety nie dacie rady.

7.00
Zazwyczaj płatki z mlekiem + kawałek twarożka
9.30
1 bułka z serem , pomidorem i szynką , banan
11.00
1 bułka z w.w
14.00
Jogurt naturalny + chrunchy + dzem do smaku :D )
16.00
Obiad… (piers z kurczaka, makaron z serem , wołowina , ryz , kasza, ziemniaki itp.)
17.30 trening
20.00
Jakas rybka z puszki :P lub twaróg z dżemem
22.00
Serek wiejski ( z uwagi na wysoka zawartość białka kazeinowego [w KiFie tak napisali ze dobre na noc :D )

Bedzie zamieszanie, zawsze piszcie spod swoich nickow przynajmniej , bysmy wiedzieli kto i co Powodzenia