Szacuny
2
Napisanych postów
113
Wiek
34 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
8258
Hey. Ostatnio jadam regularnie (co 2-2,5 h). Staram się unikac słodyczy, strasznie przetworzonych produktow itd. Ale już czasami po 1,5 h po posiłku czuję straszny głód;/. Nawet jak zjem sporą porcję kurczaka + ryż + warzywa to też mnie szybko dopada. Wczoraj zjadlem 200 g twarogu półtłustego ok.21 a o 22.30 już mocne burczenie w brzuchu :( to dobrze czy źle ? Wczesniej jadałem bardzo nieregularnie, czasami przerwa miedzy jednym a drugim posilkiem była 7 h.
Szacuny
0
Napisanych postów
46
Wiek
45 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
2701
Ja też miałem ten problem, jestem strasznym łasuchem. Ale już trzeci tydzień łykam spalacz, który ma w swoim składzie między innymi synefrynę. I powiem Ci, że tak jak jeszcze niedawno godzinę po posiłku (z dokładkami) już myślałem o następnym, tak teraz nawet na słodycze patrzę bez szczególnej ekscytacji i ogólnie dietę trzymam bez najmniejszego problemu. Obstawiam, że to właśnie zasługa synefryny w połaczeniu z kofeiną. Więc jeśli nie masz awersji do tego typu wspomagania to polecam Ci spróbować.
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Nie kłócić się/spamować.
Warzywa zgadzam się, zapychają.
Ale z tego co wyczytałem to wydaje mi się, że problem tkwi w tym, że organizm nie przyzwyczajony jest.
Jadłeś 2 posiłki dziennie, a teraz nagle zacząłeś jeść co 2-3 godziny.
Szacuny
2
Napisanych postów
113
Wiek
34 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
8258
tzn. nie że jadałem 2 posiłki. jadałem 3 posiłki tylko że przeważnie tak: 6.00 śniadanie, w szkole przeważnie do 15.30 ok.16.20 obiad, coś słodkiego (cukierek,batonik),ok 20 kolacja (zazwyczaj bardzo syta :PP). Ale wtedy w ogóle nie czułem głodu, a czasami sie zmuszałem żeby zjeść kanapki które miałem do szkoły..
Szacuny
4
Napisanych postów
393
Wiek
33 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
7340
lol nie no bez przesady. Co to ma byc chrupanie orzechow.Ja uwazam ze Skalar dobrze mysli wszystko to kwestia psychiki.Ja tez sie odchudzam to na poczatku mimo diety wydawalo mi sie ze nic ni jadlem.poczekaj jakis czas i napisz czy zaszla jakas poprawa