progresja vs stały ciężar

Siemasz Red. Mam pytanie apropo progresji 6-8. Trenuje na mase następującym treningiem:

Poniedziałek- Klata (6-8) Biceps (6-8)
Środa- Plecy (6-8), Triceps (6-8)
Czwartek- Klata (6-8)
Piątek- Barki (6-8), Brzuch (nie obejmuje progresji)
Niedziela- Nogi (12-14), Przedramie (12-14)

Postanowiłem zacząć ćwiczyć ów progresją, którą przydzieliłem tak jak wyżej w nawiasach. Co o tym myśłisz, czy jest ok? Czy może gdzieniegdzie zastosować 7-9, 8-10? Mój staż to 5 miesięcy.

Ps. Dobrze dobrałem dni treningowe i partie?

Za wszelką pomoc dziekuję :)

pokolei więc

Nindżor -- uginanie najlepiej działają jak nie kombinuje się z takim rozstawianiem łokci , czy to przy ciele czy zdala od ciała , łokcie powinno trzymać się bezpośrednio przed dłońmi , tzn. w tym samym rozstawie jak twoje dłonie leżą na sztandze , wtedy ciężar spoczywa przedewszystkim na bicepsach i , nieobciążając nadmiernie stawów manipulacjami rozstawu łokci , pozwala maksymalnie skupić się na pracy bicepsów
jest jeszcze jedna kwestia , mianowicie w czasie tego ćwiczenia wśród ćwiczących istnieje tendencja do cofania łokci w czasie unoszenia szyangi co również niepotrzebnie usuwa napięcie z mięśni bicepsów i czyniąc ćwiczenie o wiele mniej użytecznym , dlatego też zaleca się wykonywać to ćwiczenie stojąc wyprostowanym , opartym plecami o ścianę , plecy mają całe przylegać , pięty mają być dokładnie przy ścianie , zapobiega to zbyt dużemu cofaniu łokci i mogę po sobie powiedzieć że naprawdę utrudniają ruch [ w dobrym znaczeniu tego słowa ] o wiele większe napięcie bicepsa

co do przysiadów to oczywiście że jest to normalne , tzn. mam na myśli napływaie krwi do mięśni które ćwiczysz , tak jest za każdym razem jak ćwiczysz jakiś mięsień [ nie wiem jak to jest u ciebie z innymi mięsniami , czy tez je tak czujesz ale nogi są wyposażone wnajwiększą liczę mięsni i ich ćwiczenie powinno być jak najbardziej odczuwane w ten sposób ]


B.I.G. -- no mam się dobrze i już odpowiadam
plan niestety inaczej wyglądać powinien , ja bym proponował tak :

Poniedziałek- Klata (6-8) Triceps (6-8) Brzuch (nie obejmuje progresji)
Środa- Plecy (6-8), Biceps (6-8)
Piątek- Barki (6-8), Nogi (12-14)

domyślam się że to w nawiasach to jest zakres powtórzeń
a więc tak , zakres powtórzeń 6-8 jest rzeczywiście najkorzystniejszy ale tak jak pisałem już wczesniej [ przeczytaj cały post - naprawde ciekawie wyszedł ] jeszcze lepsze było by do ćwiczeń każdej parti dołożyć chociaż po 2 serie też z wyższego zakresu powtórzeń [ chodzi tu o zakres 12-15 i 20-25 ]

ja bym to np. tak widział :

Poniedziałek --
Klata 4 serie (6-8) + 2 serie (12-15) + 2 serie (20-25)
Triceps 2 serie (6-8) + 1 seria (12-15) + 1 seria (20-25)
Brzuch (nie obejmuje progresji)
Środa --
Plecy 4 serie (6-8) + 2 serie (12-15) + 2 serie (20-25)
Biceps 2 serie (6-8) + 1 seria (12-15) + 1 seria (20-25)
Piątek --
Barki 3 serie (6-8) + 2 serie (12-15) + 1 serie (20-25)
Nogi 4 serie (6-8) + 2 serie (12-15) + 2 serie (20-25)


no , ja bym to tak zrobił

jakbyś chciał ten plan wypełnić [ chodzi mi o ćwiczenia ] lub masz jakieś pytania to pytaj

narqua

A przy wiosłowaniu sztangą to jak szeroko mają być ręce ? bo podobno jak są szeroko to lepiej to izoluje pracę pleców a mniej bicepsów

z tą szerokością to jest tak , jak trzymasz za wąsko to pracują za bardzo bicepsy , jak za szeroko to nie jesteś w stanie wyczuć jakiejkolwiek pracy motyli , raczej tylne barki
zacznij od szerokości barków - prowadź łokcie od siebie , szeroko
i dodając lub odejmując centymetry w jedną lub w drugą staraj się znaleść szerokość w której najbardziej czujesz prace najszerszych , nikt dokładnie nie powie ci jaka to szerokość , tu musisz sam dojść do tego

jakby co to pytqj

narqua

a łokcie przy tułowiu czy jak najdalej od nich ?

z łokciami jest tak samo , raczej od ciała na zewnątrz ale też nie za daleko bo to potem bardziej barki pracują - ja bym radził zacząć z jakimś 45 stopniowym kątem pomiędzy tułowiem a górną częścią ramienia - i od tego wycodzić - no niestety wszystko tak naprawdę musisz sam sprawdzać bo nikt na pewno takich technicznych [ indywidualnych ] rzeczy ci nie powie a jak będzie ci się starał wmówić że wie jak masz układać ręce nieznając/niewidząc cię na oczy to poprostu snuje poezje i głupoty gada

jakby co to pytaj

narqua

Dobry post.
Brzuch zalecam trenowac już od poczatku przygody ze sztangą.Podstawa przy przysiadach, wyciskaniach i martwych ciągach.
Przy uginaniach na biceps rozstaw łokci determinuje nacisk na głowe długa i krótką.
Im szerszy-tym bardziej pracuje głowa długa, im węższy-krótka.
generalnie można kombinować.Im szerszy-tym mocniej angazujemy przedramiona
Podobmiejest z wiosłowaniem.Im szerszy chwyt(ale bez przesady) tym mocniej angazujemy najszersze i obłe większe.Im weższy-tym mocniej najszersze w dolnych partiach, i czworoboczne.
To akurat da się zmierzyć
Dobry art, przypomniał mi zasade treningu holistycznego, co niechybnie wprowadzę
Zdr.
ps. soga masz.Zielony liczy się podwójnie

oki thx , grunt że młodemu pomoże

Mam pytanie rozpisałes to dla 3 serii że:
1 seria to 8 powtórzeń z obciązeniem 50 % CD
2 seria to 8 powtórzeń z obciążeniem 75 % CD
3 seria to 8 powtórzeń z obciążeniem 100% CD
a jak robie 4 serie to jak mam dobrać procentowo ciężar..!?
swoją drogą bardzo dobry post..:):):)

nie odświeżaj postów sprzed 4 lat.