SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

efektywna redukcja - czyli co dla mnie

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 3604

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 4 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 197
Witam wszystkich :) Jestem nowa i zielona na forum a tak ogólnie to mniej :P
Byłabym bardzo wdzieczna za doradzenie czegos w moim indywidualnym przypadku.
A wiec szykuje się do małej redukcji tak z 26% na 20
Codziennie robie godzinę aerobów na czczo - czyli marsz szybki i schody ( tak na 10 piętro ), jak mi starcza czasu to jeszcze godzinka modelujących ćwiczonek wieczorkiem ( ale nie siłownia ), taki poszerzony ABS na brzuch , uda i tyłek ( ręce okazjonalnie) i to wychodzi z 5 razy na tydzień.
Sucha masa to jakieś 46 i mięśnie mam i więcej nie chcę ( dlatego siłka odpada ) ale za dużo tłuszczu :(
Obecnie mam mały bałagan żywieniowy a wczesniej była dietka 1200 i na niej zleciało po 4 miesiącach z 10 kg.
I tu sedno jak tu najlepiej się zredukować o te 6% , może rapida, a jeśli tak to co dokładnie żeby mi metabolizm nie powariował jeszcze bardziej. generalnie fatalnie znosze za mało węgli, lepiej mi wychodzi niewiele tłuszczy i w miarę białek.
Z tego co sobie wyliczyłam to powinnam chamać jakieś 1250 kcal z czego 30g tłuszczy 100g białka a reszta węgle na redukcyjnej
A przy rapidzie to jak 150 g białka 20g tłuszczy i 70 g węgli ? Wychodzi za mało kal nie obnizy mi się za bardzo metabpolizm A jeśli nie to co po tem , nie mogę być na niskowęglowodanowej, za bardzo otręby, mueslio, ciemne ryże i warzywka lubie
Najbardziej zależy mi na udach - są umięśnione i otłuszczone makabrycznie, brzuch umięśniony ale warstewka masakra.
Mam małą załamke bo po mięsiącu już nie ma żadnych efektów poza kondychą a uda jak były tak były.
Popadłam w małą deprechę i już z tydzień jem mało zdrowo - czyli za dużo i za słodko, ruchu nie rzucam ;P
Dlatego proszę o jakieś rady, wszystko się przyda.


Płeć: Kobieta

Wiek: 22

Waga: 63

Wzrost: 168

Obwód klatki: 91

Obwód ramienia: 29

Obwód talii: 73

Obwód uda: 57

Obwód łydki: 37

Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: 26%

Aktywność w ciągu dnia: szkoła, ale dużo chodzę bo nie cierpię autobusów, wszędzie z buta czy to 15 min czy 30.

Uprawiany sport lub inne formy aktywności: codziennie marsz szybki + godzina ćwiczeń na poszczególne partie mięśni ( ABS )

Odżywianie: obecnie małe obżarstwo
uwielbiam nabiał, potrafię rezygnować z chleba słodyczy itd.
zero masła, cukru w herbacie, fast foodów, chipsów itd, alkohol sporadycznie
wolę obcinać tłuszcze niż węgle :(


Cel: szybka redukcja

Ograniczenia żywieniowe: żadnych

Stan zdrowia: nie mogę biegać , siłka też odpada ze względu na kontuzję kolana,
a i jestem bulimiczką(sic) w okresie uśpienia ( musze cos zrobić zanim mi sie pogorszy)


Preferowane formy aktywności fizycznej: taniec, marsz, ćwiczonka

Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: żadne

Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów: waham się nad EC

Stosowane wcześniej diety: Od 3 lat poł roku niskokaloryczna 1200, 1400 i zdrowo a pół roku kompulsywne napady (eh),
obecnie po 4 miesiącach 1200, 1400 (nie licząc małych przerw)
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 33 Napisanych postów 5537 Wiek 53 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 47895
Acha, co aeroboew na czczo...Probowalem pare lat temu 5-6 miesiecy...wygladalem jak karykatura...Wielka klata na kurzych lapkach... Chodza ze mna tacy biegacze do Gymu...kompletne zaniki miesni nog... Jesli tak chce ktos wygladac polecam godzinny trucht na czczo..., ja dziekuje
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Nie ćwicz na czczo, bo to pali mięśnie. A one jedzą kalorie.
U dziewczyn przybranie masy mięśniowej jest nie łatwym rozwiązaniem. Więc o to się nie bój, a siłownia bardzo pomoże przy redukcji.
Ćwiczenia siłowe na uda i brzuch bardzo by pomogły + deficyt kaloryczny w diecie.
Zrezygnuj również z pieczywa białego.
Masło jest dobrym źródłem tłuszczu, w przeciwieństwie do margaryny.
Na siłowni możesz unikać ćwiczeń angażujących pracę kolana.
W tej chwili spalacze Ci nie są potrzebne, i jeżeli dieta i plan treningowy będą dobre efekty powinny być.
Leczyłaś/sz się z bulimii w jakiejś poradni?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 278 Wiek 39 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 2235
powinnas szamac jakies 2000 kcal wiec to co ty trzymasz to i tak juz mocna dieta Mozliwe ze za mocna...

jedz czesto a malo... na noc sie nie opychaj. i cwicz :) gdzies tam w podwieszonych jest link do licznika kalorii w czasie wysilku - i tam bylo ze godzina wchodzenia po schodach to z tego co pamietam okolo 1100 kcal - czyli tyle ile zjadasz w ciagu calegodnia... zatem efekty musza byc...

Ja bym nawet pomyslal nad jedzeniem troche wiekszej ilosci pozywienia

Zmieniony przez - wixayo w dniu 2007-12-23 12:02:18

...Bądź skałą i rzeźbiarzem...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 4 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 197
Hmmm... A to Ci nowości.
Zawsze mi się wydawało że aeroby na czczo to najlpsza metoda na pozbycie się tłuszczu a tu jednak nie ?!?! to ja już nic nie wiem...
Siłownia nie ma jak :( Nie przemogę się żeby tam pojsc za dużo ludzi i w ogole tu właśnie objawia się moja choroba :PPP Będe obsesjyjnie myśleć co inni myślą widząc mnie ćwiczącą :P
No i boję się o te mięśnie, po 4 miesiącach noszenia bagaży i zakupów mam widoczne małe bicepsy ( na razie jest to Lara ale jakość Schwarz mnie nie kręci ) a łydki rozrywają mi koronkę na getrach przy zginaniu nóg :P
A-ha 2000 kcal? Hmm tylko czy tak od razu mam na to wejsc po tych 4 miesiącach 1400 1250, założmy ze moja aktywność zostaje to nie lepiej 1400 potem 1600 az się dojdzie ? I chyba liczy się z czego to 2000. Masła ani margaryny w ogole nie używam chleba białego i drożdzówek nie cierpię :) Proporcje 55% węgli 25% tłuszczu a reszta białka jest OK ?
Nie nie leczę się, niestety wątpię zeby mi ktoś poza mną pomógł, nikt mi nie usunie głodu miłości :P różnię się od innych przypadków ja się nigdy nie kryłam ... Szkoda gadać generalnie to dla mnie to jakiś objaw durnej słabości...Widać każdy się czymś musi dobić.
EC to raczej rozsądkowo stwierdzam - odpada. Po rocznym dobijaniu siebie mogę mieć jakieś osłabienie mięśnia sercowego...lepiej się nie doprawiać.
A tak na marginesie to miłe że komuś chce się odpisywać i nikt mnie jak jakieś histeryczki nie traktuje :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Powoli zwiększaj kcal, nie od razu.
NA redukcji węgli najmniej. Ja bym dał więcej tłuszczu, mniej węgli i białka gdzieś 2,2g
Siłownia byłaby bardzo dobrym wyjściem, nie przejmuj się chłopakami z siłowni. Bądź jeśli tak bardzo Ci to doskwiera to możesz również trenować w domu.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 278 Wiek 39 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 2235
dieta niskoweglowodanowa w pierwszej fazie daje lepsze efekty od niskotluszczowej, potem to sie zrownuje, a na niskich weglach po prostu wchlanianie masz gorsze i oslabiony jestes... zatem mimo wszystko lepiej tluszcze ograniczyc, bo sobie organizmu nie zawalasz...

co do kcal - to przy odpowiednim wysilku powinno byc i tak kolo 2000, zeby bylo z czego brac - bo inaczej bedziesz zyla caly czas na glodzie i metabolizm bedziesz miala slaby ze wzgladu na to, ze organizm bedzie sie bronil przed wycienczeniem...

...Bądź skałą i rzeźbiarzem...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 4 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 197
A skąd wiadomo że ja się chłopakami przejmuje ;)
Noo pesze się nawet jak ktoś z dobrymi chęciami mnie zaczepia i zonk ;P
Sprobuje na razie na może na tych mniejszych tłuszczach bo to jakoś bliższe do moich upodobań a węgle zostaną tylko wiadomo zdrowe i o niskim IG.
Jutro wigilia :P dam sobie luz psychiczny ( bez przesady oczywiście ) a potem się wezmę porządnie
Swoją drogą to po tym wpajaniu wszędzie że kobieta ma głodować a w najlepszym wypadku 1000 żeby coś to dało to aż trudno uwierzyć że nie skończę tragicznie po zjadaniu 1600 na dzień a potem i więcej hmmm... ale zobaczymy miesiąc mnie nie zbawi a może w końcu zacznę być bardziej normalna :)
A z tymi aerobami to jak po śniadanku czy po jakimś owocu z porcją powiedzmy twarożku chudego starczy ? Czy musi być większa przerwa ? Przyzwyczaiłam się do tej 6, 7 rano. Chociaż mogę to zmienić na wieczorki pozne.
Właściwie to co jest z tą teorią że na czczo po 20 min. zapas glikogenu się wyczepuje i przechodzimy na spalanie tłuszczu a nie mięśni... Między bajki ?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 278 Wiek 39 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 2235
spalanie tluszczu + miesni jak jetes na czczo...

wystarczy z pol godziny przed treningiem ten ser i owoc...

...Bądź skałą i rzeźbiarzem...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Pół godziny przed tren?
Nie strawi się, będzie zalegało i gniło w żołądku.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 278 Wiek 39 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 2235
moze i fermetacja jakas minimalna bedzie, ale przesadzassz co do tego zalegania i gnicia... [to dopiero jak juz to w jelicie grubym]

Oczywiscie lepiej, zeby zjadla jakos inaczej, ale jak wymyslisz jak - to powiedz... bo albo bedzie energia w czasie treningu, albo bedzie szybkie trawienie... cos za cos...

owoce powinny byc strawione w ciagu pol godziny i dostarczyc paczke energii i pobudzic organizm, zas proteiny z sera trawione beda dluzej i dostarczac beda energie w czasie trwania calego treningu, oraz zaraz po nim...

Zmieniony przez - wixayo w dniu 2007-12-24 22:38:04

...Bądź skałą i rzeźbiarzem...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
W czasie wysiłku krew odpłynie z jelit więc żadne trawienie nie bedzie zachodziło
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Dieta na masę do oceny

Następny temat

Witam I prosze o Pomoc

WHEY premium