Łydki jak diamenty w 2 miesiące

Spróbuj "mieszanie":

-wspięcia na palce siedząc 3x25-30
-wspięcia na palce stojąc 3x8-10

Gwarantuje efekty.

POZDRO

Czawaj

Robiłem to samo, tyle, że po 4 serie

A jak już wyżej wspomniałem wystarczyły 4 serie wspięć stojąc z małym ciężarem i ilością powtórzeń w granicach 30, a chodzić nie mogłem

a jaki ciezar sobie do tego dobrac taki zeby wykonac np 4x8-12 i dopiero na ostatnim potorzeniu czuc zmeczenie miesni czy taki ze na koncu kazdej serii czujesz zmeczenie choc potem mysle trudniej ze zrobieniem nastepnej serii ze wszystkimi potorzeniami

Przy założeniu, że wykonujesz większa liczbę powtórzeń zakładasz mniejszy ciężar czyli taki, który doprowadzi mięśnie do stanu palenia.

Przy 8-10 powtórzeniach mięśni do palenia nie doprowadzisz- to jasne- tu ciężar zwiększasz znacznie, ale tak by w tych 4 seriach wykonać tę liczbę powtórzeń- 1 seria powinna iść gładko, 2 już trudniej, 3 będzie ciężka, a 4 ledwo ledwo, ale czysto technicznie.

POZDRO

a powiedz mi jeszcze wiem ze to sprawa genetyki kazda osoba jest inna tak z ciekawosci pytam ile wiecej lydki dostales po tym treningu po 2 miesiacach ja mam strasznie oporne lydki na jakie kolwiek proby zrobienia ich wiec pytam tak zeby sie zdopingowac troche

Po dwóch miechach przyszło około 1-1,5 cm. To bardzo dużo.

Obecnie myślę by powtórzyć tę metodę, kto wie, może znów magicznie zadziała na mięśnie.

POZDRO

hmm ja rowniez mam problem z miesnien lydki, mianowicie gralem w kosza 7 lat i rowniez wiele to nie pomoglo. W dodatku moja lydka jest specyficzna. Sprobuje ja opisac zrozumiale. Zaraz nad kostka mam bardzo szczupla lydke, wydaje mi sie ze moze jest to spowodowane moimi malymi koscmi i genetycznie po ojcu poniewaz on tez ma bardzo podobna budowe lydek. Sam miesien nie jest najgorszy choc na pewno tez mnie nie zadawala! Prubowalem roznie je atakowac, Czekam na jakies pomysly z waszej strony jak je moge zaskoczyc. Przewaznie podczas treningu robie duze ilosci powtorzen, nie mal maxymalne do pieczenia. pozdro i czekam z niecierpliwoscia

Jesli przy kostce masz chudo, to znaczy ze masz krotki miesien, tego sie nie da zmienic, im krotsza lydka tym ma mniej miejsca do rozwoju. Dlatego ludzie z lydkami takimi jakty maja problemy z ich rozwojem, natomiast osoby u ktorych lydka zaczyna sie praktycznie nad pieta nie maja problemow z rozwojem tej partii. Odpowiedz jak sobie z tym radzic jest w poscie.

Wiem ze stylistyka super, ale nie jestem humanista.

Zmieniony przez - malysz666 w dniu 2007-12-11 22:42:36

no wiem tego co jest dane nam genetycznie wiadomo ze sie nie zmieni ale zawsze mozna popracowac i cos poprawic. Mysle ze dobrym rozwiazaniem bylo by rozwinas miesien strzalkowy krotki i dlugi oraz z plaszczykowany. Wtedy dol tej lydki by chyba lepiej wygladal. Najlepszym cwiczeniem bylo by chyba wspinanie lydek siedzac ze sztanga na kolanach ?! Bo dostepu do maszyn nie mam. Czekam na odpowiedz i jakies propozycje

Plaszkowaty i brzuchaty pracuja caly czas, z tym ze plaszkowaty mocniej kiedy nogi sa zgiete w kolanach (wspiecia siedzac) a brzuchaty kiedy nogi sa wyprostowane (wspiecia stojac).
Mysle, ze powinenes duza uwage zwracac na mocne rozciaganie lydek, po treningu mocno rozciagnij lydke stosujac do tego pewne obciazenie (oczywiscie z glowa) mozesz to robic pare razy w tygodniu. Pozatym, mysle, ze dobrym dla Ciebie cwiczeniem byloby wykonywanie oslich wspiec, jesli nie masz nikogo kto ci wlezie na plecy, to wykonuj je w seriach laczonych ze wspieciami stojac. Duzo i czesto zmieniaj, kombinuj z iloscia powtorzen