Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
"Każdy ma w swoim życiu swoje Westerplatte"
Jan Paweł II
"Gorzki to chleb jest polskość"
C. K. Norwid
https://www.facebook.com/FilmyKtoreZmieniajaZycie/photos/a.1433936366899118.1073741828.1433433930282695/1434660943493327/?type=1&theater
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=845830128789824&set=a.163427777030066.27088.100000885337703&type=1&theater
Ulubieńcy - Wikibokser, ten od Yiu-Tubitsu, Sensei(99999), Jarzyn, Jaguar, Frosti
Spong - masa też rośnie - nie słyszałeś o ćwiczeniach izometrycznych?
Ulubieńcy - Wikibokser, ten od Yiu-Tubitsu, Sensei(99999), Jarzyn, Jaguar, Frosti
Na wstępie chciałem podziękować wszystkim forumowiczom piszącym artykuły. Czytam to forum od dłuższego czasu i wasze wskazówki bardzo mi pomogły.
Ok, teraz przejdźmy do mnie.
17 lat, 185 cm, 72kg, staż niewielki, dokładnie pół roku.
Trenuję w domu, mam ławeczkę z modlitewnikiem, drążek i atlas.
Drążek to mój nowy nabytek, dziś odbył się pierwszy trening z jego udziałem (dodam, że dotąd ćwiczyłem plecy przy użyciu wyciągu górnego w atlasie). Mój trening na grzbiet:
1. wiosłowanie 12>10>8>6
2. podciąganie na drążku szeroko do brody 4 x 8 powtórzeń
3. podciąganie na drążku szeroko do karku 4 x 8 powtórzeń
4. x
i triceps.
Właśnie nie wiem co wstawić w miejsce x. W dzisiejszym treningu podciąganie na drążku szeroko robiłem z partnerem (gdyż mogę się podciągnąć tylko 1 raz) i po 8 seriach na drążku okropnie wyczerpałem mięśnie dwugłowe (nawet nie spodziewałem się tego), przez co nie byłem w stanie podciągnąć się ani razu (!) na drążku podchwytem (mimo, iż normalnie podciągnięcie się kilka razy podchwytem nie sprawia mi problemu). No i teraz pytanie: czy liczyć na to, że na następnych treningach nie wyczerpię mięśni tak bardzo i zrobie 4 serie podciągnięć podchwytem czy może w miejsce x wstawić inne ćwiczenie jak np. wiosłowanie sztangielką (jeżeli tak jakie obciążenie zastosować, gdy w wiosłowaniu sztangą w ostatniej serii ćwiczę na 55kg)?
No i następne pytanie czy warto robić ćwiczenia na prostowniki grzbietu? Słyszałem, że martwy ciąg nie jest zalecany do ćwiczenia, szczególnie dla tak młodej osoby jak ja. Wiecie, nie chcę mieć problemów z kręgosłupem na starość, skoro mogę ich nie mieć. Robiłem martwy ciąg na początku swojej "kariery" przez pierwsze 2 miesiące, przy czym po zakończonym ćwiczeniu odczuwałem bardzo dziwne uczucie w dolnej partii pleców (trudno mi je opisać). Czy to normalne?
Czekam na odpowiedź i z góry dziękuję.
Zmieniony przez - mineral_en w dniu 2008-07-10 01:08:16
Mając na myśli mięsień dwugłowy ramienia czyli biceps jego zmęczenie jest całkiem naturalne w podciąganiu złaszcza podchwytem .podchwyt nie tylko atakuje biceps ale plecy będąc większą i silniejsza partią dają radę biceps niestety nie.
Najlepszym sposobem aby poprawić wynik w podciąganiu jest .... samo podciąganie i na poczatku każdy ma z tym problem ale uwierz z czasem się poprawi.
Odnosząc się do Twojego planu jest do poprawy
Przede wszystkim dublujesz ćwiczenia po co dwa podciaganie w jednym pllanie stosuj je zamiennie w kolejnych cyklach a na koniec obowiązkowo coś na prostowniki grzbietu. To co odczuwałeś po martwym ciągu to pewnie zmęczenie lub tzw pompa prostowników rzecz normalna po treningu jednak mógłbyś stosowac unoszenie tułowia z opadu i plan wyglądac powinien np tak
1) podciąganie na drążku nachwyt/.podchwyt 3 serie max
2) wiosłowanie sztangą 3 serie
3) wiosło hantlą 3 serie
4) unoszenie tułowia z opadu 3 serie
4 ćwiczenia i całe plecy ładnie pobudzone
pozdro
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
Ulubieńcy - Wikibokser, ten od Yiu-Tubitsu, Sensei(99999), Jarzyn, Jaguar, Frosti