Praca w ochronie

Chciałem sie dowiedzieć czy ktoś pracował, pracuje w ochronie Juventus. Jestem studentem i chciałbym tam pójść dorobić. Co wy na ten temat sądzicie? Jakie są wasze opinie o tej ochronie?

mój dziadek tam robi w warszawie.nie narzeka na tą firme

Xaironik napisał:

Co do klubow to wiadomo ze biora chlopaczkow z silek. Tam nie liczy sie wyszkolenie a to ile masz w lapie. Zreszta bramka w klubach ma niewiele wspolnego z ochrona.

Proponuje odwiedzenie jakiegoś klubu, w pańskiej 97 kilku moich znajomych pracuje i to jest tak że najważniejsza (jak na każdych imprezach masowych) jest umiejętnośc napier....nia, zwłaszcza że sytuacje, które tego wymagają są w miarę częste, po siłce masz tylko wygląd umiejętności żadnych raczej nie uświadczysz. w tym drugim masz racje bramka w klubach tak jak i na meczach, koncertach,imprezach to jest zdecydowanie inny rodzaj ochrony niż stanie sobie w supermarkecie.

Proponuje odwiedzenie jakiegoś klubu, w pańskiej 97 kilku moich znajomych pracuje i to jest tak że najważniejsza (jak na każdych imprezach masowych) jest umiejętnośc napier....nia,


Nie generalizujmy. Nie wszedzie. Faktem jest natomiast ze na dyskoteki biora chlopakow z silowni i oni sie wymieniaja miedzy soba, po znajomosciach. Co do klubow w rozumieni mniejszych barow, pubow, disco barow itd. to proponuje przesledzic dokladnie ustawe o ochronie imprez masowych. Impreza masowa w budynku zamknietym jest impreza w ktorej uczestniczy nie mniej jak 300 osob. Art3. ustawy.


zwłaszcza że sytuacje, które tego wymagają są w miarę częste, po siłce masz tylko wygląd umiejętności żadnych raczej nie uświadczysz.


Ochrona to dzialania prewencyjne. Jesli dopusciles do sytuacji kiedy musiales uzyc spb to znaczy ze slaby z Ciebie PO. Na dyskotekach bramka czeka na to az zaczna sie lac i wtedy wkracza (ot tak zeby sobie kogos uderzyc), prawidlowa postawa winna wygladac inaczej. Ochrona powinna byc o krok w tyl od zdarzenia i nie dopuscic do bojki itd.


w tym drugim masz racje bramka w klubach tak jak i na meczach, koncertach,imprezach to jest zdecydowanie inny rodzaj ochrony niż stanie sobie w supermarkecie.


W wiekszosci przypadkow niestety tak. Ale to zalezy tak naprawde tylko od Zleceniodawcy czyt. wlasciciela dyskoteki. Jesli sobie zazyczy przeszkolonego PO ktory bedzie potrafil sie odnalezc w wiekszosci sytuacji to nie ma zmiluj.
Kwestia tutaj rozgrywa sie o oszczednosci, nierzadko bramka na dyskotece nie ma zadnej umowy, po nocce dostaja w lape pare stowek i do nastepnej imprezy.

W tej chwili ochrona na dyskotece jest po to zeby lac po gembach zasluzonych i niezasluzonych. A co zrobi taki bramkarz kiedy dowie sie ze na sali jest bomba? Bedzie potrafil przeprowadzic skuteczna ewakuacje ktora wymaga sporych umiejetnosci biorac pod uwage pijany, nacpany tlum? Czy bedzie w stanie udzielic I pomocy osobie ktora zatrula sie alkoholem, przedawkowala? Czy poprostu wyniesie ja w krzaki zeby nie psula renomy lokalu?

Wszystko do pierwszego razu.. A on w koncu sie zdarzy.

hehe ja pracuje w pewnej firmie ochroniarskiej robie za tkz. stojke w sklepach odziezowych i zarabiam 7zl na reke . a w dodatku niemam zadnej licencji kursow itp

A ja z kolei kończe właśnie taką szkołe,został mi ost.semestr(IV).I nie mam zamiaru pracować w ochornie .Ciekawe jak teraz poradze sobie na strzelnicy i samoobronie he he.Pozdro!

po co bezsensownie odświezacie?

Szczerze pisząc to nie patrze na daty

patrz,bo po co odświeżać coś po to by nic konkretnego nie napisać...

Wg mnie powinien powstac tutaj dział archeologia, pozakładac setki tematów, potem zamknac dział i za rok czy jakis czas otworzyć