-przeczytalem tysiace artykolow
-przegladlem tysiace zdjec
-przejrzalem tysiace filmikow z poprawnym sposobem wykonania
-kombinowalem w domu z ulozeniem tulowia i rak
-staralem sie napinac miesnie ktore chce cwiczyc
-przejrzalem chyba tak seryjnie to ponad 50 razy atlas na naszym forum
I:
nie moge sobie z tym poradzic:/
Czy ktos moze cos doradzic
Staram sie wykonywac to cwiczenie dobrze.
robie go tak:
stoje w rozkroku jak w atlasie pisze, chwytam sztange na szerokosc ramion(by cwiczyc na raz obie glowy),sciagam barki do tyłu i na dol(jak staram sie je trzymac tak to czuje je bardzo i to mi przeszkadza bardzo w wyczuciu bicepsu, i nie mowie tu o tym ze bardzo je sciagam mocno, delikatnie sie staram tak luzno),potem uswiadamiam sobie ze nie moge rudzyc lokciami w zadna strone i staram sie by byly przy tulowiu caly czas, potem staram sie podniesc sztange i wyczytalem na stronie trec w atlasie ze jak sie robi to cwiczeni ze sztanga prosta to nie da sie podniesc wyzej rak jak na wysokosc mniej wiecej klatki moze nizej(w kazdym badzrazie do takiego momentu gdzie juz sie nie da) i tak robie a wczesniej jeszcze robilem tak ze staralem sie sztange jak najwyzej uniesc lecz niestety bylo to tym bardziej nieskuteczne poniewaz do pracy wlaczaly sie bicepsy:/
nie moge sobie poradzic z tym. Kombinuje z tym i nawt mialem mysli takie ze zrezygnuje z tego sportu poniewaz sie nie nadaje:/ nie radze sobie. Nie umiem wykonac poprawnie tego cwiczenia i to nie o to chodiz ze tam nie udaje mi sie bo proboje dopiero 2 miesiace i sie lamie. Nie. Cwicze juz ponad rok i po prostu nie wiem..................
prosze o pomoc.
Jesli chcecie sie o cos zapytac co by moglo pomoc w rozwiazaniu mojego problemu to pisac odpowiem natychmiast
Pisalem takrze z krzychem i on staral sie mi pomoc ale nic mi jego rady nie dawaly. Michail kazal zadzwonic lecz nie mam telegonu aktualnie po uszkodzilem go:/
pzdr. i prosze o pomoc.
Zmieniony przez - zaskron w dniu 2007-10-19 21:18:05
Pomogłem, wyraź swoją wdzięczność za mój poświęcony czas