idiotyczne pytanie

Pogrążać sie jescze bardziej to nie ma sensu ale cieżko noooo
Wogóle to chemia jest eheh jabys se endorfine, dopamine i jakies inne bajry co sie wytrwarzaja jakos aplikował to pewnie bys nie potrzebował Dziewczyny eheheh

Oglądnij sobie jakąś bijatykę a do laski nie idź tylko jej smsa wyślij żeby sie ... a i spakuj jej wszystkie rzeczy jakie masz u siebie i wyślij POCZTA !! NIE IDŹ DO NIEJ !!po takiej akcji to ona przyjdzie do Ciebie :)

Olej ją niech sama przyjdzie tak jak mowi
Rzuciła Cie to ty sie nie odzywaj nie wróci i tak więc nie ma nawet sensu gadania niczego do niej , jak bedzie dzownic to mow zaczekaj chwile bo jest u mnie kolezanka
jak sie spyta jak u ciebie to powiedz ze nigdy ci nie bylo tak wpsanialez nia jak z nowa dziewczyna.
i Wiesz co ?? ona co ? A zreszta nie wazne...


Masz linka
https://www.sfd.pl/temat351630/ 
Poogldaj se filmiki y tego teamatu to ci sie troche humor polepszy

Zmieniony przez - jabolcokk w dniu 2007-10-17 17:02:17

eee tam ; ) zasadnicze pytanie to czemu wala odstawila, jak ma innego to bedziesz mial sie na kims wyzyc przynajmniej...

na zlamane serce to najlepiej znalezc sobie nową panne a poki cie trzyma dol to na poprawe humoru najleprzy sex, spedzanie czasu z przyjaciolmi, poswiecanie sie hobby (siłka sie klania ;)) oraz wydawanie kasy na jakies osobiste widzimisie

co do picia to tylko lapie sie na tym wiekszego dola wiec wiesz jak jest...

Zmieniony przez - Irokez w dniu 2007-10-17 18:48:27

nie pij bo nie warto to i tak nie rozwiaze problemu a tylko Ci zaszkodzi powiedz sobie ze nie byla Ciebie warta i zacznij ogladac sie za lepszymi panienkami wiem ze to nie bylo latwe bo po trzech latach zwiazku tez przeżyłem rozstanie ale nie piłem tylko oddalem sie caly sile teraz mam narzeczona ale jak mnie nie raz wku.. to tylko sila mi pomaga jak poćwiczę to mi sie zaraz lepiej robi i jak wkur.. jestem to czuje ze mam wiekszego powera Pozdro trzymaj sie

wypilem 2 piwka, wiem ze ona nie wroci do mnie przynajmniej narazie, mowila ze nie nadaje juz na zaiwazki itp... a dzis spotyka sie z kolesiem ;o mysle ze mi przejdzie i doceni jeszcze to co jej kiedys dawałem, jest coraz lepiej pierwszy dzien masakra, drugi tez zle ale z dnia na dzien odrobine lepiej;) dzieki za wsparcie, mysle ze na hamstwo trzeba odpowiadac hamstwem, a z drugiej strony nie chce zostawic zlego wrazenia to moze kiedyts wroci, jak mi nie przejdzie...
ps dzieki za filmiki ;) poprawiaja humor, najorzej jest siedziec w domu i myslec, tak samo na lekcjach,jak wyjde na dwor pogadam na osce to od razu lepiej, albo zajme sie czyms innym ;)

Zmieniony przez - lysay w dniu 2007-10-18 07:53:49

urzekła mnie twoja historia. Mógłbyś się pożalić w mniej ważnym dziale

lysay dasz sobie rade... z czasem załamanie minie ostatnio byłem w podobnej sytuacji tylko na innych okolicznosciach !!! trzymaj sie ziomek!!!

laskę trzeba wychowywać... to po pierwsze Kulturalnie z wyczuciem, ale stanowczo.

Swego czasu też ortodoksyjnie nie pilem alko... to był błąd.

Teraz raz w miesiacu mam porządnego KACA i ide cały czas do przodu, nie wiedzę różnicy!

A jak ostatnio rpzeczytałem alkohol to razem z czosnkiem rzecz na kotrą wciąz wszystkie robaki i inne pasozyty nie potrafią się uodpornić i wymiata je po prostu.

!PzdR!

tez poznalem laske wszystko sie poprzerwcalo wakacje itp na silowni mnie nie bylo wogole... a pozniej zerwala bo nie jest gotowa haha
etraz znow zaczyna z nia cos ten tego na silownie juz sie powoli zbieram ale jakos brak motywacji tak od miesiaca juz
na***ac sie mozesz czemu nie , ale nie za czesto
wogole to dasz rade
baby to ****e