"Skok w bok"

heh dobra juz nie pier.dol jak odzywka moze zastapic jakas ulubiona potrawe w smaku jak np pizza

ja tam jem batoniki i inne duperelki i jakos wygladam...


mowisz tak jakbym zjadajac np batona czy cos mial umrzec

Smyryyy, zauważ iż pisałem o osobach na redukcji. Z Twojej wypowiedzi wnioskuję, że na niej nie jesteś pozwalając sobie na różne słodycze, oraz proszę, zwróć uwagę na swoje słownictwo, gdyż ktoś mógłby pomyśleć iż stereotyp bezmuzgowego karka wciąż funkcjonuje- z całym szacunkiem.

maj20 zaczynasz mnie powoli wkurzać , w kilkudziesięciu postach tłumacze ci co moi poprzednicy probują ci wytłumaczyć teraz.
Żadne argumenty do ciebie nie docierają , wszystko interpretujesz inaczej.
https://www.sfd.pl/podjadanie_w_nocy-t356871.html
Efekt tego jest taki że doradzasz ludziom te swoje bajki które sobie uroiłeś na podstawie błędnego rozumowania i pojmowania wiedzy której masz mało
fragment pisania z majem 20
kapitan 10
"probuje wytłumaczyć to na twój rozum
zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest zaproponowany mój szejk proteinowy od 100g białka -od odżywki( ni mówiąc tu nawet o ilościach 300-400g)zarówno pod względem finansowym jak i smakowym(bo nie wiem komu smakuje 1000g odżywki białkowej= skoncentrowana forma białka + dodatki smakowe) również dla organizmu lepszym rozwiązaniem będzie szejk proteinowy z owocami i kostkami lodu dlatego że będzie miał mniej kalorii od 100g odżywki."
maj20
"Widzę różnicę w spożyciu samej odrzywki białkowej a odrzywki białkowej z owocami, choćby i od strony odpowiedzi organizmu i od strony oszukanego posiłku, czy po prostu stłumienia głodu w "nagłym wypadku". I myślę że lepiej by było zjeść 350 kcal z 100g samej odrzywki, niż 250kcal z 50g odrzywki + owoce...choć jestem otwarty na argumenty... "
kapitan 10
"100g bananu ma 21 kalorii(100g truskawek mrożonych ma 28 kalorii )
40g Whey protein 82 vitalmax 157 kalorii
50g kostek lodu - brak kalorii

łącznie 168 kalorii z szejka proteinowego


100g Whey protein 82 vitalmax 391,r kalori

dane wyliczone za pomocą dziennika posiłków vitalmaxa

poza tym nie zaleca się spożywania 100g odżywki w jednorazowej porcjii (jest to za dużo) "

Maj 20
TU JUSZ NIE PRUBOWAłEś MI WMAWIAć żE 1000G ODżYWKI MA O WIELE WIęCEJ KALORII OD 100G BIAłKA NIE BęDę NAWET TU MóWIł O 400G BIAłKA CO JEST BOMBą KALORYCZNą

"Kapitan zgadzam się z Tobą i nie utożsamiaj mnie do końca z tym co piszę, gdyż na ten temat mam podobne zdanie, ale daj się sprowokować do dyskusji. Oczywiście najlepiej szejk bez przesady i jest OK. Ale wczój się w sytuację kogoś, kto traci kontrolę nad sobą i pochłania wszystko na około-przeważnie jakiś syf. Ja twierdzę że na to konto, gdyby ta osoba sięgnęła po odrzywkę białkową (pal go sześć z ilośćią)uchroniłaby się od większych szkód-zgodzisz się...? "

Kapitan zjedzenie kilku czekolad jest bez sensu, a jednak ludziom to się zdarza, sam czytałem na forum o gościu, który na niskim juz bf nagle dostał takiego napadu głodu że sie nie opanował i spożył- wchłoną ogromna ilość jedzenia. I Ty takiemu powiesz weź szejka 40-50g z garścią owoców? Ja natomiast jestem za tym żeby jak już ma dopadło go cos takiego niech zamiast spożywczych bomb chemicznych sięgnie po odrzywke w dowolnej ilości...zrozumiałeś, mniejsze zło...

" W PRZYPADKU GDY PEWNA OSOBA x ROBI RAZ NA TYDZIEN DZIEN WOLNY OD DIETY ( A DIETE MA DOOBRZE ULOZONA) NA PEWNO TAKICH NAPADÓW OBJADANIA NIE BEDZIE MIALA A JAK BEDZIE MIALA TO SZEJK NA PEWNO ZASPOKOI GłóD "

ZNOWU SIE MUSZE POWTARZAC

Pewne osoby nie zastąpią słodkiej mlecznej czekolady gorzką bo jest zdrowsza, ewentualnie zjedzą tabliczkę tej gorzkiej, a za chwilę zjedzą drugą mlecznej, dopiero wtedy ich satysfakcja będzie pełna. Inni spożyją sobie 40 g odżywki białkowej z owocami, albo to czego im ostatnio brakowało w rozsądnej ilości i na tym się zakończy. Może ktoś tam się znajdzie dla kogo większa ilość odżywki będzie mniejszym złem, ale niewiele będzie takich osób.

Przepraszam, ale nie wytrzymuję.

Polska ortografia przewiduje inną pisownię słowa "odżywka" niż stosowana przez Ciebie, Maj 20. Podobnie, jeśli chcesz komuś ubliżyć odnosząc się do jego głównego ośrodka nerwowego, proszę pisz słowo "mózg" przez "ó".

Wracając do tematu, to IMHO, że z białkiem jest podobnie, jak z każdą substancją chemiczna wprowadzoną do organizmu. Wprawdzie posty, na które się powoływałem mówiły o destrukcyjnym wpływie białka przy jego długotrwałym i nadmiernym przyjmowaniu, ale można pewne wnioski już wysnuć. Porównałbym to - może niemądrze - do alkoholu. Nadmierne i zbyt częste używanie prowadzić będzie do alkoholizmu. Jednorazowe opróżnienie dwóch połówek do alkoholizmu nie doprowadzi, ale wciąż mówimy o przedawkowaniu i ewentualnym zatruciu. Coś ten organizm z tą furą białka musi zrobić. I to przypuszczalnie coś niedobrego. Ale to już specjaliści powinni się wypowiedzieć.

Zmieniony przez - Transi w dniu 2007-10-17 08:01:50

transi

Post pisałem w pośpiechu więc stąd te błędy
Proponuje przeczytać ci od początku ten temat , w kilkudziesięciu postach tłumacze mu to samo ale do niego nic nie docierało.
Stąd moje zdenerwowanie na maja 20

pozdro

100g bananu ma 21 kalorii(100g truskawek mrożonych ma 28 kalorii )
40g Whey protein 82 vitalmax 157 kalorii
50g kostek lodu - brak kalorii

łącznie 168 kalorii z szejka proteinowego


100g Whey protein 82 vitalmax 391,r kalori

dane wyliczone za pomocą dziennika posiłków vitalmaxa

Maj 20 - piszesz jakieś herezje. Chcesz złotego środka dla osoby która nie trzyma diety?
Jak nie trzyma diety i chce zrobić "Skok w bok" to pytam się od czego? Od braku konsekwencji?

Zdecyduj się czego chcesz się dowiedzieć.
Jeśli to ma być smaczny, słodki, owocowy, niskokaloryczny i wysokobiałkowy (czy pełnowartościowy) posiłek to jak już znajdziesz, to daj mi znać.

Chcesz połączyć doznania smakowe z jedzenia czekolady ze zdrowym posiłkiem. Jak zjesz odżywkę czekoladową w ilości 400 gr to mija się to z celem. Organizm przerobi to na około 250 gr glukozy. Policz sobie co tyle ma i zjedz sobie, będzie przynajmniej tań sze i smaczniejsze.

Lepiej już zjeść serek wiejski z miodem albo dżemem i do tego kawałek czekolady na deser.
Jako odstępstwo od diety redukcyjnej.

Jak ktoś nie ma na tyle silnej woli, żeby pohamować swoje zachcianki to niech zapomni o dietach, ładnej sylwetce i niech nie zawraca sobie głowy takimi sprawami.

Narazie gadasz z nami o tym, jak zjeść ciastko i mieć ciastko.