Jasne że mogę podpowiedzieć ale poprowadzić za rączkę niestety chyba sie nie da.
Trening:
Założenia treningu są proste im intensywniejszy tym bardziej dla nas korzystny.
Rzeczą naturalną jest że splity raczej nie są tu zbyt dobrym wyborem, znacznie lepiej sprawuje się tutaj forma full body.
W moim przypadku podczas takich założeń (masa+ redukcja) robiłem push & pull zmodyfikowany (modyfikacja polegająca na dodaniu a2,b2)
Co do ćwiczeń, bardziej preferowane są
ćwiczenia złożone gdzie pobudzane są różne rejony mięśnia (plaska, przysiady, mc, pc itp itd.)
Co do liczby powtórzeń, ja osobiście robiłem metodą 5x5 - i uważam że dla mnie, dla mojego ciała było to optymalne rozwiązanie.
Dieta:
Tutaj sprawa jest prosta i zamyka sie w 2 słowach "bilans kaloryczny" który musi być trzymany w okolicach zera (np dodatni +50 bądź 100.
Co do rodzaju diety zależy na jaka reagujesz najlepiej - to sam powinieneś wiedzieć
.
Dodam również że wielka role odgrywa w diecie (jak i całym cyklu) obserwacja (np raz w tygodniu) jak zachowują się obwody w stosunku do pasa i wagi.
jeśli większość obwodów chociażby nie maleje, waga jest w miejscu/ciut spada a pas leci to jest prawidłowo i można leciutko podkręcić bilans.
jeśli jest odwrotnie to najpierw trzeba szukać błędu w diecie później ew w braku hiitu bądź malej intensywności treningu.Nie ma sytuacji w której szczęśliwi ze mamy plan i dietę napisana na sfd lecimy na łeb na szyje wierząc na słowo ze będzie działać - to już nie ten poziom.
Aha przypominam tutaj ze redukcja ma opóźniony zapłon zawsze wiec należy sie wstrzymać trochę przed zmianami w razie braku efektów.
No to tyle z mojej strony, a temat nie jest poruszany bo jest definicja powietrza w średniowieczu większość ludzi zdaje sobie sprawę ze istnieje ale mało kto potrafi wytłumaczyć i udowodnić ze tak jest rzeczywiscie.
No i powodzenia.