Szacuny
2
Napisanych postów
191
Wiek
34 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
2770
Wiem, było juz mase tematów z tym problemem, ale mój jest troche inny... I przytłaczający. Ćwicząc klatkę sztangą, lekko tylko czuje klatkę, a po zejściu z ławeczki nic nie czuje, nie czuje zmęczenia, tymbardziej pompy. Gdy ćwiczę sztangielkami, odpadają mi ręce (być moze mam za gruby gryfik, chociaz nie wiem czy ma to cos do rzeczy) a klatka po podniesieniu się z ławki jak nowa. Ćwiczę prawidłowo - wolne kontrolowane ruchy podczas opuszczania, rozstaw rąk prawidłowy, czyli kąt prosty lub lekko większy gdy sztanga jest przy klatce, ręce idą równo pod sztangą itp. Ćwiczę na oko tak samo jak mój kolega z siłki, a jego wręcz rozrywa po teningu klatki... Trochę to przykre, gdy słysze jak ich pali klata, a mnie nie, boję się ze nie rozwinie mi się ta klatka. ;/ Coprawda, na drugi dzien zakwasy są, czasem spore, ale czy to nie jest podejrzane? Że nie czuje mięśnia który przed chwilą ćwiczył?
Zauważyłem jeszcze jedną ważną rzecz, mianowicie, czasem wydaje mi się ze sporą część ciężaru podnoszę... motylkami. Nie wiem jak to robie, ale czuje je, są lekko zmęczone, bardziej niż klatka, a podczas podnoszenia napięte. Starałem sie to korygować, złączając łopatki, wypychając klatkę, ale oprócz tego że było mi ciężej podnieść sztangę, nic sie nie zmieniło ;/ Co mam robić? Czy to normalne? Bo chyba nie, każdy ze znajomych czuje klate... Proszę Was o pomoc, bo zaczyna mnie to juz bardzo irytowac ;/ Dziękuje.
Pracuj nad sobą, by pokazać innym, że możesz być lepszy
Szacuny
14656
Napisanych postów
53128
Wiek
34 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
400416
Wolne kontrolowane ruchy :/ Mam nadzieje ze z tym nie przesadzasz. Wypchniecie ciezaru ma byc energiczne a nawet wrecz wybuchowe. Jesli ciezar bedzie odpowiedni to nie dasz rady wyrzucic go w gore szybko lecz wybuchowosc da to "cos". Opuszczaj kontrolowanie ale nie zbyt wolno. Ciezar urzywaj taki aby zrobic zalozona liczbe powt z zapasem 2 powt. Sciagaj lopatki oraz rob lekki mostek. Na poczatku moze to przeszkadzac do puki nie nauczysz sie dobrze tych technik lecz IMO w przyszlosci beda owocowac. Najlepiej napisz nam jeszcze jaki masz starz i wklej swoj trening klatki
Szacuny
2
Napisanych postów
191
Wiek
34 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
2770
Wolne jest tylko opuszczanie, wypychanie staram sie jak najszybciej, oczywisćie z zachowaniem odpowiedniej techniki. Co do ciężaru, to sądze ze też jest dobrze dobrany, mogę zrobić te 12 powtórzen w pierwszej serii, stać mnie na moze jedno, dwa powtórzenia wiecej. Potem progres i też mniej wiecej zapas 1-2 powtórzeń. Czasem wogóle nie ma zapasu, wiec robie tylko opuszczanie, a kolega podnosi do góry. Plan to forma na lato michaila, chyba grupa II nie pamiętam już dokładnie. A co do stażu, to 9 miechów, z czego 4 miechy to przerwy spowodowane kontuzją przedramienia, a teraz pracą w wakacje...
Edit: ten mostek to podczas wypychania?
Zmieniony przez - Grzegi w dniu 2007-08-12 22:33:49
Pracuj nad sobą, by pokazać innym, że możesz być lepszy
Szacuny
2
Napisanych postów
191
Wiek
34 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
2770
Okolice sutków, ale próbowałem juz róznych metod, od szyi po splot słoneczny :P I co z tymi motylkami? Nawet po pompkach mialem wieksze zakwasy na motylach niż na klatce... Całe plecy spinam, szczególnie najszersze...
Pracuj nad sobą, by pokazać innym, że możesz być lepszy
Szacuny
2
Napisanych postów
191
Wiek
34 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
2770
Urosla. Siła także poszła, choć troche mniej niż koledze, ale wiem, że to każdy ma inaczej. Kurde, strasznie mi sie podnosi cisnienie po treningu klatki, gdy kolega cieszy sie z pompy, a ja jak gdyby nigdy nic... To juz sie zaczyna bariera psychologiczna tworzyc, niedługo na bicku nie bede czuł pompy :D Nie no, ale szczerze, to brak mi jej bardzo...
Pracuj nad sobą, by pokazać innym, że możesz być lepszy
Szacuny
5
Napisanych postów
1960
Wiek
33 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
41785
Moze zmien chwyt?
A co do opuszczania sztangi, to ja na maksa czuje klate opuszczajac na sutki/ciut nizej... Moze w gornej fazie sztanga idzie w strone glowy, a ciezar przenosi sie na barki??
Szacuny
14656
Napisanych postów
53128
Wiek
34 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
400416
Prawde mowiac to ja tez zapomnialem juz co to pompa na klacie jest a rosnie masowo wrecz wzorowo Jesli rosnie i nie ma zastojow to nie ma sie czym przejmowac.
PS: Mostek robisz caly czas. Nie tylko w fazie gdy wyciskasz ale w fazie negatywnej tez
Zmieniony przez - georgu w dniu 2007-08-12 22:49:22
Szacuny
2
Napisanych postów
191
Wiek
34 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
2770
Na jaki zmienic ten uchwyt?
Nie, własnie strasznie cisnolem kolege przed wakacjami i robotą, by bardzo mnie pilnował, sam sie pilnowałem, wszystko wg mnie dobrze wykonuje. Ciągle w głowie mam te motyle, czy to normalne po kilku seriach pompek na drugi dzien miec zakwas w motylkach? I to takie duze? ;/ Jestem kosmitą??? :P
Pracuj nad sobą, by pokazać innym, że możesz być lepszy
Szacuny
115
Napisanych postów
11455
Wiek
41 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
83143
Sprbubuj półtoraki bo z tym stażem tylko na to bym sie pokusił .Wygląda to tak
1 opuszczenie ciezaru
2 wyciśniećie
3 opuszczenie do połowy i wyciśnięcie
To jest twoje jedno powtórzenie.Zrób taki 8 w 4 seriach i opowiedz.