Dziennik by Witek-> wycisnąć jak najwięcej!

Gratulacje i powodzenia

bochen - dzięki, gdyby nie przeziębienie myślę że już za tydzień 167.5 lub 170 byłoby w zasięgu, ale ja się nie śpieszę gdyż wyciskanie leżąc to sport dla cierpliwych... W każdym razie wydaje mi się rozsądniejsze dokładać do rekordu mało i częściej, stawy lepiej przyzwyczajają się do ciężaru (w końcu jest to prawie ten sam ciężar, który został już kiedyś podniesiony)... I właśnie w ten sposób zamierzam działać w najbliższym czasie.

Masz racje 160 kg to nie zarty lepiej powoli ale systematycznie

Do każdego ciężaru trzeba podchodzić z szacunkiem, bo można się nieźle uszkodzić... Do soboty mam przymusowy odpoczynek, jestem słaby i przeziębienie nie przeszło... Waga z rana : 95,4 kg czyli trzeba się liczyć z regresem wyników... Spróbuję zrobić w sobotę 130/3 i potem 145/3*3... Ale czy się uda

Po okresie takich byle jakich treningów czas się wziąć do roboty...
Mam nadzieję że po 8 tygodniach uda się dołożyć przynajmniej 2.5 kg do wyniku...
Plan na pierwsze 3 tygodnie bedzie wyglądał mniej więcej tak:

Pn
Płaska 4/4/4/4
Skos w Dół 2/2/2
Wąski(lekko) 6/6/6
Śr
Płaska (dynamika) 60*CM 8serii po 3 ruchy
Dociskanie 2/2/2
Piątek
Płaska 2/2/2
Skos w Dół 6/6
Wąski 4/4/4

Zobaczymy jak się to wszystko sprawdzi... oczywiście szereg ćwiczeń pomocniczych jak pompki na poręczach czy wyciskanie francuskie ale to raczej dodawane danego dnia według uznania autora.

Suplementacja : BCAA, jabłczan
Waga przed startem : 96,6

Zaczynam w poniedziałek.

Początek nowego cyklu siłowego:
Płaska
20/20*2 60/6*2 100/5 120/4 130/2 140/4/4/4/3
Skos w Dół
100/8 130/2 145/2/1+1
Wąski
100/6/6/6

+ nogi lekko

Ogólnie trening poszedł nadspodziewanie dobrze bałem się że na 140 nie wykonam 4 ruchów w pierwszej serii, a był zapas na jeszcze jedno powtórzenie... Moc większa niż na początku poprzedniego cyklu więc może na koniec też będzie lepiej...

Acha i waga dzisiaj 96.6

Nie miałem czasu ostatnio tu zaglądać, więc nadrabiam zaległości

Środa
Płaska(dynamika)
100/3*8
Dociskanie
140/4 155/1 165/1 175/1 (mogło być więcej ale na pierwszy raz nie ma co szaleć)
Barki (tutaj zenada)
50/6 60/5 70/3:-%

Dzisiaj
Waga : 96.0
Płaska
20/20 60/6*2 100/5*2 130/2 140/1 150/2*3
W Dół
100/8 130/6 * 3
Wąski
90/6 * 3
Lekko nogi i plecy.

Z dzisiejszego treningu jestem zadowolony, na razie ten system się sprawdza ale to dopiero pierwszy tydzień... Zobaczymy co będzie dalej...

Taak wczoraj TEŻ był trening.

Waga:96,8
Płaska
20/20 60/6*2 100/5 120/4 132.5/2 142.5/4/4/3/4(ostatnia seria taka troszkę oszukana ale nic to )
Skos Dół
100/6 130/2 145/2 147.5/2
Wąski Płaska
105/6/6/6
Podciąganie sztangi do brody i lekko plecy

Trening bez historii ale z nadzieją na lepsze jutro...

Witek
Czy aby nie za wcześnie wchodzisz na dwójki,w wyciskaniu na płaskiej ?
A dociskanie w jaki sposób robisz ?

Trzy razy w tygodniu klatka tak ciężko,to dobra rzecz ale na krótki czas.Będzie chwilowy skok siły,a potem długo przestuj.Do takiego treningu potrzebna jest potężna suplementacja,bo inaczej nigdy się dobrze nie zregenerujesz.

Oglądnąłem filmik z wyciskania.Niestety zauważyłem że podczas wyciskania sztanga często nie dochodzi do klatki,tak dzieje się kiedy dany zawodnik ma słaby dół.I wtedy asekuracyjnie skraca ruch,co nie jest wskazane podczas wyciskania.Żeby wzmocnić dolną fazę wyciskania,dobrze jet wrzucić do treningu rozpiętki na płaskiej lub baterfly.

Zmieniony przez - W Z O R EK w dniu 2007-08-07 21:13:50

WZOREK dzięki za rady, co do słabego dołu masz oczywiście rację... Z reguły zawsze dotykam dołu klatki być może faktycznie JEDEN ruch na 142.5 był nietrafiony . W każdym razie zastosuję się oczywiście do Twoich porad...

Co do dwójek to też pewnie masz rację na razie jestem jeszcze w fazie szukania optymalnego dla mnie treningu jak dokładam po cyklu siłowym 2.5kg to jestem bardzo szczęśliwy .

Postaram się wrzucić za jakieś 2 tygodnie kolejne filmiki po treningach na dół ruchu zobaczę czy jest różnica...