Melko a żyłki

czyli tych kalori ma byc wlasnie wiecej czy mniej?

Jak chcesz gubić fat, to dieta redukcyjna czyli ujemny bilans kaloryczny.

hm... chyba zaczne jak najszybciej redukcje albo głodowe

mi wychodzili zyly na lydkach w podstawowce jak jezdzilem sporo na rowerze . na bicu wyszly w gimnazjum . na dana chwile czyli po paru ladnych latach na bicu sa lepsze na lydkach zanikly , a szkoda . takze zalezy od diety aktywnosci i indywidualnych cech . nie sadze aby mleko mialo przesadzic czy sie uda czy nie , napewno nie wplywa az tak kolosalnie

żyłki to nic innego jak genetyka :) albo się je ma albo nie. A mianowicie ja cwicze z bratem , mamy taki sam trening i taka sama diete i ja mam żylki a on nie ma takze wszystko jasne;)

liczy się bilans kaloryczny

waskularyzacja to w wiekszej mierze 'wina' genetyki.
oczywiscie przy podobnym %bf

a dla mleka znajdą się też odpowiednie pory w ciagu dnia, w ktorych nie ma mozliwosci zaszkodzic
po tr. bialko z mlekiem...mmm

Zmniejsz poziom bf to zobaczysz zyły nie tylko na dwugłowym

Mozliwe ze tak, ale niekoniecznie. Ja np przy bf ok 10% nie mam nigdzie.