Szacuny
2
Napisanych postów
191
Wiek
35 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
2770
Witam.
Chciałbym się Was spytać, czy mozna ćwiczyć 2 razy dziennie, tę samą partię? Np na siłce klatkę o godzinie 10, a potem na wieczór w domu pompki, albo bicka na siłce, a wieczorem w domu dopompowac hantlami? Czy da to jakieś wieksze efekty, czy wręcz przeciwnie?
Dzięki za info, pozdro
Pracuj nad sobą, by pokazać innym, że możesz być lepszy
Szacuny
2
Napisanych postów
191
Wiek
35 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
2770
bo chociaz się katuję na siłce, znaczy katuję bica, robię pompę i wogóle, to za chwile przechodzi, a na drugi dzien nawet jednego małego zakwasika nie ma :D I troche sie martwie, że nic nie urośnie, ze coś źlę robię :) Jeśli by się dało, to popracowałbym jeszcze po siłce w domu, tak juz na totalne wymęczenie bicka :) No i klatka tosamo, nawet podczas treningu ledwo czuję klatke, chociaz juz nie moge pocisnąć wiecej, to klatka po kilku chwilach jak nowa... ;/
1
Pracuj nad sobą, by pokazać innym, że możesz być lepszy
Szacuny
3
Napisanych postów
232
Wiek
44 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
8210
po pierwsze zmień trening(nie wierze ze po porannym dobrze wykonanym treningu bedziesz miał ochote na kolejny wieczorem).......cwiczenie 2 razy dziennie jest bezcelowe zwłascza tej samej partii miesni ......z czasem przepalisz miesnie i zamiast efektów na plus bedziesz miał odwrotne.....
Szacuny
2
Napisanych postów
191
Wiek
35 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
2770
aha, tak myślałem, że efekt bedzie odwrotny...
Hmmm na bicka robię
Sztanga 3 serie 12/10/8
O kolano j/w
młotkowy j/w
oczko j/w
I straszna pompa sie robi, ledwo kończe oczko, a na drugi dzien brak zakwasów... Nie wiem czy to źle?
Pracuj nad sobą, by pokazać innym, że możesz być lepszy
Szacuny
3
Napisanych postów
232
Wiek
44 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
8210
skoro mówisz ze jest pompa to po co ci trening wieczorem ???a z zakwasami to tak jest ze raz sa raz ich nie ma(ja mam tak ze na nie których partiach miesniowych mam zakwas co trening a na niektórych bardzo zadko)...staraj sie zmieniac cwiczenia
co jakis czas(co np 3tygodnie)no i zwiekszac ciezary systematycznie jakos
pokombinuj cos z tymi seriami (bo dla mnie taka piramida malejaca to kicha)ale kazdy ma swoje sposoby.......pzdr
Szacuny
2
Napisanych postów
118
Wiek
38 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
711
Dokładnie jak wyżej. Ja po treningu klatki zawsze mam kwasy, a po bicku nic. Rób najpierw ćwiczenia złożone, a nie izolowane.
3 serie ze sztangą prostą stojąc
3 serie młotków
3 serie modlitewnik lub 21 (7 razy do połowy, 7 razy od połowy w górę i 7 razy pełny ruch). Gwarantuję że jak na koniec będziesz robił 21 to będziesz miał kwasy na drugi dzień
"Dlaczego ludzie maleją??lepiej maleć niż rosnąć?Dlatego, że rosnąć trzeba długo,a maleć można prędko.