Masa i redukcja na raz? Niemożliwe?

Witam!
Czytam wszędzie, że niemożliwe jest jednakowe przybranie czystych miesni i zredukowanie np. brzucha! Bo jak sie chce robic mase - musi byc bilans dodatki, a przy redukcji ujemny!
A co by było gdyby (ja tak mam) jak ktos ma bilans lekko dodatki (ale tylko lekko ) i do tego cwiczy 4 razy w tygodniu na mase a w pozostale dni na czczo jezdzi na rowerku po 30-40min! Co wtedy?
Wydaje mi sie, ze powiecie ze wyjdzie na 0, bo masy raczej mu nie przybedzie, a to co wytrenuje mu sie spali na rowerku! prawda?

hmm dalaczam sie do pytania... zaluzmy ze samego rana jeszcze przed sniadaniem tak 3x w tygodniu bedziemy sobie biegac te 30-40 min i spalamy sobie ten tluszczyk ale z drugiej strony mamy bilans dodatni i cwiczymy sobie masowo na silce tez tak 3x w tygodniu, czy rzeczywiscie sie to bedzie nam wykluczalo?? bo mysle ze jednak organizm predzej nam te dodatkowe kalorie bedzie posyla w miesnie niz 'reperował' straty tkanki tluszczowej...

jeżeli ten bieg a także dieta będzą dostosowane do indywidualnych właściwości danej osoby/a to trudna sztuka wbrew pozorom/ to może sie udać leciutko spalać tłusz i także leciutko przybierać na masie, jednakże nie wszystkim osobom to sie uda, spróbować warto- jest to także cenne z tego powodu, że miożna nabrac doświadczenia w kontrolowaniu organizmu a także zmuszanie go do dobrych nawyków w tym sensie, że osiąga się wprawdzie mniejsze cele w danym czasie ale bez takich skrajności jak raz masa a potem redukcja co suma sumarum może wyjść czasem niegorzej.
ale to już kwestia wypróbowania.

Podobno jesli sie jest na niewielkim deficycie (rzedu 200kcal) i ma sie
dobra diete no i sensownie cwiczy to da sie pozenic przyrosty z redukcja. Aczkolwiek podobno jest to proces powolny. Powolnosc akurat nie jest dla
mnie wielkim minusem, wrecz przeciwnie. Uwazam, ze powolne zmiany wagi/budowy
sa 1) duzo zdrowsze niz raptowne skoki wagi 2) trwalsze. No ale do tego
trzeba cierpliwosci i zapewne planowania liczonego w latach a nie
"ratunku! powiedzcie jak w miesiac zlapac/stracic 5kg?!".

Czyli jednak dobrze slyszalem od trenera Bo wlasnie strasznie mnie to wkurzalo jak wszyscy gadali, ze nie istnieje cos takiego jak laczna redukcja + masa! Mi moj trener na silowni mowil, ze jest to mozliwe ale na prawde jest to bardzo trudne i wymaga sporego doswiadczenia oraz wiedzy! Trzeba bardzo dobrze znac swoj organizm! No i oczywiscie duza cierpliwosc jest zalecana!
Z tym akurat jakos sobie poradze, bo kiedys sie odchudzalem i przez ok. 3 lata udalo mi sie zjechac 35kg ! Przez pierwsze 1,5roku schudlem tylko ok. 15kg ale nie bylo po mnie NIC widac, ale bylem cierpliwy i nagle przyszlo takie nagle "boom" i zaczalem tak chudnac, ze mnie znajomi na ulicy nie poznawali;) No i ostatecznie schudlem 35kg bez zadnego efektu jojo i utrzymuje sie to juz ok. roku a wpieprzam tyle, ze wszyscy sie dziwia gdzie ja to mieszcze:)
Rowniez uwazam, ze "co nagle to po diable" wiec nic mi nie szkodzi sprobowac przez np. pol roku tak pociagnac;) Mimo wszystko zrobie sobie lekko bilans kaloryczny dodatni i pojade trening na mase + aeroby na czczo! Jak by cos z tego mojego "doswiadczenia" wyszlo to dam znac

Bo sprowadzanie wszystkiego do bilansu kalorycznego jest grubym uproszczeniem.
Nie uwzględnia się kupy czynników. Jeśliby poważnie traktować ten dogmat, to np. nie byłoby różnicy między kimś kto pochłania 100% swojego zapotrzebowania i nic ponadto, ale skupiając całe dzienne węgle w posiłkach przed i potreningowych, a kimś kto swoją dzienną normę węgli wyrabia 0,5 godziny przed snem. Powiedzmy też, że pierwszy osobnik używa głównie węgli złożonych a osobnik drugi węgli prostych. Dogmat bilansu takie czynniki ignoruje.
Wg niego obaj osobnicy będą stali w miejscu w %BF.
A kupy to to się chyba nie trzyma.

Dorzucę moje pytanie, czy przypadkiem będąc na odżywkach (witaminy + kretka + tauryna + białko), dieta na mase, trening na mase nie będą efekty w masie? Powinny być, ale przecież jednocześnie Fat też trochę będziemy zrzucać. niech to będzie 1-0,5 kg na dwa tygodnie to i tak sukces. (liczę tutaj osoby z powyżej 20% BF). Mylę się?

jeżeli ilość kalorii nie będzie przesadzona, a także odpowiednie skład poszczególnych makroskladników to może sie zdarzyc,że tak właśnie sie stanie- szczególnie gdy zaczyna ktos przygode z silownia.