SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Władimir Kliczko vs Lamon Brewster- 2

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 18425

Ankieta

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 228 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 14004
brewster przez k.o.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 109 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 1534
Co wy chcecie od Brewstera, w końcu to waga ciężka.
Kibicuję Brewsterowi i liczę na jego zwycięstwo przez KO.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 18 Napisanych postów 4847 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 40994
Wladimir Kliczko – Lemon Brewster za i przeciw


Jako że jestem wielkim fanem braci Kliczko to od razy powiem ze nie będzie to zbytnio obiektywny artykuł. Odnośnie Wladimria Kliczki miałem ogromna nadzieje że dojdzie do jego walki z Nikolajew Walujewem i że to on będzie pierwszym który go pokona. Niestety do tej walki już nie dojdzie a szkoda bo zapowiadała się ciekawie. Teraz raczej szybko nie dojdzie do unifikacji bo Rusłan Szagajew stoczył ciężki pojedynek i raczej nie będzie chętny do ryzykowania tytułu w walce z kimś takim jak Wladimir. Nie to żeby sądził, że go nie pokona ale na początek będzie chciał trochę zarobić i wykorzystać swoje 5 minut i to że jest mistrzem świata. Zresztą nie ma mu się co dziwić. Tak, więc walka Szagajew – Kliczko jak na razie wydaje się bardzo odległa. Unifikacja o drugi pas czyli WBC również nie wchodzi w rachubę w wiadomych względów. Być może dojdzie do pojedynku o pas WBO ale to tez zależy kto wygra starcie Briggs – Imbragimow. Bo jeśli ten drugi to tez raczej nie będzie chciał się od razu rzucać na Władimira tylko troszke zarobić na łatwiejszych rywalach. W takim przypadku Lemon Brewster wydaje się idealnym rywalem dla Ukraińca. Przejrzałem wszystkie rankingi i nie ma obecnie lepszego pięściarza dostępnego, który mógłby walczyć z Władimirem. To bardzo proste wystarczy zerknąć na ranking IBF. Po kolei a więc numer jeden jest niesklasyfikowany, drugi to nieszczęsny Tim Austin, trzeci Samuel Peter a czwarty kto? – no właśnie Lemon Brewster. Kolejni są Chris Byrd, Hasim Rachman i Calvin Brock. Z tych nazwisk tylko Lemon Brewster może się dobrze sprzedać a oprócz tego jak wiadomo Władimir ma osobiste powody by chcieć tej walki. Mówi się dużo że Lemon Brewster jest bokserem słabym a i na dodatek po ostatniej walce ma uszkodzone oko. Oczywiście kontuzja to już przeszłość gdyż chorego boksera nie dopuszcza się do walk. To tak jak by powiedzieć po walce Witalija z Lewisem ze ten pierwszy w następnej walce nie będzie w pełni sił bo się nabawił kontuzji w tym starciu to oczywiście mocna przesada. Miedzy walkami upływa kilka miesięcy i jest to wystarczający czas do tego by kontuzje się zagoiły. Co do samego Lemona Brewstera to mimo że pokonał mojego ulubieńca to i tak darze go sympatią. Bierze się ona stąd że poza ringiem jest bardzo sympatycznym człowiekiem który powtarza że nie liczą się tytuły tylko to by jego dzieci miały w życiu lepiej. Oprócz tego nie było nigdy w jego wypowiedziach braku szacunku dla rywali i tak dalej. Nie lubię jak bokserzy (Toney, Mayorga czy Mayweather) opowiadają przed walkami takie głupoty ze nie da się tego słuchać. Przy okazji Mayorgi ktoś kiedyś powiedział że to nie przystoi by zawodowy sportowiec opowiadał takie bzdury. Po prostu nie wypada.

Wracając do Lemona to trzeba powiedzieć ze może i nie jest jakim wybitnym pięściarzem ale jedno jest pewne jego walki nie są nudne. Bo i ostatnia przegrana to jedna z najlepszych walk wadze ciężkiej w poprzednim roku. Oczywiście był do niej nie przygotowany kondycyjnie co było widać ale można być pewnym ze do walki z Wladimirem przygotuje się na 100%. On nie ma nic do stracenia a wszystko do zyskania. Ukrainiec na odwrót. Jeśli wygra to nie będzie specjalnych zachwytów a jeśli przegra to może się już żegnać z karierą. Tak więc dla niego jest to duże ryzyko zwłaszcza że Amerykanin ma czym uderzyć. Moim jednak zdaniem walka skończy się do 7 rundy. A jej przebieg będzie podobny do pierwszego pojedynku. Wydaje się tylko że Wladimir będzie bardziej ostrożny, będzie więcej klinczował i od czasu do czasu wystrzelał te swoje „armaty”. Brewster nigdy nie przegrał przed czasem. Bywał nie raz w wielkich opałach ale dawał sobie radę. Wytrzymałość na ciosy ma istotnie bardzo dobra ale nie oszukujmy się w pojedynku w Wladimirem w 4 rundzie był na deskach i tylko nie wiadomo co dokładnie spowodowało że wygrał w 5 rundzie. Nie będę już wnikał co było powodem tego że Kliczko przegrał ale z pewnością nie było to normalne KO. Po pierwsze nie było tam żadnego czystego ciosu a i potem Ukrainiec długo dochodził do siebie. Wystarczy sobie przypomnieć jak było w pojedynku z Sanderesem. Tam były 4 nokauty i wyglądało to o wiele poważniej a jakoś Kliczko wstał i przepraszał kibiców za swoją postawę i takie inne ******ły. Tak więc nie wnikając już w szczegóły zakończenia tego pojedynku tym razem będzie miał okazje udowodnić że tamta porażka to był wypadek przy pracy który przecież wszystkim bokserom się zdarza.

Co do samego Wladimira to z pewnością nie jest to bokser wybitny. Ale takich obecnie nie ma w wadze ciężkiej i długo nie będzie. Nawet cofając się się klika lat wstecz to nie można znaleźć nikogo wybitnego. Bo i Lewis czy Holyfield byli bardzo dobrzy ale nie wybitni. Zresztą o tym czy ktoś jest wybitny trzeba czy nie to trzeba by przyjąć jakieś kryterium czyli albo oceniamy całą karierę albo tylko te jej fragmenty kiedy bokser był w szczytowej formie. Dziś wybitni bokserzy są poza wagą ciężką. Oscar de la Hoya, Marco Antonio Barrera czy Bernard Hopkins to są jak dla mnie bokserzy wybitni. Oczywiście przegrywali i oni swoje walki ale zawsze starali się walczyć z najlepszymi. Ich całe kariery zresztą potwierdzają że nie są to tuzinkowe postacie. Oczywiście takich bokserów jest jeszcze paru ale są one poza heavyweight.

Wracając do Władimira ktoś kiedyś powiedział, że jego wadą jest to ze nie ma wad. Mam na myśli jego poza ringowe zachowanie. A mianowicie nie bierze narkotyków, nie ma tatuaży, nie robi imprez które przerywa policja, nie opowiada głupot przed walką nawet nie hoduje tygrysów syberyjskich. Oczywiście można by tego więcej wymieniać ale nie o to tu chodzi. Niektórzy powiedzą że jest nadmiernie promowany przez HBO czy tez przez media. To przecież normalne że chcąc zarabiać przyzwoite pieniądze trzeba się pokazywać. Oprócz tego jest on ambasadorem dobre woli UNICEF i stara się pomagać dzieciom na całym świecie. I tu też ktoś powie że to na pokaz i tak dalej. Oczywiście każdy kto tak mówi jest w błędzie. Idąc tym rozumowaniem zawsze jak będziemy widzieć jak znana osoba robi coś dobrego to powiemy że to na pokaz. Tak szczerze mówiąc to mnie to nie obchodzi z jakich pobudek on to robi grunt ze pomaga. Nawet gdyby robił to tylko dlatego żeby byś sławny i dobrze o nim pisali nie ma to znaczenia dla tych dzieci którym pomoże. Zresztą niektórzy mają takie nastawienie że lepiej nic nie robić tylko krytykować ale to już inna historia.

Co do oceny jego ringowych występów to jest ich sporo bo 51. Oprócz tego bogata kariera amatorska zakończona mistrzostwem olimpijskim. Jeśli ktoś go nie lubi to i pewnie gdyby jednego wieczoru pokonał Szagajewa, Briggsa i Maskajewa to by dalej mówił że to nie byli dobrzy bokserzy. No cóż ludzie tak już mają. Na jedno tylko wystarczy zwrócić uwagę. Wladimr nie ma wątpliwych zwycięstw. Wszystkie jego wygrane są jak najbardziej zasłużone. Mało który bokser może o sobie to powiedzieć. Jak wygrywa to zdecydowanie nie ma żadnych wątpliwości kto był lepszy. Jednym z nich jest na pewno jego brat Witalij ale to jest temat na osobny artykuł.

Podsumowując mam nadzieję że Wladimr jeszcze długo porządzi w wadze ciężkiej i tak jak to maja w planach czyli razem z bratem będą jednocześnie mistrzami świata. I oczywiście że najlepszą odpowiedzią na krytykę niektórych wiecznych malkontentów będą kolejne wygrane.


WWW.BOKSER.ORG 

"I try to catch him right on the tip of the nose, because I try to push the bone into the brain." (M.Tyson)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 30 Napisanych postów 1465 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 5238
co jest, zagłosowałem na "sprawdzam wynik" i nie mam już możliwości głosu .... bez jaj

Wyciąg z regulaminu :
Ptk.4 - "wortal" ma zawsze racje
Nie klikaj http://wortal.prv.pl 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 54 Napisanych postów 3809 Wiek 39 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 41709
Brewster na punkty

tylko jeden klub
kocham aż po grób...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 13 Napisanych postów 1702 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 16720
SPRAWDZAM WYNIK to też głos. Ciskasz jak nie masz zdania i chcesz tylko sprawdzić jak inni głosowali.

"masz swą wolę w komplecie z honorem"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 18 Napisanych postów 4847 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 40994


Kliczko – Brewster: konferencja prasowa


Wczoraj odbyła się konferencja prasowa, na której oficjalnie ogłoszono, że rewanżowy pojedynek pomiędzy czempionem wagi ciężkiej federacji IBF Władimirem Kliczko (48-3, 43 KO) i byłym mistrzem WBO Lamonem Brewsterem (33-3, 29 KO) rozegrany zostanie 7 lipca na gali w Kolonii. Przypomnijmy, że Brewster i Kliczko po raz pierwszy spotkali się w ringu w kwietniu 2004 roku i wówczas przez TKO w 5. rundzie zwyciężył Amerykanin, zdobywając ten sposób wakujący pas WBO, który stracił 2 lata później po znakomitej walce z Siergiejem Liachowiczem (23-2, 14 KO).

„To dla mnie wyjątkowa walka mistrzowska.”- przyznał na wczorajszym spotkaniu z dziennikarzami Kliczko- „Wyjątkowa, bo po raz drugi będę walczył z Lamonem, ostatnim zawodnikiem, który mnie pokonał. Co prawda on przegrał swój ostatni pojedynek, ale pojedynek ten był kandydatem do tytułu ‘Walki Roku’, a Brewtser pokazał w nim determinację godną mistrza. To wielki wojownik, z dużym sercem, a tu, w Niemczech, ma status supergwiazdy po zwycięstwach nad Luanem Krasniqi i, oczywiście, nade mną. Bardzo się cieszę, że mam szansę zmierzyć się z nim ponownie.”

Wcześniej, Lamon Brewster podziękował przedstawicielom mediów za przybycie i powiedział, że jest bardzo szczęśliwy w związku z kolejną wizytą w Niemczech. Menadżer Amerykanina, Jeff Jacobs stwierdził, że „to rzadka sytuacja, gdy w ringu spotyka się dwóch najlepszych ciężkich na świecie.”

Walkę Kliczko-Brewster obejrzeć będą mogli telewidzowie w ponad 100 krajach, w tym w USA za pośrednictwem HBO i w Niemczech dzięki stacji RTL.

BOKSER.ORG

"I try to catch him right on the tip of the nose, because I try to push the bone into the brain." (M.Tyson)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 18 Napisanych postów 4847 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 40994


Kliczko i Brewster walczą o pas wagi ciężkiej

Emocji na pewno nie zabraknie. Dziś wieczorem mistrz świata wagi ciężkiej Ukrainiec Władymir Kliczko zmierzy z Amerykaninem Lamonem Brewsterem. Stawką pojedynku jest pas organizacji IBF. "To najważniejsza walka w mojej karierze" - zapowiada Brewster.


Jednak to 31-letni Ukrainiec jest faworytem sobotniego pojedynku. Władymir Kliczko to mistrz świata wagi ciężkiej organizacji IBF. Złoty mistrz olimpijski z Atlanty wygrał w swojej karierze 48 pojedynków, a tylko trzy przegrał.

Dzisiejsze spotkanie to wielki rewanż za poprzednią walkę Brewster-Kliczko. Odbyła się on w 2003 roku i wtedy wygrał Amerykanin. W ten sposób został mistrzem świata wagi ciężkiej WBO.

Ale po tamtej walce pozostało wiele wątpliwości. Obóz Władymira Kliczki oskarżył współpracowników Brewstera o otrucie Ukraińca. Nikomu nigdy nic nie udowodniono, ale Kliczko pamięta o tym wydarzeniu do dzisiaj.

Mateusz Blacerowicz

"I try to catch him right on the tip of the nose, because I try to push the bone into the brain." (M.Tyson)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 458 Wiek 46 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 14108
No i Kliczko wygral . Nie tak to sobie wyobrarzalem , ale wygrana jest wygrana , tym razem byl po prostu lepszy , duzo lepszy.

http://www.sfd.pl/temat270630-strona2/ - moje foto ;) , nowe str. 2,5 i 6 ;)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 95 Wiek 54 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 6835
Nie wiem , nie spodziewalem sie takiego przebiegu walki. Albo Brewster "zardzewial", albo Kliczko byl w super formie.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

taekwondo w Krakowie - gdzie?

Następny temat

Filmik prosto z seminarium

WHEY premium