Policja

No niekotrzy to ze tak powiem PI-PY sa juz pisałem ze wyszedlem z psem i pare metrow od klatki dopadli mnie i 200 zl za psa bez smyczy Leszcze a moj mieszaniec chcial sie bawic jeszce z nimi
A do Grupki Dresikow juz nie podejdzie taka zwykla parka
Ale oglnie nie mam nic do POLICJI

jabolcokk u mnie też spisują tylko takich jak ja a do takich dresików nie podejdą. zresztą koniec z kastetem i innymi guwnami

Zmieniony przez - Tooncar w dniu 2007-04-06 01:34:55

"extra przynajmniej nie poddałbym sie bez obrony Ty pewnie odrazu byś wyskoczył z komorki i kasy ?"
dużo zależy od sytuacji . . . ale generalnie to jeszcze nikt mnie kroić nie chciał . . . może dlatego ,że jak miałem 14 lat to grałem z kumplami w piłkę zamiast chodzić po nocy z kastetem


"Mi to tam zwisaja komorki ogolnie chodziło mi o te przeszukanie jak mówiłem bo sie w******m dzisij bo stać musiałem na mrozie przez nich"

w twoim wypadku to że Cię zatrzymali było w 100% uzasadnione bo dało efekt ... więc nie wiem czemu marudzisz... ciesz się , że nie miałeś problemów z tego tytułu . . . na dobrą sprawę pod sąd mogłeś trafić . . . ehh :-/

hmm nie latam w nocy nie moja wina że o 18 robi sie ciemno a to chyba nie jest późna godzina ?

jak ja miałem 14scie lat to sie uganiałem za panienkami a nie chodziłem z kastetami.

ta młodzież za szybko dojrzewa, co drugie dziecko z nożem czy siekiera lata na meczach.
wielcy chuligani fuj.

takie cos mnie rozbraja.

ale jako iż mam to w dupie to sram na nich niech robia co chca.



pzdr/

Pały takie są, kiedys dawałem sie spisywac ale teraz jak widze to staram sie ich unikac, nie dam*****om zarobic. Wiecie ile z tego mają??

ganianie z nożami, kastetami - oznaka dojrzałości ?

Zmieniony przez - Elo_Anczej w dniu 2007-04-06 08:50:30

Niedziwcie sie ze jak grupka dresikow stoi w bramie to sie boja. A co maja zrobic jak ich ta grupka np z kosami napadnie? Wezwac wsparcie?
Oni tak samo nie chca stracic zycia czy zdrowia jak wy. A wszyscy wiedza ze sa oni najbardziej nie lubiana grupa spoleczna przez takich wlasnie dresow. Chlopaki za duzo nasuchali sie Wilka z HG i teraz o wszystko maja pretensje do policji choc nigdy nie mieli z nimi stycznosci.

georgu to niech nie biora frajerow do policji , policja ma zwalczac przestepczosc przestepcy maja sie ich bac , a oni biora takich leszczy bo sa osrani przed wojskiem ide do policji i potem sie dziwic ze jedyne co robia to spisuja ze czerwone swiatlo ze pies sie wysral na ulicy lub za picie alkohole no wez daj spokoj albo malolata spisza ze blanta pali sram na takie cos nie jestem jakis HWPDowcem ale taka prawda ze gowno robia

Nie ma sensu nic zglaszac na policje ( drobnych ) kradziezy, bo i tak sie to nie znajdzie. Stycznosci mialem bardzo duzo z policja i nigdy mi nie pomogli. Tak wiec nie dziwcie sie ze mam juz swoie wyrobione zdanie o nich, i raczej go nie zmienie, chyba ze by mnie mile zaskoczyli. Sam poszedl bym na policje tylko w przypadku pobicia, opisac sprawce i moze go złapią.

PS: Nie slucham HH wiec nie znam motywow HWDP i konfidenctwa, wiec moja niechcec do policji nie jest uwarunkowana wplywem kogos lub czegoś. Only moie wlasne odczucia z zycia.

georgu - po to jest policja zeby reagowac na takie grupki dresikow, przez to ze sie boja to ja niemoge z domu wyjsc bo mnie skroja ?




Zmieniony przez - A_mOn w dniu 2007-04-06 10:35:03