prosze o rade - policja, ochrona

siemano.w tym roku mam mature i chcialbym byc policjantem, ewentualnie ochroniarzem, interesuja mnie zawody tego typu, czy to ze nosz okulary: -1 jest przeszkoda?kategorie mam A, co bym musial zrobic po skonczeniu szkoly gdzie sie udac, do jakiej szkoly ( mieszkam an gornym slasku ), lub na jaki kurs zeby byc przyjetym, jakie sa testy ( sprawnosciowe i psychologiczne - i co na nich jest )prosze o rade kogos kto sie naprawde orientuje w temacie.z gory wielkie dzieki, pozdrawiam czesc.

Panowie powiem wam, ze jezeli macie za***iste plecy (znajomosci) , to nawet mozecie "nie miec" zebow, byc "slepcami" i sie dostaniecie. Ja sie staram juz od pol roku i jakos to mozolnie idzie, takie czasy niestety. Tanner a co do szkolenia, z tego co wiem, to trwa ono od 8-10 m-cy i odbywa sie w Slupsku dla Wlk. i Pomorskiego. Pozdr.

Moja propozycja-poszukaj informaqcji o szkole w Szczytnie i idz do komendy policji w swoim miescie, dzial kadr.

oj chłopaku chłopaku, na szczytno , to juz za późno.
Tam ludzie wala drzwiami i oknami, tylu jestkandydatów. Dlatego tam egzaminy sa najpierw przeprowadzane w komendach miejskich(napewno historia, angielski i chba polski), a później jak to zdasz to dopiero możesz przyjechac na egzamin do szczytna

moze sprobuje w przyszlym roku.Roznie sie uklada.

w tym roku niema naboru do szczytna . Sam chcem isc na psa ale mam maly problem w ksiazce wojkowej mam A ale zarazem wbite §25p1 §25p7 §26p.10 .Byłem tydzien temu zgłosic sie na zastepcza sluzbe wojskowa w oddzialach prewencji policji, ale caly ten kadrowy przypi.. sie do tych § wiec sprawdzilem co to jes i okazalo sie ze so to § dotyczace wrodzonego znieksztalcenia zuchwy i operacji kostno korekcyjnej(czyli jedno i drugie to cos czego wogule nie pamietam bo mialem wtedy moze 2 lata)a trzeci paragraw to moje symulacje na komisjiwiec tego moge sie wyprzec.I wlasnie zaraz ide spowrotem sie klucic o przyjecie.Co do samej psiarni to jesloi nie odrobiles wojska musisz isc tak jak ja na sluzbe zastepcza trwa tak jak wojsko i wysylaja cie do najblizszego wiekszego miasta lub do stolecznej w warszawie.
Pozdrawiam
ps. jak cos to pytaj

Kolega zamiast wojska wzial zastepcza w policji. Chodzil sobie w patrolach w Warszawie i chcial zostac na stałe.
Odpadł na psychotestach

Jak uzasadnialiście w podaniu prośbe o przydzielenie do służby zastepczej w policji?

Wrucilem wlasnie z psiarni i niestety musze prubowac w innym miescie bo ten trep kadrowy nie dal sie przekonac
Nie trzeba uzasadniac choc moze trzeba bo ja poszedlem na ochotnika a jestem studentem awf-u.

Z odrabianiem w policji jest dosyć fajnie, bo tam dostaje się 460/m-c, zamiast ponad 100 zl w wojsku. Tylko moze byc tam ciezko sie dostac, bo kolega chcial i rozmowa wygladala tak:
- prawo jazdy pan ma?
- mam
- maturę pan ma?
- mam
- panie, to ja nie puszcze pana do policji. Potrzebują pana zmechanizowani (czy jakoś tak)

Bo zeby sie dostac do policji idzie sie do najblizszej powiatowy komendy policji pokoj kadr - a jesli cie wipie.. to starasz sie w innym powiecie byle by w swojim woj.tak jak ja to bede robil. Tylko moze byc problem z zameldowaniem ale mozna puscic bajer ze masz zamiar sie tam przeprowadzic lub zalatwic sobie tymczasowe zameldowanie

a czy bryle -1 sa przeszkodą?